JAK ROZRZEDZIC ZASCHNIETY TUSZ DO RZĘS?

PYTANIE PROSTE.. MALA PORADA?

ja stosuję 2 sposoby: - kropelkę wody do środka - tusz może się przez to osypywać (dobry nie powinien) ale daje się nałożyć - włożyć do szklanki z goracą wodą (porządnie zamknięty oczywiście) - pomaga na trochę bo tusz robi się ponownie płynny

a ja wkraplam kilka kropel balsamu do ciała

a ja do srodka tuszu psikam perfuma, raz albo dwa.naprwde dzila.ten sposob poradzila mi kiedys pewna kosmetyczka

dziewczyny czemu z upieracie się że perfumy są w liczbie pojedynczej? perfum i perfum - a Miodek zawału dostaje.... ja z resztą też ledwo dyszę :D perfumy to liczba mnoga (jak spodnie)

\"psikam perfuma\" o ludzie padam hahahahah

Złośnica przybij piątkę :D właśnie wrzuciłam to na topik bo aż oczy bolą

że tusz nie jest chyba taki drogi żeby trzeba było go reanimować i zużyć do ostatniej kropli. Jak twardnieje to kupuję nowy i nie cuduję.

piątka! :D o ludu....no jeszcze takiej odmiany nie widzialam :D

najlepszy sposob to kropla toniku do twarzy :)

ja jestem z wykształcenia polonistką i bardzo często popełniam błędy gramatyczne. Robię to jednak naumyślnie i są to błędy tak karygodne, że wiadomo, iż popełnione zostały specjalnie, nadając wypowiedzi specyficzno-żartobliwego charakteru. Psiknąc perfuma mnie sie widzi;)

plyn do demakijazu oczy - tak troche... dla mnie bomba :)

dobre :D:D

wlać troche toniku do przemywania twarzy

tusz kosztuje 10 zl kup se nowy:p

Haha, chyba Twój kosztuje 10 zl. Miałam tusz ze średniej półki, za niecałe 40 zł co prawda, zasechł, ale kupiłam już nowy i okazał sie bublowaty, nie stać mnie na kolejny obecnie, a tamten stary był super... więc bym go jakoś rozrzedziła. Spróbuję z tą PERFUMĄ (padłam na rylko.) A jak nie podziała to tonik.

kropla oliwy z oliwek wystarczy