Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość biala czekoladka

ślub w godzinach porannych-pytanie

Polecane posty

Gość biala czekoladka

Czy któraś z Was bierze ślub rano? Jestem ciekawa jak wtedy organizujecie obiad wesele czy male przyjęcie?Nie mam pomyslu, może ktoś z Was doradzi jakieś rozwiązanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biala czekoladka
czy naprawdę tylko ja??;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholog.
raz byłam na weslu o 12. i to w czerwcu..szczerze..porażka . O 10 wieczorem ludzie zaczęli wychodzić bo byli padnięci a przez cały dzień nikt sie nie bawił bo jak jest jasno to jakoś tak....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eee tam bzdurki
Ja brałam ślub w czerwcu o 13-tej. Nie robiliśmy wesela tylko obiad dla rodziny i fajnie było :) Rodzina (około 40 osób) świetnie się bawiła, tańczyliśmy trochę, śpiewałam piosenkę swojemu mężowi (pierwszy taniec, z mikrofonem w dłoni), on powiedział mi swój wiersz :) A potem razem zaśpiewaliśmy Cudownych Rodziców Mam. Hehe, pewnie mnie zjadą złośnice z tego forum, ale NIKT mi nie odbierze wzruszenia, jakie wtedy czułam :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biala czekoladka
...ja mam na 10.30'-) ale my nie planujemy wesela tylko obiadek nie chcemy jakos przedluzac tego dnia, tylko ak sobie mysle ze slub zakonczy sie o 11 i co dalej??na obiad chyba za wczesnie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle ze faktycznie rano to niezbyt dobry pomysl, ale jest na to wyjscie. Po slubie skromne przyjecie w restauracji dla rodzicow, rodzenstwa, swiadkow i pociotek, a wieczorem biba dla \'mlodziezy\' z muzyka w ogrodzie. Bylam na takim weselu i bylo suprer! Panstwo mlodzi rozscielili dywan na trawie na ktorym sie tanczylo, kupili beczke piwa, zatrudnili dwoch ludzi do obslugi grilla i rozpalili male ognisko. Bylo bosko! Slub na samym poczatku czerwca. Upalow nie bylo, od czasu do czasu kropil lekki deszczyk, ale byl duzy namiot, a wlasciwie tylko bialy \'dach\' namiotowy (nie wiem jak to sie nazywa). Atmosfere rozgrzewalo piwko, winko, muzyczka i ognisko. Polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biala czekoladka
bardzo dziękuję za pomysl;-) tez myslalam o pozniejszej imprezce dla znajomych. na slubie bedzie tylko rodzina-ale ponad 40 osob, im wczesniej tym mniej stresu;-)bo tak myslke ze czekajac do poludnia to bym sie wrzodow nabawila;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Takie wesela o wcześniejszej porze super nadają się aby zorganizowac je w plenerze. A to że ludzie wychodzą już przed północą to nikogo nie powinno dziwić. Przecież czas spędzony na weselu jest taki sam gdyby zczęo się około 20. Pozdrawiam i życzę miłej zabawy. www.hucznewesele.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i bardzo dobrze
ja miałam ślub o 10.30, o 11.30 byliśmy już w restauracji na obiedzie, który trwał do 15-ej, po pojechalismy w podróż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czyje to
my będziemy mieć o 13. ślub, potem obiad, sesja i zmykamy na miodowy tydzień :) tak mieliśmy na cywilu, swietnie się sprawdziło i mamy miłe wspomnienia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idealna godzina
Ślub miałam o 12. Ponad godzinę byliśmy w kościele, potem sesja ślubna u fotografa. Obiad dopiero o 15, potem o 18 kolacja i goście dali radę bawić się do samego rana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam ślub o 18, nie chciałabym abym na własnym weselu spała przy stole ze zmęczenia koło godziny 22 (moja mama miała tak wcześnie i tylko zerkała na zegarek kiedy \"to\" się już skończy). Zresztą gdy ślub jest poźniejszą godzinę można się i wyspać i bez pośpiechu wyszykować. Ale wszystko zależy właśnie od tego czy to ma być obiad czy wesele. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokaaaaa
Obiad- godzina 12 na ślub będzie idealna. Wesele- 16,18. My ślub mamy o 16, potem fotograf, więc na sali wylądujemy pewnie przed 19.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i bardzo dobrze
ja też wolałam później, ale nie było już terminów, były, ale dopiero 3 miesiące póżniej, w grudniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biala czekoladka
Dzieki wielkie za odpowiedzi, lepiej mi się zrobilo;-) ja nie planowalam i nie planuje wesela tylko wlasnie obiad, ostatecznie stwierdzilam ze najpierw bedza przystawki potem obiadek potem deser i chyba bedzie ok,w sumie komunie tez sa rano i przyjecie odrazu po i jest ok;-) mysle ze w plenerze byliby super tylko obawiam sie pogody, tego niestety nie da sie zamówić;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niiieee u mnie nie
no tak, ale jesli o 10.30 slub, to pewnie sie skonczy ok. 11.30, potem zyczenia kwiaty itp. pod kosciolem pewnie do 12.00, po 12 do sali weselnej, zanim wypijecie szampana, zjecie chleb :) a goscie sie rozsiada bedzie 12.30, wiec wydaje mi sie ze spoko mozna jesc juz obiad ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biala czekoladka
w sumie tak ale...;-) mu bierzemy ślub cywilny, który trwa 15 min, a nie godzinkę, nie będziemy mieli witania chlebkiem itd. bo nie chcemy nic tradycyjnego tylko taki ala brunch i obiadek;-) po ślubie będziemy już o 10.45;-) więc niestety nie rozlozy się wszystko w czasie tak pięknie jak opisalaś;-)pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niiieee u mnie nie
ops, no chyba ze tak, ja biore o 12.00 a potem obiad. Wy pewnie już o 11.00 bedziecie na miejscu w restauracji, to moze troche odwrocic kolejność, najpierw ślub, potem zyczenia juz w restauracji, potem jakis szmpan, podziekowania, zdjecia itp. a przed 12 obiad, mysle ze nie bedzie to az tak wczesnie, u moich rodzicow codziennie jedza obiad o 12 :) nie martw sie, to Wasz dzien, goscie nie sa najwazniejsi 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biala czekoladka
Dzięki;-) wlaśnie takie mamy podejście-ślub jest dla nas;-) Myślę, że jakoś się wszystko wyklaruje, najwyżej zorganizujemy przyjęcie na drugim końcu Warszawy i zanim dojadą to będzie 12;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×