Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszły asystent

deichmann/jak tam jest

Polecane posty

Gość gość
Art. dodatkowe nie idą bo nie mamy tego co ludzie chcą. Chcą sznurówek granatowych, czerwonych a my ,,jarzeniowe" mamy. Chcą impregnatów kolorowych, czarnych,brązowych mamy tylko bezbarwne. Wkładek skórzanych profilowanych albo choć czarnych nieprofilowanych- których także nie mamy. Z torebkami jest to samo. Kobiety chcą toreb z kieszeniami po bokach, przegródkami w środku a nie tylko kieszonką na telefon. Dlatego nie sprzedają się tak jak powinny. Z czego my mamy robić środki????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może Dział Sprzedaży zabetonowali ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elizka34
Trzeba umieć sprzedawać, a raczej wciskać klientom, na forum pracy gowork.pl/opinie_czytaj,23247 inne ekspedientki pisza, że nie ma z tym problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co tam ciekawego u kierownika Lomianek? Żyje jeszcze czy dalej się gryzie z gonzo z marek? XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rumianex
Właśnie ze względu na takie wpisy, jak ten powyżej proponuję do poważnych dyskusji wypowiadać się po zalogowaniu. Było wyżej parę wpisów o poważnych problemach. Widać, że dla niektórych to zbyt nudne i lepiej znów przejść na ploty i jątrzenie. Jeśli chcesz innych identyfikować podając stanowiska i miejscowości to podaj swoje. Żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu nie chodzi o wciskanie, pojęcia ci się pomyliły.... a wracając do tematu poprzednie wasze wpisy są bardzo prawdziwe. Pracuję w firmie wiele lat. Niestety moim zdaniem lepiej to już było. Dlaczego sprzedaż kart spadła? Dwóch pracowników na sklepie do wszystkiego, kosmos pracy a 1 z nich na jednej kasie w sklepie ma efektywnie sprzedawać środki, polecać karty, pilnować, by natychmiast wstawiać sprzedany bucik w okno, bo jak ktoś wpadnie... I niech nikt nie mówi ,że komuś pracować się nie chce, sprzątać i tym podobne... po prostu jest ogrom obowiązków dla tych dwóch osób na sklepie- czasem 1. Trzech pracownikow powinno być na sklepie zawsze, a zwłaszcza w dniu dostaw to minimum,kiedyś dawno temu było to normą, dziś budżet jest najważniejszy,łata się go również godzinami z kart, zamiast dać lepszą obsadę na sklep. A ludzie wkurzeni pytają stojąc w kolejce- jak to pani jest tutaj sama ?? Coraz trudniej znaleźć również dobrego pracownika, który i dobrze sprzeda środki i system przeciągnie i wszystko ogarnia , a jeśli się znajdzie to natychmiast ucieka- bo cóż my mu możemy zaoferować- 1/4 etatu. Nie dziwi mnie zatem , że większość pracowników wkurza się widząc w cecu 5 pracowników, fajne zniżki itp. a u nas słyszy, że się nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do plotek i pomówień - popieram niech te osoby założą sobie jakąś swoją grupę, a nie śmiecą forum. Pozdrawiam wszystkich ciężko pracujących w D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to prawda zdaza sie ze jest ciezko z taka obsada - 2 os na zmianie. zrob dekoracje, dostawa, przecena i to wszystko zdaza sie jednego dnia. a najgorzej jak jest sie samemu z rana po 3 godziny lub samemu na zamkniece, co prawda godzine ale ''wygon'' klientow potem posprzataj samemu... czasami to czlowiekowi az przykro sie robi. nikt nie uszanuje i nie doceni twojej pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko pytam co u kierownika z Lomianek, co w tym zlego? to nie jatrzenie tylko troska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ponad rok temu na forum ktoś napisał coś w stylu "z ziemi łódzkiej do Łomiankach.". Wtedy mało kto wiedział, że jedna z koleżanek gonzo ma być przeniesiona do Łodzi a później do L. To twoja troska obludnico, dalej jatrzysz a celu dopielas, wypad stąd jatrzysz gdzie indziej!