kto za co płaci - ściąga !

http://www.weselnet.pl/?load=news&id=20

eeeee... wszystko to kwestia ustaleń. Coraz częsciej takie rzeczy jak kamera, fotograf, zespól dzielone są na pół, a reszta, czyli ciasto, wódka wg. ilosci gosci (czyli każdy za swoich)

U mnie jest taki podział: JA Z NARZECZONYM: - suknia plus dodatki (welon, buty itp) - garnitur plus dodatki (buty itp.) - fotograf - DJ - sprawy kościelne (zapowiedzi itp) - jeśli będzie podróż poślubna to również my płacimy - tort KOSZTY: - za osobę w lokalu - alkohol - ciasto - napoje - nocleg dla gości KAŻDA STRONA (RODZIC) PŁACI ZA SWOJĄ RODZINĘ (np z mojej strony jest 20 osób to rodzice płacą za 20 osób, a od narzeczonego jego mama płaci za 60 osób które będą z jego rodziny).

rodzice mlodej placa za wszystko? tak chyba kiedys bylo?

a moze zanim podejmie sie decyzje o slubie - nalezy zadac sobie pytanie,czy nas na to stac? Oczywiscie,najlepiej jest obciazyc rodziców... ale z czego oni maja nam opłacic wesele? Z emerytury 1ooo zł?

Slub i wesele to nasze koszty, moja mama zaplacila za poprawiny.