Jestesmy udaną para,tylko ze..

przeraza mnie jedno.Planujemy razem przyszlosc,wszystko super,slub tez kiedys bedzie...dziecko(?) - no i własnie on potrafi mi powiedziec,ze gdybym teraz zaszła w ciaze to by sie zabił,kazał mi usunąć,oddać.. a sam by wyjechal wsio itd- jestem przerazona!! i to mowi odpowiedzialny facet ktorego znam 2 lata i bardzo kocham?? wkurzylam sie i powiedziałam mu ze od dzis seksu nie bedzie;/ Nie wiem czy bredzi od tak poprostu,a normalnie zachowywał by sie inaczej..Ogolnie to jest antyklerykiem,ma tez dziwne poglady na niektore sprawy..kontrowersyjne- spierałam sie z nim nie raz,ale wkoncu zaakceptowałam go i pokochalam takim jaki jest..ale to co dzis powiedział:(---->przesada moim zdaniem!! a co wy myslicie?

w takim razie zero seksu

Ciekawe, jak szybko zmięknie? :)

jest bardziej rąbnięty odemnie. Nie ma przypadkiem żony????

Mysle ze szybko:D-tylko czy ja dam rade ????:O a tak wogole..czy to nie jest szantaz?? -hmm..chyba tak..ale to on jest swinia skoro zostawilby mnie sama w ciazy ;/

a może kluczowe pytanie ile macie lat? jak 20 to nie ma dyskusji :D

bo co?? ja 23 on 24 .Dyskusja jest i problem tez bo chce z tym czlowiekiem spedzic reszte zycia a nie moge zniesc mysli ze on moglby zostawic mnie sama i byc taki nieodpowiedzialny!

zmiani mu się za parę lat, chyba...... a jak nie to trzeba będzie innego

luzik,wiec moge liczyc ze mu sie odmieni? a co w tymczasie z sexem??:O

wiesz,moj tez mi kiedys cos podobnego powiedzial....

nigdy nie wiesz jak by bylo na prawde a gadanie to tylko gadanie.Jesli chodzi o sex to nigdy nie mozna cofac sie w tyl,nawet w zwiazku.

pomyśl trzeźwo... jaki facet w wieku 24 lat chce, albo chociaż wyobraża sobie, posiadanie dziecka..... 1na10 .... 1 na 20??? Teraz raczej dzieci ma się około 30... może to co mu powiedziałaś, było pierwszym w życiu wspomnieniem kobiety o dzieciach, dlatego tak spanikował :D

ok,uznaje ze to wersja "PANIKA" - ale czy wtedy nie moglby powiedziec cos w stylu...ze narazie o tym nie mysli,nie bylby gotowy..albo ..ze moze za kilka lat:D a nie odrazu aborcja, samobojstwo albo ucieczka:O- skoro nie mam zamiaru wrobic go w dziecko ani sama narazie nie chcialabym:O Chodzi mi o to ze tym gadaniem mnie rani,..no jak mam sie czuc bepiecznie przy takim facecie?:O Rybka a Ty jestes nadal z tym facetem?:>

tak,bardzo go kocham

sadze,ze nie zostawilby mnie gdyby tak sie stalo a powiedzial tak pod wplywem chwili,bez przemyslenia.