Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

anna2323

po jakim czasie idziecie z facetem do lozka???

Polecane posty

mam 24 lata i za soba 6letni zwiazek. seks jest dla mnie normalna przyjemna sprawa i bedac pare lat w stalym zwiazku od buziaka do lozka byla bardzo krotka i szybka droga. zatsanawiam sie jak to wyglada w normalnym zyciu \'singli\'. co sadzicie o seksie na drugim spotkaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joe Eliott
Na drugim spotkaniu ?? Mnie raz przytrafił sie po kilku godzinach znajomosci w mocno wyposzczoną trzydziestką :) Na drugim mysle ze spoko , jesli tylko OBOJE tego bardzo chcą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama nie wiem...dla mnie tez wydaje sie to naturalne ze jak dwoje ludzi chce to...czemu nie.ale boje sie ze facet pomysli ze trafil na latwa panienke, straci do mnie szacunek itp. pewnie wyolbrzymiam troche- w koncu jestesmy dorosli... to moze pytanie do facetow-co myslicie o takich dziewczynach ktore na pierwszym, drugim spotkaniu wskakuja wam do lozka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i się nie udało-nędzny
ja zawsze po ok miesiacu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle, ze nie ma sie z czyms spieszyc... Choc ludzie sa rozni, dla jednych to jak jedzenie ciastek (bo mam ochote), a dla innych jakies glebsze przezycie czesto powiazane z miloscia, zalezy na kogo trafisz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ostatnio
czekalam miesiac,nie oplacalo sie-facet byl beznadziejny, ledwo mu stanal i zachowywal sie jak niedoswiadczony gowniarz.w ogole nie byo warto czekac!!aa i pomine to,ze zaraz nasz zwiazek sie rozpadl,tak jakby tylko czekal ,zeby zaliczyc. potem mialam "przypadek",ze tego samego wieczoru i bylo bosko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja po ślubie
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli bede z facetem jakis
czas....musze byc najpierw w związku,nigdy nie polece do łózka z jakims typem którego znam pare dni...no bez przesady!!!!!! rozumiem calowac sie ,nawet te macanki..ale gdzie sex;/ szanować sie dziewczyny!....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ostatnio
no ja sie szanowalam,dopiero po ostatnim doswiadczeniu zastanawiam sie czy to ma sens ja po slubie ------->wspolczucia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli bede z facetem jakis
ja ostatnio---> a np. nie obawiasz sie ze stracisz dobrą reputacje? Że facet obgada Cie dookoła?No nie wiem wygada to co robiliscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po dwoch tygodniach
poszlam z nim do lóżka! bylam dziewica on prawiczkiem ale chcielismy tego. od tego czasu minely 2 lata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z moim obecnym facetem poszlam do lozka w ten sam wieczor kiedy sie poznalismy. malo tego,zaprosilam go do siebie:-D nie polecam tego,bo jest raczej mala szansa na zwiazek,ale u mnie sie sprawdzilo! nigdy sie juz nie wyprowadzil:-D tzn. razem potem zmienilismy mieszkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdgbvf
do jęsli bede z facetem jakis czas--> co ty bredzisz, jestes chyba malolata, ja mam stalego partnera ale nie potępiam kobiet ktore ida do lozka na pierwszym czy drugim spotkaniu CZY TY WIESZ W OGÓLE CO TO ZNACZY NIE SZANOWAĆ SIĘ? nie szanuje sie osoba ktora robi cos wbrew swoim zasadom,a nie wbrew zasadom takiej małolaty jak ty, bo ty tak uwazasz !bla bla bla... jeśli oboje tego chcą to to robią, maja na to ochote i tyle, co to za głupi wymysł z tym szanowaniem sie i nie szanowaniem...jesli chcesz cos zrobic to rob to sraj na innych:) w zyciu jest zbyt malo przyjemnosci by wyrzekac się tych najlepszych pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pupencja....
ja poszłam na 2 spotkaniu, ale już na 1 miałam na niego niezla ochote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak Idealista
a ta panienka byla jak zawsze na jpg a ty przed komputerem i sam z reka nie ??? :D :o :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mokra_dziewczynka
Ja odrazu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D:D:D:D w końcu jestem dziwką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaznodzieja
