Gość _olka Napisano Kwiecień 4, 2007 fantazjuje podszywacz a słowa abstra.h.o.w.a.ć nie da się na kafeterii prawidłowo napisać (automatycznie zostanie wykropkowane i na dodatek wstawią dodatkową literę, sama spróbuj) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marusia 0 Napisano Kwiecień 4, 2007 ale tu nie chodzi o chuja ani huja tylko od durną cenzurę na kafe :P abstra_h_u_j_ąc zamienia na abstrahując :D kocham tego, co robił tego cenzora :D ja też już nieraz się nacięłam na niego :D a tak btw. to zauważyłam, ze przeciwnicy aborcji jakos nie potrafią normlanie dyskutowac, używając spokojnych i logicznyc agrumentów. albo wchodzą od razu na ścieżkę ideologiczną, albo bluzgają tak, że monitor blednie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ale śmieszne ale śmieszne Napisano Kwiecień 4, 2007 tamta pomyliła h a ta u literkę/ boshe o boshe paranoja tu jest klan matołów a jakie uparte i buńczuczne, może wywód zrobicie - argumentujący wasze błędy ortograficzne z pewnością będzie na identycznym poziomie co wywód o tym że dziecko jest człowiekiem dopiero po urodzeniu ale ubaw :D :D :D :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość _olka Napisano Kwiecień 4, 2007 marusia, tu faktycznie z jakimiś mało inteligentnymi próbujemy się porozumieć to nie ma sensu ja stąd spadam zanim pójdę, pozdrawiam cię serdecznie! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ale ubaw Napisano Kwiecień 4, 2007 ineligentne inaczej idą z porażką precz :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość herro Napisano Kwiecień 4, 2007 dziewczyny, uspokójcie sie. Ja wiem że to jest trudny temat na który tylko osoba bez uczuć potrafi rozmawaić bez emocji. Mnie też szlak bierze jak słucham że człowiel 2-czny to nie człowiek tylko kawałek mięska który można wyrzucić i jeszcze dodatkowo twierdzić że to takie humanitarne. Ale nie obrażajmy się. Znam dziewczyne, która usunęla. Ma zrytą psychikę i to że usunęła nie "wyzwoliło jej" ,nie czuje się też bynajmniej szczęśliwa. Prawdopodobnie nidgy nie będzie miala dziecka, i nie dlatego że nie może tylko ze boi się nawet zbliżyć do mężczyzny i wciąż jest sama. Leczy się u psychologa. Bardzo mi jej żal. Wiem ,że żaluje tego, ale wtedy myślala tak jak wy- że to tylko kawalek mięska... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madziak_24 0 Napisano Kwiecień 4, 2007 Myslalam ze moge liczyc na opinie doroslych kobiet,ktore przedstawia mi swoj punkt widzenia,ale jak zwykle dyskusja o aborcji konczy sie wyzwiskami itp.Po pierwsze moja praca bedzie obiektywna,pomimo tego ze jestem zdecydowanie przeciwko aborcjii,staram sie nie byc stronnicza:)Fakt szlag jasny mnie trafia jak czytam teksty o tym ze dzicko nie ma mozgo wiec nie jest czlowiekiem itp. tu klania sie brak wiedzy podstawowej,biologia w gimnazjum:)Siedmio tygodniowe dziecko ma juz mozg,wiec wedlug was jest juz czlowiekiem??? Po drugie:troche kultury,dlaczego jesli ktos jest przeciwko aborcji jest odrazu jakim fanatykiem lub cos w ty stylu?? Tak samo jedna jaki i druga strona ma prawo do wypowiadania sojej opinii,niektore z was powinny sie jeszcze cofnac do podstawowek bo wasza wiedza z zakresu bilogii jest mierna, Antyzgub------>nie blyszczysz inteligncja...twoj tekst jest poprostu smieszny:) tym ,ktore odpowiedzilay na moje pytania dziekuje za zainteresowanie,ale jednak bede musiala poszukac innego sposobu na zdobycie konkretnych ,potrzebnych mi do pracy argumentow:)dziekuje pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość herro Napisano Kwiecień 4, 2007 madziak masz racje, zero kultury na tej kafeterii. Moge to tylko zwalić na to, że nie rozmawiamy o ubraniach czy hobby żeby to nas nie poruszało. Rozmawiamy o życiu ludzkim, dlatego niektorym z nas