jak woda utleniona rozjasnic wlosy?

mam taka zwykla z apteki roztwor 3% , wzielam pasemko wlosow i polalam po kilku h zadnego efektu :O jak ludzie rozjasniaja wlosy woda utleniona? prosze tylko nie piszcie ze lepiej farba itd bo nie zamierzam rozjasniac wlosow, tylko chcialam wyprobowac na pasemku ale nic z tego nie wyszlo. dlaczego?

i tyle bedziesz z tego miała:-0

poza tym od wody utlenionej to co najwyżrj wyłysieć można, a nie ładnie wyglądać. Jeśli masz jasne włosy i codziennie będziesz wcierać tę wodę, to oprócz łysienia, po paru tygodniach będą znacznie jaśniejsze. Chcesz mieć efekt od razu, weź farbę

prosze chcialam odpowiedz na moje pytanie. to i tak tylko pasemko ok 2mm w "srodku" wlosow wiec go nie widac tylko dlaczego taka woda z apteki 3% nie dziala? wiem ze kosmetyczki maja mocniejsza ale te wszytskie kobiety wiejskie rozjasniaja przeciez taka jaka jest dostepna w aptekach ;)

nie zamierzam rozjasniac tak wlosow!:) chcialabym poznac odpowiedz na pytanie dlaczego taka woda nie dziala, czy musi byc mocniejsza czy stosowana czesciej niz 1raz? ciekawi mnie to

A mi się wydaje, że we wszystkich rozjaśniaczach do włosów jest utleniacz... Nigdy nie używałam farb, ale sprawdzcie, perhydrol to to samo co woda utleniona. Może na Twoje włosy nie podziałała, bo była w zbyt niskim stężeniu - o ile wiem są i 10%, a pewnie i Twoje włosy są zdrowe i mają zamknięte łuski. Nie niszcz:)

ok, wiec tak. Na poczatke zdecydowanie Ci to odradzam. woda utleniona strasznie niszczy wlosy. jesli chcesz je rozjasnic na samej wodzie utlenionej musi to byc roztwor 30%. Kupuje sie w aprece tabletki i rozpuszcza w okreslonej ilosci. taki 30% roztwor w mgnieniu oka rozjasnia wlosy i wyzera skore:] tak jakby parzy ja:]kiedys probowalam i mialam cale palce poparzone, owszem zeszlo na drugi dzien ale do denaturacji bialka doszlo w mgnieniu oka jelsi chcesz rozjasnic wlosy kup sobie rozjasniacz. poza woda utleniona masz w nim inne prszki dzieki ktorym nie jest potrzebne tak wysokie stezenie jak w przypadku samej wody utlenionej. no pamietaj, ze nic nie niszczy wlosow tak jak rozjasnianie!!!! wiec zastanow sie 100 razy czy aby na pewno warto sie w to bawic. sama z natury mam ciemne wlosy. rozjasnialam przez 3 lata. efekt koncowy? prosze bardzo: wlosy zniszczone, przesuszone, lamliwe, kruche, objetosc kucyka o 2/3 mniejsza, mordy z odrostami, zle wykonanymi balejazami, rzadko kiedy moglam spiac wlosy w kucyka bo czesto mialam plamy mimo, ze robilam w profesjonalnym gabinecie fryzjerskim, albo bylo za duzo po jednej stronie, albo byly krzywe, jedne grubsze inne ciensze, final finalow taki ze z jasniutkiej blondynki przeszlam do ciemniejszych nic naturalne, teraz juz moge je zapuscic, nie lamia sie tak, nie sa juz takie suche, mniej ich wypada....reasumujac, nie warto sie w to bawic. jesli po kolorze wlosow maja Cie wybrac kandydatka na zone to zwyczajnie niesa Ciebie warci!

to zaskakujące! ja mam naturalne jasne-średnie blond włosy i mogę dosłownie bez problemów rozjaśnić włosy wodą utlenioną 3% o ton za 1 podejściem ale tego nie robię bo mi jasne włosy się znudziły, więc się powoli ściemniają. Natomiast moja siostra która jest też z natury blondynką używa tej wody non stop bo chce zachować swój dziecięcy platynowy blondzik a włosy ma zdrowe, normalne i długie. Ja też kiedyś rozjaśniałam włosy wodą utlenioną do platynowego blondu, miałam długie do pasa i kompletnie nic się z moimi włosami nie działo! cały czas były długie i gęste no i zdrowe.

moze dlatego, ze jestescie naturalnymi blondykami i co za tym idzie macie mniej pigmentu we wlosach:) ciemne wlosy maja ciemny pigment stad sama woda 3% nie da im rady

ja tez jestem naturalna blondynka ;) wlosy mam zdrowe, nigdy nie farbowalam, prostowalam etc hmmmmm

Ja rozjaśniam włosy tym sposobem: http://kobieco.pl/rozjasnic-wlosy-woda-utleniona/ bo na moje włosy działa w sumie najlepiej...