Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość odchudzaczka mloda

SCHUDłAM 20 KILO-I CO DA SIE

Polecane posty

Gość odchudzaczka mloda

jak sie chce to wsio sie da:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guess
hey GRATULUJE! Ale moze zdradzisz jak, w jakim czasie iz jakiej wagi startowalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a no da sie
Da sie, a jeszcze szybciej odzyskuje sie wage z nawiazka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ponura20
gratuluje, mi też sie udało schudnąć - 13 kg, jeszcze mi zostały 2 :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do a no da sie O już zazdrość przemawia :P Skąd wiesz jak długo odchudzałą się założycielka topiku ... 20 kg można zgubić np. przez rok :) gdy się zdrowo odżywia, uprawia sporty ... Nie koniecznie musi to być od razu dieta cud, po której efekt jojo gwaranyowany ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też jestem tego zdania że się da .Ale żeby udało się schudnąć to :odpowiednia dieta,ćwiczenia i śilna wola.Ja schudłam 53 kg więc się da :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to pochwal sie jak tego
dokonałaś....Gratuluje Ci serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluje :) Pewnie ze sie da, najwazniejsze to ruszyc sie sprzed TV. Sama kiedys schudlam kilkanscie kg (w ciagu kilku mies., kilka lat temu - nic nie wróciło ale musze sie pilnowac)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dcv
pewnie mniej jadla i wiecej sie ruszala! ot, cala filozofia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odchudzaczka mloda
nie stosowalam zadnej diety mniej jadlam i sie ograniczalam...teraz tez jem obiadek pyszny ale maly:D ps:smiesza mnie diety typu zelazna kopenhaska itd:obez obrazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odchudzaczka mloda
najtrudniejsze do uswiadomienia jest chyba to,ze na "moja diete"skazana juz jestem do konca zycia...nie moge sobie pozwolic juz na opychanie sie i kladzenie spac z pelnym brzuchem...szczerze mowiac to jak o tym pomysle to mnie na wymioty zbiera:oTrzeba na stale zmienic nawyki zywieniowe jesli sie ma tendencje do tycia-jak ja:(mozna pozwolic sobie na cos slodkiego albo pizze raz na powiedzmy miesiac ale to gora...ja jem tak:sniadanie zawsze jest najwieksze:jakas bulka z czyms.jak jestem w szkole to tam jakis serek wiejski czy cos.pozniej obiad:jakis maly i zwykle kawa.no i na kolacje jogurt(jakos mi ostatnio zasmakowaly naturalne)kolo 18 i to wsio...czasem pocwicze jak mam ochote na powietrzu(w ramach wf-u)spacerek maly i wsio.od jakiegos roku klade sie spac na czczo i rano czuje sie swietnie!zupelnie inaczej niz wtedy jak sie napychalam na wieczor ale to juz za mna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość och jaka ty mądra jesteś
Wsio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odchudzaczka mloda
nie jem slodyczy prawie wcale,pieczywo ciemne lub wcale...woda mineralna,zielona herbata.mieso chude i nabial(poza jajkami bo nie lubie).i jeszcze raz:ostatni posilek kolo 18 ...teraz przyjechalam do domu sa swieta wiadomo je sie trszke wiecej ale sie nie napycham,musze sie ograniczac i tak jzu musi byc pzrez cale zycie nie ma innej opcji,jak znow sobie pozwole sie rozpasac to odniose kleske...wystarczyloby mi 2 miechy konkretnego zarcia zeby wrocic do dawnych rozmiarow tak choojowo mam niestety ale juz taki moj los:(pozdro:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odchudzaczka mloda
nie uwazam ze jestem madra,ale nie wiem czy to mozna nazwac"dieta"to po prostu ograniczanie jedzenia ale dziala polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a no da sie
zazdrosc nie przemawia, bo kazdy potrafi schudnac 20kg,ja rowniez, gorzej to utrzymac. Kiedy czlowiek chudnie jest w euforii, wydaje mu sie, ze juz nigdy nie pozwoli sobie na przytycie, ze ma silna wole...niestety 97% odchudzajacych sie odzyskuje wage. Gdyby to bylo takie proste, kazdy odchudzilby sie raz w zyciu i do konca zycia nie musialby przeprowadzac zadnych diet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja schudłam 23 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odchudzaczka mloda
a no da sie------->masz racje najgorzej i najtrudniej jest urzymac wage i o to walczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×