to prawda

ze im większe piersi ma dziewczyna to tym lepiej dla facetów i ze wtedy dla was nie liczy sie nawet uroda?? powiedział mi tak jeden koleś....

tak moge potwierdzic te teze u kobiety biust to podstawa, moze byc glupia, brzydka, ale jak ma duuuze (min. miseczka D) balony, to kazdy straci glowe

hehe a ja mam z tego powodu takie kompleksy...:D po woli ciesze sie ze mam duze:D

Ty to powinnaś mieć kompleksy z innego powodu. :O

jak mozesz skarbie miec kompleksy z powodu duzych cyckow?? ciesz sie niech sie martwia te wszystkie deski, one przegraly zycie...

????

nom kiedys robiłam wszystko zeby nie pokazywac tego ze mam duze cycki:D kolezanki mi mówili zebym sie tym nie przejmowała i ze ja to dopiero mam fajnie ale ja myslałam ze one tylko tak mówią a same sie cieszą ze maja takie normalne...

To prawda, ja bardzo lubie obfite piersi i one przysłaniaja inne mankamenty urody

fajnie:D zaczne inaczej do tego podchodzic i cieszyc sie z tego ze mam duze...to moze byc mój sposób na chłopaków

a ja mam rozmiar "B" i są łądne.Nikomu nie przeszkadzają.Czy mam sobie cos z tego powodu zrobic ze ktos woli D?

pewnie jestes brzydka i gruba....eh...pocieszaj sie

taaaaa świeć cycami

własnie ze nie...spadaj....:P

kazdy facet wie jak istotny u kobiety jest rozmiar biustu tylko te deski ciagle narzekaja, bo nie chca przyjac do swojej ograniczonej swiadomosci i plaskiego rozumku, ze nie sa prawdziwymi kobietami, tylko ich imitacjami takie to powinny w ogole z domow nie wychodzic, bezbiuscia jedne:O

hehe...

wolę mniejszy biust niż dupę jak hipopotam... bo te z dużymi na ogół całe są duże...

nie zawsze...ja nie:D

fajny tyłeczek tez się liczy, prawie tak jak cycki

Ty to w ogóle pustak a nie kobieta jesteś... szkoda mi Cię...

Ważniejsza i tak jest dupcia :D:D

o co ci wogle chodzi...?

prawdziwy--->a jaki rozmiar biustu powinna mieć prawdziwa kobieta:P??

o Twój poziom inteligencji...

to ty sie zastanów co piszesz i nie wyskakuj z takimi hasłami...

doopna>> żem pisał na początku, minimum miseczka D

wiem co pisze... i tu żadnych "haseł" nie ma... szkoda mi Cię dziewczynko...

prawdziwy--->ano tak, nie dopatrzyłam:o to masz wymagania:P:P

prawdziwy... wolisz iść po ulicy z miską D i ponad 100 w biodrach? a może B i koło 90? I żeby nie było, że generalizuję... może być B i mieć ponad 100 i D i mieć koło 90... częściej jest jednak wersja pierwsza... więc o nia pytam...

wiesz co nie wiem wogle o co ci chodzi...!!napisałas ze te z duzymi są raczej całe duze a ja ze nie zawsze bo to prawda! sa dziewczyny szczupłe mające duze piersi..!!!!