Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bebolek20

Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...

Polecane posty

Gość myszaa25
ale cisza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakas dieta Sylwucha? + cwiczenia? Cisza straszna, sloneczko schowalo buzke :-P Jak tam mieszkanko sie masz w dwupaku jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkankairl
tak madziu nadal w 2 paku, dzis nawet auto umylam meza hehe forda galaxy moze to cos pomoże ?? sie okaze a jutro na urodziny lecimy na 15 a po urodzinach przysiadow porobie moze wtedy cos dalej ruszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cholerka jasna. tyle się napisałam i wszystko poszło w kosmos. A moje hormony dzisiaj i bez tego dają czadu:( Przejdę do meritum Mam pytanko a raczej dwa 1. Cz miałyście kiedyś problem z oczkami u dzieciaczków. mojej Juleczce jedno oczko zaczęło lekko łzawić i troche ropieje:( Przemywam jej solą fizjologiczną w ampułkach, którą przywiozłam sobie polski. Może jakies kropelki albo coś... 2. Czy macie jakieś namiary (nr tel) na domowe polskie przedszkole za dobrą cenę w okolicy Lucan. Moja koleżanka tam mieszka i byłaby zainteresowana Z góry dziękuję za informacje i pozdrawiam cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Kobitki! porozsylalam masowo zaproszenia na fb a teraz nie bardzo orientuje sie ktora jest ktora hahah :-) ELa, my mamy problem z oczkiem.Synek niedlugo skonczy 4miesiace..cholerstwo nie chce ustapic..probowalismy nawet antybiotyk i dalej nic..GP mnie zbywa, kazac masowac nosek tuz przy kanaliku lzowym ale nic to nie pomaga! co do przedszkola, nie lepiej irlandzkie??wtedy dziecko od malego lapaloby jezyk..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane podczytuje Was, ale czasu mi brak by napisac, wiec szybciutko: Sylwucha zdrowka Wam zycze, no widzisz, nie udalo nam sie spotkac, a pogoda taka piekna byla, ale jak wroce to bedzie wiecej czasu, ale dopiero na koniec maja, bo zaraz po swietach egzaminy mam. Elu szybciutko zaczelas z nocniczkiem, to wg mnie bardzo fajny pomysl, po powrocie zamawiam dla swojego, ale poczekam, az bedzie sam siedzial. A co do kupkowych problemow srodowiskowa rzucila pomyslem, by starkowac sliweczke i dac, nie wiem, czy dziala. Na oczka sol fizjologiczna i rumianek, wiecej pomyslow nie mam :( Ja z Lucan, ale pl domowego przedszkola tu nie widzialam, tylko irl. mieszkanko lekkiego porodu, o ile takie istnieja... Doniu zdrowka dla Maksia i sily dla Ciebie kochana na ten czas :) Co do Vincenta - oddalam mu zapasowego king siza i szczesliwy, moze sie tarzac do woli i robi teraz "czolgiste", wiec juz wszystko jest w jego zasiegu. Slodki jest taki, ze tarzam sie z nim, zmienia sie z dnia na dzien, ciagle cos nowego wymysla, wiec chce sie nacieszyc kazda chwila :) I pogadac sobie z nim tez mozna :) Sloiczkow nie mam w planie, poki moge robie sama, choc marze o garnku do gotowania na parze, pomysle, jak wroce. Chcialabym, by jadl sam jak sie uda, ale nie wiem, jak nam to pojdzie. Dla dzieciaczkow polecam dynie pizmowa, tutejszy "butternut squash" oraz slodkiego ziemniaczka zamiast tego zwyklego. My dalej tanczymy, udusze tego mojego przyszlego, bo juz ze sto razy to samo i w tych samych miejscach sie myli. Maly dostal taka mini sesje w prezencie, wiec rano jedziemy, ja nastawianie, uch z kazda wizyta coraz bardziej sie poce haha, a w poniedzialek lot... Sukienke odpuscilam, znajde cos w pl, wypozycze i juz, ciagle jestem glodna jak wilk, wiec raczej zadna nie bedzie na mnie wisiala haha. Spokojnej nocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane podczytuje Was, ale czasu mi brak by napisac, wiec szybciutko: Sylwucha zdrowka Wam zycze, no widzisz, nie udalo nam sie spotkac, a pogoda taka piekna byla, ale jak wroce to bedzie wiecej czasu, ale dopiero na koniec maja, bo zaraz po swietach egzaminy mam. Elu szybciutko