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak jesteś taka ciekawa co u kogo słychać to rusz cztery litery i dzwoń a nie jączysz na forum i znowu wprowadzasz zament! Też sobie temat znalazła, do roboty się weź nierobie jeden zamiast szukać guza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz rację ale nie obrażaj. Wróćmy do poprzedniej dyskusji. Może jednak ktoś u góry to przeczyta i go oświeci i coś zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tylko chce zapytac calkiem na serio ile jest prawdy w tym ze Aleko przychodzil do pracy pijany i za to zostal zwolniony, tak twierdzila gonzo i ja ciekawa jestem czy to prawda czy nie? to kluczowe pytanie jak uzyskam odpowiedzi ktora interesuje wiele to temat zamknijmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rumianex
Czy ten wpis wyżej to zwykłe chamstwo czy tylko przejaw skrajnej głupoty i braku kultury? Podaj mi swoje imię i nr sklepu to ci na to odpowiem. Jeżeli potraktować twoje pytanie serio, to niestety wychodzi z tego, że mamy do czynienia z intelektualnym zerem. Zwrócę jeszcze delikatną uwagę, że zarówno ty jak i każdy inny gość podający dane innej osoby tak, że można ją jednoznacznie zidentyfikować (wystarczą imiona, przezwiska, stanowiska) naraża się na odpowiedzialność prawną za zniesławienie. To, że postawisz znak zapytania na końcu głupkowatego pytania ci nie pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"rumiansex" - hejt to przewlekła choroba, na którą nie wynaleziono jeszcze żadnego medykamentu. Co najwyżej można się z politowaniem popukać w głowę, ale to nigdy nie pomaga. Niemniej odpowiem na to nurtujące "gościa" pytanie: nie, to nie prawda że przychodziłem do pracy pijany. Ja z niej pijany wychodziłem. Piłem z klientami na medicusie co jakiś czas wąchając century dla wzmocnienia efektu. Polecam. Generalnie to wszystko jest trochę zabawne. Tak jak bajeczki o jakimś pozwie zbiorowym, które ktoś sobie wymyśla a jeszcze kto inny w te brednie wierzy. Przy tej okazji polecam przypomnienie sobie tzw. głuchego telefonu. To powinno otworzyć niektórym oczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Piłem z klientami na medicusie co jakiś czas wąchając century dla wzmocnienia efektu" === hihihihihi :D ludzie są podli i bezwzględni, za wszelką cenę chcą innym szkodzić a wspomniany gonzo to nazwanie kobiety w obraźliwy sposób niezależnie od tego czy rozpowiada takie kłamstwa po sklepach (a rozpowiada) czy nie robi tego, zniżać się do jej poziomu się nie opłaca i może to robić tylko ten troll na forum, nie warto się przejmować plotkami płytkich ludzi,te ploty są i będą zwłaszcza jak ktoś nic już w życiu więcej nie osiągnie i wie o tym, pozdrawiam myślących i kpiących z plotek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podli? to co wyżej zostało napisane, takie insynuacje to nie tylko podłość to nie świństwo to draństwo! Po co wymyślać te historie Bóg wie skąd wzięte? żeby kogoś tylko upodlić?! Ktoś sobie humor poprawi jak kogoś błotem obrzuca?????!!!!!! Kierownik przestał pracować z powodów znanych ledwo kilku osobom - tych prawdziwych a nie wymyślonych - wymyślanie historyjek żeby teraz nagle usprawiedliwiść coś albo kogoś pogrążyć to dziecinada!!!!!!! ludzie szukają swojej zawodowej drogi całe życie, po co się w to ingerować??????? TEMAT ZAMKNIĘTY!!!!!!!! żyjcie swoim życiem i swoimi problemami a nie obrzucacie innych błotem wymyślająć!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pare stron wczesniej ktos pisal ze szykuje sie wielka akcja bardzo medialna zwiazana z naszymi wladzami .... i co z tym ? Wrzutka tylko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annagość
