seks bez stresu

niedawno zacząłem współżycie z moja dziewczyna.(wczesniej byla dziewica) od naszego pierwszego razu ona niestety ciagle jest spieta. staram siem zeby bylo inaczej ale niestety nie wychodzi . co mam zrobic zeby bylo jak być powinno . prosze o pomoc

ale nie za duzo bo bedziesz walil trupa !

dlugo z nia gadaj o osobistych tematach, takie glebokie rozmowy. Bedzie coraz miala wiecej bliskosci do Ciebie i coraz wiecej zaufania, a wtedy to pojdzie gladziutko! No i ztm alkoholem tez dobry pomysl.

Przegadaliśmy cały wieczór przy piwku a potem odbyłem najcudowniejszy seks mojego życia, wszedłem gładko,bez oporów jak w masełko. Waldek tez był zachwycony

W ramach gry wstępnej bobrujemy razem w żeremiach. Czy to ją rozluźni?

ma ktos jakieś propozycje ejszcze?? prosze o pomoc

proponuje na jakis czas odloz penetracje i zajmij sie wylacznie seksem oralnym, pieszczeniem jej ciala. wspolne kapiele tez dobrze wplywaja na rozluznienie i nabrania swobody wobec partnera. paru takich seansach, moze tygodniach, ona sama wyszepcze tobie do ucha \"wejdz we mnie...\" :)

oo dobry pomysł z kąpielami ;) może ona się boi że seks jest dla Ciebie ważńiejszy niż ona sama, bądź dla niej czuły, może pośpijcie razem czasem nago, ja to bardzo lubię, ale bez seksu, i nie naciskaj na seks może się nie przyzwyczaila jeszcze

ma ktos jescze jakies propozycje ? ta z romowa to byla oczywista tak samo wypicie troche. . . .