zaczelas z nocniczkiem, to wg mnie bardzo fajny pomysl, po powrocie zamawiam dla swojego, ale poczekam, az bedzie sam siedzial. A co do kupkowych problemow srodowiskowa rzucila pomyslem, by starkowac sliweczke i dac, nie wiem, czy dziala. Na oczka sol fizjologiczna i rumianek, wiecej pomyslow nie mam :( Ja z Lucan, ale pl domowego przedszkola tu nie widzialam, tylko irl. mieszkanko lekkiego porodu, o ile takie istnieja... Doniu zdrowka dla Maksia i sily dla Ciebie kochana na ten czas :) Co do Vincenta - oddalam mu zapasowego king siza i szczesliwy, moze sie tarzac do woli i robi teraz "czolgiste", wiec juz wszystko jest w jego zasiegu. Slodki jest taki, ze tarzam sie z nim, zmienia sie z dnia na dzien, ciagle cos nowego wymysla, wiec chce sie nacieszyc kazda chwila :) I pogadac sobie z nim tez mozna :) Sloiczkow nie mam w planie, poki moge robie sama, choc marze o garnku do gotowania na parze, pomysle, jak wroce. Chcialabym, by jadl sam jak sie uda, ale nie wiem, jak nam to pojdzie. Dla dzieciaczkow polecam dynie pizmowa, tutejszy "butternut squash" oraz slodkiego ziemniaczka zamiast tego zwyklego. My dalej tanczymy, udusze tego mojego przyszlego, bo juz ze sto razy to samo i w tych samych miejscach sie myli. Maly dostal taka mini sesje w prezencie, wiec rano jedziemy, ja nastawianie, uch z kazda wizyta coraz bardziej sie poce haha, a w poniedzialek lot... Sukienke odpuscilam, znajde cos w pl, wypozycze i juz, ciagle jestem glodna jak wilk, wiec raczej zadna nie bedzie na mnie wisiala haha. Spokojnej nocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej HO :) Dzisiaj moje hormonki już o wiele lepiej sie sprawują:) Royalflush Bardzo mi przykro z powodu maluszka:( To musi być dla niego trochę męczące. To faktycznie już długo. Może dobrze byłoby zasięgnąć porady polskiego laryngologa lub okulisty skoro gp nie ma pomysłu jak pomóc maluszkowi. U nas na szczęście już znaczna poprawa. przemywam kilka razy na dzień i dzisiaj już prawie całkiem dobrze. Kroliku faktycznie nocniczek bardzo pomaga Julci, teraz jak już zaczyna pchać kupkę to zaraz na nas patrzy. Zresztą to widać że mała zaczyna coś pchać, wtedy ją szybciutko na nocnik i dwa stęknięcia i po sprawie. Czasem to nawet nie zauważe a tu już w nocniku kupa siedzi. Śliwki to ona już je od jakiegoś czasu i bardzo je uwielbia. Ściągam tylko skórkę i kroję na kawałeczki. Wcina tylko się uszy trzęsą. Je też maliny w całości, truskawki, jagody, natomiast takie twardsze to przecieram. Coraz rzadziej jej podaję gotowe deserki tylko wcina naturalne owoce, ale Julcia ma juz prawie 10 msc więc może. Jak miała 6,7 czy 8 msc to w miare upływu czasu dawałam jej coraz więcej owoców świerzych. Doniu ja również trzymam kciuki za Maksika. Niech szybko wraca do formy. Mieszkanko ty już pewno jak na szpilkach. Jak tam po urodzinach? pewno fajny tort był...mniam:) Ale mam smaka. Nie forsuj sie z przysiadami bo przy porodzie będziesz przeklinać zakwasy:) Odpoczywaj i czekaj spokojnie. Jak maleństwo się urodzi to wspomnisz te błogie chwile kiedy mogłaś ciągiem pospać choćby 4 godz:) Za to Sylwucha jak masz tylko zaparcie w ćwiczenia to dopinguję tobie i życzę wytrwałości. Dawaj znac jak postępy. Ja sobie też obiecywałam że bedę ćwiczyć ale zawsze jakaś wymówka się znalazła, a później na szczęście szybciutko ciąża następna i mam z bańki na jakiś czas:) Wiecie z tym przedszkolem to faktycznie może być irlandzkie. Osobiśie też uważam że byłoby lepsze. W sumie to nie wiem czemu napisałam że tylko polskie:) Chyba ten wczorajszy rozstrój hormonalny. Wiem, że kiedyś coś pisałyście o tanich domowych przedszkolach za 3,50 euro na godz. Gdyby któraś miała nr tel to byłabym wdzięczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, zapomniałam jeszcze dodoać, że po przeczytaniu tych art o puzlach z pianki dla dzieci, które Krolik poleciła to wzięłam i wywaliłam je na razie na ogród. Nie należę