jak bylem mlodszy to wczesniej decydowalem sie na seks. teraz majac 26 lat juz nie podchodze do tego jak wyglodnialy pies. daje sobie i nowo poznanej dziewczynie troche czasu, zazwyczaj jest to 2-3 miesiace. po tym czasie mozna nabrac duzo leprzej swobody wobec siebie i czlowiek nie ma dola po seksie,ze "tak szybko" albo jak cos nie wyszlo tak jak mialo byc. ale to kwestia indywidualna par, jedni poznaja sie bardzo szybko, inni potrzebuja wiecej czasu. jedna kolezanke znalem 2 lata, pozniej cos na wycieczce zaiskrzylo i spotykalismy sie ze soba, na 2 spotkaniu juz wyladowalismy w lozku. ale jakbym jej nie znal wczesniej to czekalbym dluzej, oczywiscie pocalunki itd sa znacznie wczesniej. ale ja lubie pojsc z panienka najpierw np. wykapac sie razem, mozna poogoadac sie nago i pozniej, juz w czasie seksu, skupic sie na nim samym, bez skrepowania. ale jakbym obecnie poznal laske, ktora ciagnela by mnie do lozka na 1 randce to raczej wlasnie na tej 1 by sie skonczylo zalezy czego szukacie, jak seksu to im wczesniej tym lepiej zaczniecie, ja teraz szukam kobiety na cale zycie wiec zanim do czegokolwiek dojdzie to chce ja troche lepiej poznac. uwazam sie za dzentelmena (rzadkosc w tych czasach) i nie ogranicza sie to do puszczania ich w drzwiach. nie jestem nahalny, szanuje kobiety i delikatnie podchodze do 1 razu. pewnie dlatego ze nie potrafie tak jak wielu innych facetow czerpac 100% przyjemnosci z mechanicznego seksu. ja juz sie swoje wyszumialem w mlodosci ,teraz czas poznac kobiety, a nie tylko je nadziac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja poszłam ze swoim chłopakiem po 6 miesiącach znajomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość real_foxylady
Ja myślę, ze to jest pytanie dla nastolatek - pamietam jak mając własnie naście był to dla mnie jakiś dylemat - dorośli ludzie mogą to zrobić od razu lub po jakimś czasie, zależy od temperamentów ;-) notabene z moim mężem zrobiliśmy to na pierwszej randce i od tego czasu jesteśmy ze sobą 5 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
real no trochę racji masz. Ja 6 miesięcy zwlekałam bo to miałbyć mój pierwszy raz no i w ogole pozatym miałam 15-16 lat :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja zaliczałam się do cnotek niewydymek po 7 miesiącach znajomości również szczeniackie lata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najdluzej
hehe to ja chyba najdluzej po 11 mcach czyli prawie roku 16,5 mialam wtedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjpoia
a możecie teraz kliknąc w pajacyka choć przez moment nie myślcie o swoich dylematach pomózcie innym, to zabierze wam chwilę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtgeg
pierdolę pajacyka (zwłaszcza jak ktoś namolnie przypomina) a z moim partnerem to z kolei na 4 spotkaniu i jakoś nie wydawał mi się obcym, wręcz przeciwnie, miałam do niego pełne zaufanie i czułam że mogę zachować się swobodniej ale wcześniej nie zdecydowałam się na seks z nikim, bez względu na długość trwania znajomości (jesteśmy obecnie narzeczeństwem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hakerka
ja mam taki programik Java na Nokię. I po wpisaniu parametrów faceta oraz mojej daty urodzenia telefonik sygnalizuje mi , kiedy TO ma nastąpic. Polecam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi sie wydaje ze jak facetowi za szybko na zbyt wiele pozwolisz to traci caly szacunek do dziewczyny i woli nie kontynowac takiej znajomosci-bo po co komu taka latwa panienka, ktora byc moze z kazdym ,wszedzie i na wszystko chetna? czasem sobie nawet sprawy nie zdaja ze sa tymi pierwszymi z ktorym na pierwszym spotkaniu cos tam sie wydarzylo.ja ostatnio wyprobowalam to na dwoch- w obu przypadkach brak checi do dalszego kontaktu z ich strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz?Ja raz poszłam do łóżka z facetem, którego dopero co poznałam :( Nie chcę się tu tłumaczyć, ale fakt faktem, gdybym była trzeźwa to pewnie by sie tak to nie skończyło :D, ale kurde, mimo, że na drugi dzien miałam cholernego kaca zwłaszcza moralnego, to nie żałuję :D Byliśmy ze soba dość długo, także albo trafił mi się facet, któremu było rybka co ze mnie za kobieta albo frajer (inne go nie chciały, a ja \"dałam\" od razu :P ), albo poprostu zwykły facet, którego tez troche poniosły emocje + alkohol :) W łóżku układało nam sie idealnie :) Po nim miałam tylko jednego faceta (przed zreszta też) i żaden z nich mu nie dorównywał w \"tych\" sprawach ;) Także nie zawsze dziewczyna, która pójdzie do łóżka z facetem na piewrszej randce ;) to dziwka, a facet to macho ;) (chociaż pewnie tutaj zaraz zostane za to takową dziwka nazwana :P ) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaś30
mnie też "udało" się na 2 randce,ale dlatego że bardzo zaiskrzyło na pierwszej, ale nie było gdzie. Ale powiem wam, ze lepiej zrobic to po bliższym poznaniu partnera. W naszym przypadku był to pierwszy i ostatni raz!!!!!! :-((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×