Mam pytanie jak długo jeszcze osoby odpowiedzialne za całokształt naszych sklepów zaczną logicznie myśleć.Przecież te wszystkie akcje przecenowe czy te nieszczęsne karty są tak niedopracowane że to już przechodzi ludzkie pojęcie.Wam na górze się wydaje że praca na sklepie to jest leciutka.Każda przecena,każda dekoracja i każda wasza decycja to dla pracowników sklepów jest ogrom pracy nie do przerobienia.Jest nas na sklepie bardzo mało a obowiązków coraz więcej.Większość pada ze zmęczenia.Siedzicie za biurkiem i sobie klikacie na komputerze wszystkie zmiany a my to wprowadzamy w życie i logiczne jest że nie da się wszytkiego na czas zrobić.Np przeceny robimy parę dni bo nie sposób zrobić to tak jak trzeba w jeden dzień a gdzie reszta obowiązków.A przebudowa ....to już brak słow.Chyba jednak z innych sklepów trochę trzeba brac przyklady jak powinno to wszystko wyglądać .Dostają po d....e chyba nie te osoby co trzeba albo osoby które są za to wszystko odpowiedzialne niech popracują trochę w sklepie i to nie malutkim tylko dużym.Pewnie nie pracowały wcale albo parę lat temu gdzie praca w naszych sklepach wyglądała zupełnie inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzialania marketingowe lacza sie z dzialaniami na rzecz pracownikow przez kierownictwo, nikt nas nie szanuje i nikogo nie obchodzi to ze pracownik jest przepracowany.Ktos tu pisal o kolesiostwie, RKS jedzie do jednego sklepu gdzie burdel na kolkach , kawke popije poplotkuje i poobgaduje innych kierownikow i jedzie do drugiego gdzie z kierowniczka nie jest w kolezenskich stosunkach, na sklepie wzgledny porzadek i jatka bo kawki nie ma z kim wypic i poplotkowac sie nie da bo nie wszystcy kierownicy to plotkarze. Czym sie kieruje RKS i OKS kontrolujac sklepy? sympatami i osobistymi rozrachunkami, jak podpadniesz RKS to chocbysmy mieli najladniejsze sklepy w regionie to i tak bedziemy dostawac lomot za wszystko nawet za zle ulozone buty do reklamacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szacunek do ludzi wynosi się z domu. Tak jak kulturę osobistą. To kwestia wychowania. Ktoś wychowany w pogardzie do innych ludzi, nigdy nie będzie w stanie szanować drugiego człowieka, bo nie został tego nauczony. Osobiście bardzo współczuję tym ludziom. Są wewntrznie ubodzy, biedni. Jednocześnie mam świadomość, że ich droga zawodowa nie zawsze będzie usłana różami. Kiedyś trafią na kogoś swojego pokroju. Kogoś z silniejszą pozycją zawodową, kto będzie nimi gardził tak samo, jak oni teraz gardzą innymi. W Polsce jest bardzo niska kultura pracy. Osoby piastujące funkcje menadżerów nie są do tego merytorycznie przygotowani. Wielu ludziom wydaje się, że kierowanie pracownikami polega na zastraszaniu ich, na akcentowaniu swojej pozycji w sposób czasami bardzo drastyczny. Oni się wtedy czują lepsi. Ważniejsi. To wynika z kopleksów, z niewiedzy, z mylnego postrzeganiua swojej funkcji. Niekiedy z osobistych niepowodzeń w życiu prywatnym. Na takich ludzi powinno się patrzeć ze współczuciem, bo oni sami ze sobą są nieszczęśliwi. I nie mam tu nikogo konkretnie na myśli. Naszła mnie taka refleksja po przeczytaniu powyższego postu. Powodzenia w starciach z bezmyślnymi sadystami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brawo Resi - czytam to i staje mi przed oczami krawcowa .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wszystko przez brak szkoleń, kierownicy mają je słabe a Oksi to już w ogóle jakaś porazka. Podoba mi się bardzo co napisał resistenz to jest prawda, ale założę się ze przez to co napisałeś będziesz jeszcze bardziej przeklinać przez królowa i jej nadwornych lizusow ponieważ oni wiedzą że są marki a jak ktoś im jeszcze to uświadamia to już w ogóle piana na ustach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mi się to kompletnie nie podoba. Rzygać się chce od roztrząsania kolejny raz tej sprawy. A resistenz niby ofiara hejtu a sam tak na prase hejtuje. niby