Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość warianty dwa

CHCE POZNAC WASZE ZDANIE

Polecane posty

Gość warianty dwa
tak sie poryczalam, nie wiedzialam w ogole jak tak mozna!! Napisalam mu smsa "nie wierze w to jak mnie potraktowales! Jak to zakonczyles! Ile bylam dla ciebie wazna! Nie chce cie znac! Zastanawiam sie kogo ja kocham! Nigdy wiecej nie waz sie do mnie dzwonic, pisac, nic! Nigdy! Tak jak powiedziales w pospiechu - koniec na zawsze." wyslalam ale nie dochodzil. a on zaraz po wyslaniu dzwonil. wiec jeszcze odebralam skoro sms nie doszedl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warianty dwa
I juz rozmawial spokojnie. powiedzialam mu ze nie potrafilismy docenic tego co nas laczylo, ze tak wyszlo, ze tak mnie traktowal, on zaczal mowic ze spotkam kogos, a ja na to ze chce zeby mnie ktos kochal i szanowal. a on ze znajde sobie takiego bo (i tu wymienil) ze bede sie cieszyc szybko ze odeszlam, zebym pamietala ze mnie bedzie mial w serduszku zawsze, ze kocha mnie... Rozmawialam normalnie, nie plakalam, tylko za pierwsza rozmowa jak sie bezczelnie rozlaczyl....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warianty dwa
i sie pozegnalismy.. zyczylismy szczescia :( poweidzialam mu zeby NIGDY juz do mnie nie dzwonil....A on ze dobrze. Powiedzialam ze nie chce go znac, ze nie chce o nim nic slyszec, a on ze mnie chce znac (taki staly tekst facetow :O) :( boze..... po wszystkim... ciesze sie ze normalnie w koncu porozmawialismy o tym... pozniej juz bez krzykow. i dosc dlugo.. choc o takich sprawach mozna rozmawiac i rozmawiac.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna trzydziestka
hmm myśle że jestes w gorącej wodzie kąpana... czasem tez tak mam dlatego rozumiem Cię Rozumiem ale niestety sama wiem ze takie zachowanie nic nie da. Faceci nie znoszą żadnego nacisku, nie znosza gdy ktoś im każe teraz rozmawiać. Z tymi sms i telefonami mogłas poczekac chociaz do wieczora. Z samego rana nie jest dobrze. Twój nacisk n niego nic nie da. Bo nawet jeśli teraz "skończyłaś" to przez telefon to za chwilę będziesz tego żałowac. Że moze za szybko, że może on chciał porozmawiać. Nie wiem dokładnie jak to tam u Was wyglądąo, o co się pokłóciliście, i jak było wczesniej. Ale jesli Ci o przeszkadzało a on nie chciał na ten temat rozmawiać i nie chciał nic poprawiać - to się mówi adios. Nie chce odbierac telefonu? Rozmawiac? To nie dzwoń, olej go również. Mogłas w sumie tez (po jakims czasie) napisac mu po prostu sms: "sorry ale jesli nie chcesz porozmawiac to czas skończyć". Albo coś w tym stylu. Moim zdaniem za szybko działasz, zbyt nerwowo, za bardzo go naciskasz. Nic dobrego to nie przyniesie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warianty dwa
napisal mi przed chwila smsa "Kocham CIe na zawsze Buzio pamietaj!!! Przepraszam!!! Zegnaj" ja mu odpisalam "ja ciebie tez bardzi kochany kocham! Ale tak sie nie traktuje osoby ktora jest najwazniejsza... Zegnaj! Zycze szczescia! Nie dzwon... Nie ran. Mielismy szanse" tak to wszystklo sie zakonczylo 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka------agusia---italy
ale romantyczne love story:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warianty dwa
samotna --- wiem ze jestem w goracej wodzie kapana... szczegolnie jesli chodzi o te sprawy... pozniej juz porozmawial normalnie... nic dobrego nie przyniesie bo to juz koniec... co w ogole o tym sadzicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warianty dwa
agnieszka to nie jest zabawne :O :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisz mu
a ja uwazam ze trzeba kierowac sie uczuciami. i dziewczyna nie powinna niczego zalowac. facet zachowal sie jak kretyn. i dobrze ze ona miala jaj zeby porozmawiac skoro jemu ich brakowalo. warianty dwa - nie zalamuj sie. zobaczysz ze jeszcze dla Ciebie zaswieci sloneczko. i nei martw sie ze jak skonczylas to on jesli by stwierdzil ze chce wrocic nic nie zrobi. jesli stwierdzi ze kocha i nie moze bez ciebie zyc to zrobi wszystko zeby cie odzyskac. ja z moim mezem rozstalismy sie (jeszcze w czasach chodzenia ze soba) na prawie 3 lata. i po tym czasie kiedy ja juz spotykalam sie z innym przyejchal do mego miasta, poprosil o rozmowe, o wybaczenie. a ze go wciaz kochalam to teraz jestesmy malzenstwem. wiem ze to brzmi jak film, ale tak bylo. wiec sie nie obwiniaj - co ma byc Twoje to bedzie! a jesli nie on to znaczy ze czeka cie lepsza milosc. mimo ze teraz pewnie nie chcesz o niej nawet myslec. nie obwiniaj sie nie zrobilas niczego zlego, kazda rozsadna dziewczyna by zrobila to co ty. tylko ze niektore juz dawno, a ty i tak bylas wyjatkowo dobra i cierpliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warianty dwa