puszczają nerwy. Pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marusia 0 Napisano Kwiecień 4, 2007 a ja znam dziewczynę, która usunęła, żyje sobie teraz dobrze, nie ma żadnych traumatycznych wspomnień (traumą to byłoby to dziecko) i teraz jest szczęśliwą mamą :P nie uogólniajmy. poza tym, drogie przeciwniczki aborcji - zrozumcie, ze jeżeli kobieta chce usunąć (nie chodzi mi o przypadki, kiedy ktoś ją zmusza, ze to, ze tamto, albo kiedy jest bardzo słaba psychicznie i podatna na te wszystkiue bzdety o \"morderstwie\"), to usunie i nie będzie miała żadnych, ale to żadnych wyrzutów sumienia. wy byscie chciały, zeby tak było, ale tak nie jest. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Wszystko będzie dobrze... Napisano Kwiecień 4, 2007 Madziak_24 jestem kobietą dojrzałą.Proponuję Ci abyś urodziła dziecko i oddała je ludziom którzy je szczerze pokochają.Nie zabijaj...proszę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mój mąż.. Napisano Kwiecień 4, 2007 jest z bidula ,po tym co tam przeżył jest rękami i nogami za aborcją a panią które tak mądrze doradzają żeby rodzić na siłe i wpakowywać w to bagno proponuje wyjechać do niemiec i pomieszkać w burdelu ,bo chyba nigdy nie były maltretowane fizycznie,psychicznie i nie wiedzą co to gwałt Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madziak_24 0 Napisano Kwiecień 4, 2007 jestem mlada kobieta,studiuje,pracuje,facet jak dowiedzial sie ze jestem w ciazy zwial,a bylismy razem 5 lat,mieszkam z mama i bracmi,jest ciezko,ale nigdy NIGDY w zyciu nie zabilabym swojego dziecka,oszukujcie sie dalej ze to tylko komorka,zlepek,kijanka....bylam na usg w 5 tygodniu ciazy,widzialam i slyszalam jak bije serce mojej coreczki....nie istnieje dla mnie powod dla,ktorego mozna zabic wlasne dziecko. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do madziak_24 Napisano Kwiecień 4, 2007 Takie osoby jak Ty zasługują na szacunek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
chmurka z deszczem 0 Napisano Kwiecień 5, 2007 temat walkowany milion razy,moim zdaniem zapis w konstytucji,bioracy pod uwage obiektywne czynniki na chwile obecna jest do przyjecia, czyli:aborcja z przyczyn zagrazajacych zyciu matki lub dziecka, ze stosunkow kazirodczych, z gwaltu...... cala reszta dla mnie jest nieuzasadniona, wiem,ze gdyby byla tu dyskusja ciagla to wiekszosc z was odrazu by mnie zjadla, ale ............ w zyciu za wszystko trzeba brac odpowiedzialnosc, dziecka nie kupuje sie na straganie i kazda kobieta i mezczyzna podejmujacy wspolzycie powinny liczyc sie z mozliwoscia poczecia, na szczescie przewazajaca czesc dzieci z tak zwanych wpadek po pierwszym szoku ich przyszlych rodzicow sa przez nich kochane i wyczekiwane, decyzja o aborcji ze wzgledu na sytuacje finanonsowa jest dla mnie okrucienstwem przekraczajacym jakiekolwiek granice czlowieczenstwa...... a dlaczego wlasciwie kobiety, ktore nie chca urodzic swojego dziecka, poniewaz nie wyobrazaja ssobie oddania go adopcji tak bardzo boja sie tego zrobic, przeciez nie chodzi o lek przed porodem, zabieraja szanse malemu czlowiekowi i parom ktore moglyby dac szczescie i godne zycie adpotowanemu dziecku....... pewnie oddanie dziecka do adopcji to trudna decyzja ale moim zdaniem duzo latwiejsza niz podjecie decyzji o aborcji, okrutne i samolubne......za duzo w tym egoizmu, bo co ???? bo oto ja jestem kobieta, czlowiekiem i moge decydowac o swoim ciele i zyciu, no prosze was to jest wyrahowane i na wskros egoistyczne.... kwestia sumienia i zasad......jesli chodzi o mnie nigdy przenigdy nie usunelabym ciazy.koniec kropka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mnie sie zdaje Napisano Kwiecień 5, 2007 że te gówniary co tak krzyczą za aborcją- poszły do spowiedzi i