do mam które panikują ale skoro już dwa kraje w europie zakazały sprzedaży tych puzli, a po nowym roku unia ma wprowadzić zakaz sprzedaży również w innych krajach to coś w tym musi być. Z byle głupoty nie zakazywaliby sprzedaży produktu na taką skalę. Co o tym myślicie? Dałam Julce kawał wykładziny którą miałam luzem i niech sie na niej bawi. Chodzi mi żeby miała ciepło jak sie bawi na podłodze. Wprawdzie mam panele, ale zawsze to jakoś ciągnie od podłogi. I jeszcze chciałam się pochwalić, że od paru dni jestem pewna że czuje delikatne ruchy mojego brzychatka:) (18tydz) Zwłaszcza wieczorami i nocą. Fajne uczucie:) Pozdrawiam cieplutko wszystkie dziewczyny i ich dzieciaczki, oraz brzuchatki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kroliku faktcznie poczekaj jak Vincent zacznie sam siedzieć bo o wywrotke nie trudno. My zaczęłyśmy przygodę z nocnikiem ok 8 msc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszaa25
czesc kochane ;) ElaM78 u mnie na osiedlu jest to przedszkole a ja mieszkam na clonee ale to jest pl przedszkole ja mojemu na podlodze rozkladam kolderke i sie maly kula bo z puzli to mi sie skulal na podlode za kazdym razem ;( a kolderka duza choc i na niej czasem miejsca rak ;) ruchy dziecka w brzuszku fajnie bylo czuc teraz to ja czuje jak kopniaki dostaje w plecy abym sie obudzila ;) hihi lub jak kupencja jest w pieluszce to dupcia mi sie obruci do mojego nosa abym mogla miec naturalna inhalacje ;) hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkankairl
o 3:12 obudzil mnie skurcz i odchodzące wody pozniej obudzilam meza pil kawe a ja sie oczyszczalalm okolo 5rano bylam w szpitalu przyjeli mnie skurcze co 3-4min. wody odeszly ale rozwarcia brak wiec na sale oczekiwan i tam lezalam ze skurczami i oddechami sciskajac mezowi reke o 8mowie do meza ze ja rodze czeuje ze glowka wychodzi polecialam po pielegniarke ta sprawdzila ze mowie prawde i na wozek i na porodowke biegiem zemna krzyczac ze mam nie przec hehe latwo mowic polozyly mnie na stol 3-4 parcia i corcia z nami o 8:29 31.12.2012 nawet gazu zażyć nie zdazylam i mnie nie nacieli bo nie zdazyli porozrywalo mnie wiec szycia bylo mala wazy 3780g ma 51cm jesli dobrze pamietam i jest okazem zdrowia zajada cyca i dokarmiam butla bo mam jeszcze zamalo pokarmu dla mojej ksiezniczki, dzis juz w domku mala spi je robi kupe i rozglada sie w miedzy czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszkanko Wielkie gratulacje dla ciebie i córeczki.:) Poszło wam fantastycznie.:) Super, że nie musiałaś się długo męczyć. I córcia zadowolona, że przy cycuszku u mamusi:) Wypoczywajcie obie i nabierajcie sił Mysza a masz może jakiś nr do tego przedszkola? A ten twój maluch to spryny z ta kupą:) ha ha Moja Julka też rano każdego kopie na dzień dobry:) Zawsze budzi się ok 5-6 więc ją zabieramy do naszego łóżka i potrafi tak z nami jeszcze do 9 pospać:) Czasami to muszę się obracać tyłem bo brzuchatek dostaje takie lanie od Julci:) Byłyśmy dzisiaj na basenie i tak się wyszalało to moje małe że zasnęła w 5 min:) Kroliku ty jutro do polski:) Fajowo. A kiedy ten wielki podwójny dzień(ślub i chrzciny) Życzę spokojnego lotu i oby Vincent jak najmniej odczuł podróż a ty razem z nim. Bawcie się dobrze i wypoczywajcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszkanko wielke GRATULACJE I Gratulacje :-D 3majcie sie cieplutko i zdrowo! Jak bedzie miala na imie? Krolik wysokich lotow i powodzenia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszkanko serdeczne GRATULACJE!!! Ciesze sie ze malenka jest juz z Wami, super, ze sprawnie poszlo, szkoda tylko, ze cie nie nacieli :/ takie pekniecia niestety gorzej sie goja, mam nadzieje, ze polog nie bedzie ciezki, super, ze juz jestescie w domu, a malenka wcale nie taka malenka, ponad 3700 wow :) a jak imie zostaje Michelle? Pisz jak sobie radzicie gdy tylko znajdziesz