gdzie sie podzialyscie? Jestem rozbita... to koniec... teraz musze przetrwac :( zawsze sie zastanawialam jak to moze byc ze osoby sie kochaja a nie sa razem... teraz juz wiem :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisz mu
moge zapytac po ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warianty dwa
napisz mu ---- on tez mi tak powiedzial - jeszcze bede szczesliwa... nie wyobrazam sobie jednak tego... moze i by cos zrobil jakby stwierdzil ze jednak nie moze (bo tak nie raz bylo) ale nie pisalam mu nigdy zeby do mnie sie juz w ogole nie odzywal. teraz to zrobilam. a gdyby sie odezwal to znowu zrani :( bo skad moge wiedziec czy sie zmienil :( czy bedzie dobrze, czy za miesiac tego samego bym nie przezywala?? 3 lata bez siebie?? ojejku!! dlaczego tak dlugo wam to zajelo? Mi on powiedzial ze jest skonczony, ze juz go nic nie czeka w zyciu, ze nie bedzie sie juz o nic staral...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warianty dwa
ja 22 on 28... byl dla mnie wszystkim :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka_25
ale po co tak to wszystko rozstrzasalas? po tym jak Cie pozegnał, trzeba było olac No ale juz trudno, teraz daj sobie czas na przeplakanie, wyznacz sobie termin i do tego czasu sie wypłacz. Zamknij temat i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka_25
dziewczyno on Cie poprostu wykorzystywał, a ty naiwnie wierzyłas w jego miłosc. Slowa, słowa,słowa nie znaczą nic bez czynów. Nie kocha Cie i zapewne nie kochał nigdy, związek nie byłe wcale piekny. Przeczytaj to i wkoncu sobie to uswiadom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisz mu
malutka25 cos mi sie wydaje ze jestes rozpieszczona jedynaczka. skad mozesz wiedziec jak z nimi bylo zeby tak kategorycznie to stwierdzac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka_25
bardzo sie mylisz bo ani nie jestem jedynaczką, ani nie jestem rozpieszczona a uwierz mi życie mnie nauczyło jacy są faceci(oczywiście co niektórzy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisz mu
ale nie zawsze musisz miec racje moja droga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warianty dwa
nie zmienia to faktu ze juz nie jestemy razem... pozegnalismy sie :( napisalismy... na zawsze.... zegnaj... nienawidze tego slowa!!! nie mysle juz nad tym czy mnie kochal czy nie (chociaz naiwnie mysle ze tak).... a co zrobic jesli by zadzwonil? chociaz szczerze w to watpie.... ale co wtedy? Tu bede "zdrowiec" a on sie odzywa... burzy spokoj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka_25
wiesz po co to pisze, bo chce dziewczynie otworzyc oczy sama wiem jak bardzo człowiek idealizuje ukochaną osobe, ale to powoduje dłuzsze cierpienie wcale nie uwazam ze zawsze mam rację, ale jak autorka pisze nie raz zwracała mu uwage na pewne rzeczy, a on ich nie zmieniał, gdy by tak bardzo kochał to uwierz mi ze by zmienił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warianty dwa
teraz juz nic nie moge zrobic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka_25
nie odbieraj, nie odpisuj urwij kontakt pokaz mu ze skoro chciał pozegnania to ty mu to dajesz po za tym wymaz tego esa jak to on niby cie kocha i przeprasza, nie bierz tego co napisał wogóle po uwage

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warianty dwa
teraz juz nic nie moge zrobic... tak mialo byc.... :( zabronialam mu dzwonic... koniec... czas leczenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka_25
nie odbieraj, nie odpisuj zwyczajnie urwij kontakt chciał sie rozstac to pokaz ze ty dajesz mu wolnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka_25
nie odpisuj, nie odbieraj urwij kontakt po tym jak sie zachował masz prawo po za tym nie bierz po uwage jego ostatniego esa i najlepiwj go od razu wykasuj, bo to jest na stówe kłamstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka_25
urwij z nim kotakt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka_25
urwij z nim kotakt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka_25
i nie bierz pod uwage jego ostatniego esa o niby wielkim zakochaniu i przeprosinach, najlepiej od razu go wykasuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisz mu
malutka rozumiem ze chcesz dobrze ale stwierdzenie nigdy nie kochal moze bardzo zabolec. a ze to nie byl dobry zwiazek to widac:( ale chyba wszystkie trafiamy czasem na nieodpowiednich facetow. taki life.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do napisz mu
napisz mu ..>opowiedz jak to sie stalo ze po 3 latach sie zeszliscie:)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×