kto z was moze powiedzieć ze jest naprawde szczesliwy?

Ja moge powiedziec ze jestem szczesliwa mam kochajacego chlopaka, chociaz wiekszosc moich smutkow jest przez klotnie pomimo wszystko uwazam ze jestem szczesliwa osobą. ROdzina tez jest w porzadku. Mamy problemy jak wszyscy ale radzimy sobie. Nie jest zle. Najwieksze szczescie daje mi jednak moj skarb :) a jak jest u was

nie ma pelnego szczescia, niestety.

jeszcze dosłownie 10dni temu u mnie było tak samo... teraz jest zupełnie inaczej... :(

Ja moge szczerze powiedziec ze naprawde jestem szczesliwa. za 14 dni biore slub pod sercem nosze jego dzicko na które dość dlugo czekalismy... jest nam wspaniale ... mieszkamy w irlandi on zarabia ja sie zajmuje domkiem i soba poniewaz juz raz stracilismy dziecko i niechcemy tego poraz kolejny... JESTEM SZCZESLIWA

ja jestem szczęśliwy :) mam prace zdrowie wszystkie członki... nic mi nie dolega.. i jak tu nie być szczęśliwym ;)

powodzenia tej pani wyzej

tak jestem w pracy zaczyna sie układac a w miłosci hmm moj rybekbedzie przed swietami:) no i planumemy wedding:P :)

chyba nie jestem, ale staram się wmawiać sobie to szczęście;)

ja tez jestem szczesliwa, mam ukochanego, za kilka miesiecy slub, studiuje, jestem zdrowa mam wspanialych rodzicow jeszcze zeby byla praca to bym byla bardzo szczesliwa a tak jestem tlyko szczesliwa;)

tacy debile jak ja nigdy nie bedą szczęśliwi... nieśmiały, bez znajomych, bez życia, jedyny kontakt z luźmi to kafeteria, bez perspektyw na prace

do nie jaaaaaaaa hm to moze wyjdz do ludzi a nie siedzisz prze kompem ja kiedys tez tak robilam ale to nie ma sensu

a jaki normalny człowiek chciał by się z takim niudacznikiem zadawać... i co miałby ze mną robić? Nawet jak by był takim desperatem że chciał by mnie poznać to nie pozna bo zan ieśmiały jestem Nie pogada bo za głupi jestem i nie umiem. Nie wyjdzie bo niesmiały jestem i nie chodze nigdzie. ja już dawno przegrałem życie

hej to nie jaaaaaaaaa napewno nie jesteś taki zły wmawiasz sobie to, nie powiem ja też mam sobie dużo do zarzucenia ale nie przesadzajmy......masz chyba poprostu doła i stąd taka niska samoocena

do nie jaaaaaaaaaa dlaczego uwazasz ze jestes glupi? i skad wiesz,ze ni umialbys sie z nikim dogadac? to fakty? czy tlyko tak zakladasz?bo ja jakosm nie wierze w to wiec glowa do gory:)

czemu nikt nigdy nie wierzy w omije beznadziejne życie. Wstaję rano idę na zajęcia (podstawówka, LO, studoi) kończe zajęcia wracam do mieszaknia, siedzę idę spać. I od nowa. Aktualnie 5 rok studiów. Zero znajomych nigdy, zero zaintereswoań, zero życia, zero wychodzenia................ jestem pojebany... a kafeteria to jedyne miejsce gdziemoge tyo uczciwie napisać....... są tacy ludzie jak ja... jakaś zaawansowania fobia społęczna czy coś :( W życiu nie miałem kontaktów towa\rzyskich to jest rzeczywistoś...... powody takiego stanu są nie istne nie podam

i psuje wam taki fajny temat.... jak zawze wspitko spirprze :(

nie przesadzaj:) nie mow nigdy wszytsko:) masz doła i tyle:) mysle, ze nie masz czego zalowac. nie byli to fajni ludziewokol ciebie. teraz daj inym szanse tym co sa fajni:) wrazliwi jak ty:)

może jednak te powody są istotne? może masz jakieś kompleksy i to ci utrudnia kontakt z innymi ludźmi?

nie jestem wrażliwqy...... jestem kretynem. myślisz że normalni ludzie mają takie życie, nie sądzę... a jacy ludzie w moim wieku mają czas marnować życie na emocjonalnie spapranych osobników.. zresztą nie mam zamiaru własną miernoscią nikomu przeszkadzać...

własnie egoisci nie maja czasu przejac sie losem drugieigo człowieka, wiec nie załuj ich... a ci co maja czas i chca ci go dac.. zauwaz ich, ją;)

hm a ja nadal pytam czy to sa fakty? czy tlyko tak myslisz,z etak jest? bo moze tak Ci sie tlyko wydaje,ze jestes glupi, ze nikt cie lubi itd a moze wcale tak nie jest? tlyko to twoj wymysl znam takich ludzi co sobie to po prosru wmawiaja ze sa do niczego a wcale tak nie jest

nie ma takich ludzi... nie mam własnego sensownego życia perspektyw, wiedzy, doświadczeń... kto by chciał szukac sobie takich znajomych co nic, ani mae ani be... skrajnie nieśmiałych, po co komu ktoś taki.... sam bym takich nie chciał , bo nie jestem wrażliwy. jaką ją takich głupich kobiet które chciał y by sobie zmarnować życie to nie ma, a nawet jak by się znalażły to szybko by się otrzeźwiła kobiety nie lubią nieudaczników tak przynajm,niej z kafeterii wynika, a to moja jedyna wiedz o kobietach, żadnej na żywo nie znam, wirtualnie zresztą też, wogóle nikogo nie znam

do jaaaaaaa to moze na poczatek zacznij rozmawiac z ludzmi przez intermet? tak bedzie latwiej nabierzesz smialosci najpierw przez neta a potem na zywo

nie wymyśłam sobie że nigdy nikogo nie znałem, nic nie robię bo się wstydzę, nic w życiu nie zrobiłem bo się wstydzę, chodzę na kiepskie stuydia, zupełnie nie wiem jak uda mi się jes kończyć... muszę pisać pracę magisterska, mało czasu a wstydzę siępójśc do bibiloteki :(

nie mam o czym z ludźmi rozmawiać. Nie mam zainteresowań, nie jestem rozmowny,... mogę się najwytżej pożalac na moje życie to jedyne co umiem :(

a najbardziej żałośne jest to ze tacy ludzie jak ja wogóle istnieją :(

tak mowisz bo nie trafiłes na rozmowe z osoba z ktora by ci sie fajnie mowilo:) sprobuj:) tematow wiele:)

do nie jaaaaaaaaaaaaaa hm a dlaczego sie wstydzisz? boisz sie odezwac? czego sie konkretnie wstydzisz? wygladu? boisz sie odezwac ze ktos uslyszy twoj glos? jaki mas zkonkretnie problem?

jak dla mnie to albo sobie to wmawiasz albo sam robisz z siebie takiego nieudacznika!!!weź sie chłopie w garść a nie tylko sie nad sobą użalasz!!

ktoś taki jak ja. Myślałam że tylko ja jestem taka pojebana (bez urazy). Jak widać - nie.