chwile:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kroliku spokojnego lotu, a potem udanej zabawy! Mam nadzieje, ze synus bedzie wyrozumialy i pozwoli Wam sie wybawic na wlasnym weselu:) Panie w salonach z sukniami pewnie beda zaskoczone, gdy sie pojawisz szukajac sukienki, na wlasny slub, ktory za kilka dni haha, chcialbym zobaczyc ich miny :) Powodzenia z ostatnimi przygotowaniami, mam nadzieje, ze nie bedzie za duzo szalenstwa i zdolacie wypoczac i sie troche zrelaksowac:) Bawcie sie dobrze i czekamy na relacje z claego wydareznia! Spotanie przesuniete na PO, mam nadzieje:) moze pogoda dopisze i uda nam sie spotkac w forumowym gronie:) Ja w czwartek lece z Blanka do UK, maz dolaczy do nas w sobote, swieta spedzamy u mojej siostry, wiec cale zamieszanie przedswiateczne mam z glowy ;) Przespanej nocy zycze wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eunnika
Gratulacje dla nowej Mamy!!!!! Naprawdę szybko się uporałaś, Fajnie. Ja też musiałam w pośpiechu kupowac sukienke. Dokładnie poszło mi w 20 min. Wybrałam, chciałam wyporzyczyć , ale okazało sie ze ona niestety tylko do kupna no i ja kupiłam. Mąż był w szoku ze poszło mi tak jak bym kupowała skarpetki :). Niestety po sesji zdjęciowej sukienka nie nadaje sie juz do niczego. Dziewczuny orientujecie sie czy fotelik samochodowy oddaje sie z bagazem, czy zabiera się tam gdzie wózki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eunnika ja nie mialam siedzoka ze soba,lecialam aerlingusem ale widzialam ze ludzie oddawali z bagazem glownym ! Wesolych Swiat dziewczyny moze juz nie beda mialy czsu zajrzec tu nie ktore :-D Smacznego jajka i mokrego dyngusa :-P Ja spedzam swieta w domu przyjdzie do nas koleznka bo jest tu sama! Moze macie jakies dobre danie wegetarianskie bo ona jada tylko warzywka! Dam jej zupe Daniela haha :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eunnika fotelik oddaje sie z bagazem, ale przewaznie wysylaja by oddac go do oversize baggage. A kiedy lecisz? :) Magda to musisz pokombinowac w te swieta, polecam strone Kwestia Smaku, tam na pewno znajdziesz cos pysznego i jeszcze uda ci sie kolezanke zaskoczyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eunnika
Lecę teraz w piątek 6 kwietnia. Juz nie mogę sie doczekać, najchetniej juz bym sie pakowała :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wszystkim:) dziewczyny, maluchy i brzuchatki chcialam wam zyczyc radosnych Swiat Wielkanocnych, spedzonych w gronie najblizszych:) My jutro lecimy do mojej siostry, wiec pewnie nie bede miala okazji by do was zajrzec, bawcie sie dobrze, mam nadzieje, ze pogoda rowniez dopisze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eunnika
Dziewczyny dla wszystkich bardzo spokojnych świąt :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Royalflushh
Hej Kobitki! Zdrowych,radosnych,szczesliwych a przede wszystkim rodzinnych swiat!!! :-) Buziam,ciuciam i sciskam! Wraz z Synkiem oczywiscie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkankairl
dla wszystkich bardzo spokojnych świąt :D :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszaa25
Zdrowych i Spokojnych Swiat i Mokrego Dyngusa Wam KOchane i Brzuchatka zycze ;) oraz ;) Milego Zajaca ;) moj zajaczek juz przyszedl ;) i Bardzo mnie zaskoczyl ;) za miesiac Przeprowadzka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja równiez zycze Zdrowych i Wesołych Świąt no i Mokrego Dyngusa :) Mysza a gdzie sie przeprowadzacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszaa25
dalej bedziemy mieszkac ma d15 ale w domku 3 pokoje i 2 lazienki i 1 toaleta na dole ;) z duzymm ogrodem ;) jak sie juz uzadzimy to zapraszam na kawusie bo wkoncu bede magla z czystym sercem przyjmowac gosc a nie tak jak tutaj ze od razu z ulicy wchodzisz do salonu a tam bedze miala wkoncu Przedpokuj ;) jupii miejce na wozek ;) jupiii ;) i blizej shopingu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×