niewinny wpis, parę insynuacji, potem dopiski gości i wbijanie szpil. Mam was serdecznie dość i nie obchodzi mnie kto kogo zwolnił i za co. Mam was dość i z pewnością inni też. Już wam pisali żebyście sobie swoje forum do hejtowania i lamentowania założyli. Pozdrowienia dla Annygość, sensownie piszesz. To nas boli a nie wasze rozgrywki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy tobie nie moze sie pomieścić w tym wypranym pustym łbie że tematy tutaj poruszane maja bezpośredni wpływ na nasze zarobki ???? że bez gruntownych zmian na górze tych zmian nie bedzie i dalej będziemy tyrać za miske ryzu ??????? Chcę tyrać ale za godne pieniądze !!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma co plakac pani Krzywonos sama sobie zapracawala na swoja marke czy marki jak Kuba Bogu tak Bog Kubie tak to juz jest ze nieszczescia chodza parami i nie tylko charakter jest szpetny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pożyczka na Dowód bez Zaświadczeń http://www.kredytyt.pl od 100zł do 200.000zł Odbierz pieniądze! - Kredyty na Wakacje 2015 - kredyty przez internet, dla Firm - Kredyt na mieszkanie/hipotekę - Pożyczka na Samochód bez BIK, Chwilówki Wypełnij krótki wniosek a my do Ciebie bezpłatnie oddzwonimy i przestawimy najlepszą ofertę Kredytu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
(gość ) - trochę luzu. Żadnych insynuacji z mojej strony nie było. Celowo dopisałem na końcu, że mój wpis nie dotyczy konkretnych osób. Nie czuję się też żadną ofiarą hejtu. Nie podoba mi się forma, jaką określa się ludzi (krawcowa, królowa etc.), bo uważam to za formę pogardliwą a tym samym nie do zaakceptowania w dyskusji. Odniosłem się do tematu o szacunku do pracowników. Nie chcesz chyba powiedzieć, że ten temat powinno się przemilczeć, bo nie daj Boże ktoś może to odebrać personalnie. I co, poczuje się urażony? Szkoda, że w tym przypadku ludzie są wrażliwi tylko na swoim punkcie. A o niskiej kulturze pracy w Polsce powinno się mówić jak najczęściej i jak najwięcej, ponieważ skala tego problemu jest bardzo duża. Dotyczy to większości firm, zwłaszcza korporacji. Oczywiście można milczeć, siedzieć cicho i udawać, że nie ma problemu. Chodzić do pracy na prochach uspokajających, albo z myślą, że dzisiaj poznęcamy się nad panią X, bo panią Y przeczołgaliśmy wczoraj. Polecam opracowanie Kariny Erenkfeit, Liwii Dudzińskiej i Anny Indyk, ewentualnie Martyny Ostrowskiej. Genialnie przedstawiły cały problem. Ps. Wpis wyżej o krzywym nosie też uważam za próbę poniżenia kogoś. Jest skandaliczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat tej niskiej kultury w pracy jest bardzo ważny i powinno się o tym mówić, po co chce ktoś storpedować temat dotyczący wielu pracowników jaki cel jest w tym że by o tym nie mówić?????!!!!!!! Te opracowania znalazłam w internecie ale sa za długie i nie mam czasu teraz czytać ich ale się zapoznam z chęcią,jako kierownik mam obowiazek szanować ludzi i swoich pracowników a jak ktos mysli inaczej niech pójdzie kopać rowy melioracyjne!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rumianex
Problem polega chyba na tym, że do każdej poważnej dyskusji podłączają się osoby o niskiej kulturze języka i intencjach sprawienia komuś konkretnemu przykrości. Również odcinam się od wszelkich wpisów o nosach, zawodach, awansach, piciu, wyglądzie itp. Niestety obawiam się, że jakakolwiek dyskusja na tym forum skończy się dogryzaniem innym i szukaniem osobistej zemsty przez osoby, których nie znamy. Stąd był mój wcześniejszy apel aby wypowiadać się po zalogowaniu. Szans na to jak widać nie ma. Nie ma więc sensu tu czegokolwiek pisać i czytać. Formuła forum, gdzie każdy anonimowy gość może napisać każdą bzdurę, nie dla mnie. Spadam stąd, szkoda czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×