cisza :D (((ależ płyciutkie sa te osóbki które myślą że przeciw aborcji są tylko katoliczki))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość a propos domu dziecka Napisano Kwiecień 5, 2007 i adopcji - jak sie matka od razu zdecyzuje na oddanie dziecka do adopcji to ono nie mieszka latami w domu dziecka, wiecie ile rodzin czeka na adopcje? rzecz tylko i wylaczie w tym, zeby podpisac papiery a nie zniknac po porodzie. i a propos aborcji - znalam kobiete, ktora dawno temu miala kilka i im byla starsza tym bylo jej z tym ciezej (a nie byla to gorliwa katoliczka, ot normalna starsza pani). wiec to nie jst tak, ze jak teraz jest swietnie, aborcja i po problemie to zawsze tak bedzie... moje zdanie - oczywiscie, ze oddac. a jak czytam, ze to trudno, bo sie przytyje, szycie krocza czy problem z mlekiem, to nie wiem czy smiac sie czy plakac. jesli wierzyc w madrosc potoczna, to trzeba by sie zgodzic, ze glupota nie boli... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość NO ALE NIEKTÓRE Napisano Kwiecień 6, 2007 kobiety uważają że taki bękart do którego czują tylko nienawiść nie jest wart tego by dla niego przytyć i cierpieć ból porodu i narażać się na inne ewentualne komplikacje, więc wymyśliły że dla dobra dziecka lepiej go zabić niż oddać do adopcji. To jest tak przerażające i tak nieludzkie że dziwie się jak takie osoby potrafią prowadzić podwójne życie tzn: kochać(np. faceta), głaskać (np kota) i wąchać kwiaty.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość NO ALE NIEKTÓRE Napisano Kwiecień 6, 2007 a jestem pewna że kiedyś tam za xxxx lat cały świat przejrzy na oczy i zrozumie że to jest potworność. a te co teraz się śmieją z tego c pisze, niech popatrzą na historię. Czemu Niemcy w czasie II WOJNY ZABILI TYLE milionów DZIECI , KOBIET , NIIEWINNYCH MĘŻCZYZN, czemu ich tak torturowali, czemu inne państwa na to patrzyły udając że nie widzą. Tej masakry nie zrobił 1 człowiek, nie 100 i nie 1000 osób, czemu tyle osób (ss ect.)dało się ponieść, wierzyli że robią dobrze, nie przyszło im do głowy że to coś złego. A Czemu teraz KAŻDY uważa że to było coś potwornego. pOWOŁYWANIE SIĘ NP. NA Holandię(aborcja legalna) jest śmieszne i ma się nijak do faktu czym jest aborcja. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aleksandra 25 0 Napisano Kwiecień 11, 2007 ja jestem za oddaniem bobaska do adopcjii poniewaz czemu my mamy decydowac o czyims zyciu to m oze tylko Bog poza tym jest wiele kobiet które oddałyby wszystko by byc w ciąży i gdy słyszy sie ze jakas tam panienka chce usunac ciaze bo rodzice .....to przepraszam ale to jest nieporozumienie dziecko to ogromny dar z ktorego nalezy sie cieszyc może inaczej do tego podchodze bo sama walcze o to by miec dzidziusia juz długi czas i aborcja dla mnie to cos okropnego bo taka osoba która jest w ciazy i ja usunie znajac zycie jeszcze kiedys zajdzie w kolejna ciaze o kobiety ktore pragna najmocniej na swiecie swojego cudu nigdy nie zaznaja szczescia i maciezynstwa mozecie sie ze mna nie zgadzac ok ale to tylko moje zdanie moze mam racje a moze nie tego nie wiem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki watku Napisano Kwiecień 11, 2007 napisałaś: jasne zalegalizujmy aborcje na zyczenie,eutanazje,itd....powodzenia,jak tak dalej pojdzie to za 50 lat,dzieci juz nie bedzie wcale,same staruszki zostana,a potem juz nie bedzie nikogo!!!! wiesz dziewczynko, ja jestem od ciebie nieco starsz i urodziłam się w najwieszym boomie urodzeń w latach 70-tych. Aborcja była wtedy dostępna w kazdym gabinecie , za darmo, na kiwniecie palcem. W takim razie wyjasnij mi, dlaczego wtedy rodziło sie tak duzo dzieci, co, przeciez powinno byc odwrotnie- wszyscy zabijani:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach