Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość świadek i nie jehowy

przy ołtarzu puścila sie krew z nosa

Polecane posty

Gość świadek i nie jehowy

Byłam świadkowa u mojej kuzynki i niespodziewanie podczas uroczystości puściła jej sie krew z nos. Nie wiedziała o tym Dopiero jej narzeczony powiedział ze sie jej krew sączy. Odruchowo wzieła ręką za nos co spowodowało ,że miała rękę w krwi a reszta kapała na suknię. To stres i duchota oraz niedotlenienie to spowodowało. Na szczęście nie zemdlała i jakoś przetrzymała. Jednakże był to kolejny stres bo nie było żdnych husteczek prócz jednej jaką miał w garniturze( na szczęście młody). Wytarła ręce nieco ale nadal ciekło.Suknia czerwona, a tu nie ma sakramentu.Co miała robic? Ksiądz to widział, i na głos powiedział by ktoś podał husteczki bo Młodej leci krew. Szok. Nie powiedział ,że ta krew leci z nosa, czy zucha. Poprostu leci krew. I co sobie mogli wszyscy mysleć? Dopiero Młoda sie odwrócił w strone mamy i widzieli plamy i krew. Podbiegła mam do niej i zatamowali krew. Tzn dali tyle chusteczek by mogła trzymac przy nosie. Doszła tak do ołtarza by składac przysiegę. Ja nie zapomne tego wydarzenia nigdy, natomiast Młoda z pewnością chce jaknajszybciej zapomnieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszukiwany poszukiwana
biedna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gonzooooo
jak dla mnie to znowu ta sama osoba bzdury wypiuje. dziewczyno ! masz ten sam styt myślenia i pisania .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
iafLatqJxDdSJlfCWRK7qJSk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×