Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Reenee

Jak to jest z tą wolnścią w związku?

Polecane posty

Jakie są granice wolności w związku ?Czy np. wychodzenie na oddzielne spotkania ze znajomymi 3 razy w tygodniu jest ok? Wszyscy mówią ze wolność jest ważna ale czy tez nie jest tak ze jak sie kocha to pragnie sie być z ta osobą tylko we dwoje i we dwoje razem być wszędzie. Moim zdaniem gdy jest miłość cos takiego jak wolność nie istnieje a może się mylę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalms
podobno miłość to taka słodka niewola we dwoje...;) a tak serio, to miłość nie może zniewalać, ale też związek wymaga pewnych poświęceń i ograniczeń, związek to dwie osoby, które tworzą jedność...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z wolnoscia jest tak
jak wam odpowiada. bo inaczej beda frustracje... trzeba sie zgrac we wszystkim: sexie, wyjściach, charakterach, kasie, ambicjach... nie ja nie chce zwiazku..... lepiej 6 w totka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze kompleksy
jejku przeciez to zalezy od zwiazku i ludzi ktorzy go tworza... ludzie sami wyznaczaja sobie granice- takie jakie im odpowiadaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalms
tak, kluczem do wszystkiego jest odpowiednie zgranie się na wszystkich płaszczyznach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kiedyś uważałam, że dluga smycz najlepiej trzyma. Zmieniłam zdanie, gdy dowiedziałam się, że pewna panienka nie może zajść w ciążę. Z NIM :o Teraz w innym związku wyznaję inne poglady :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh no wlanise.. jak to jest..? ja sie ze swoim bylym rozstalam z tego wlansie powodu:/ on wychodzil z kumplami kiedy mu sie zechcialo, szwedal sie po nocach, bez uprzedzenia wyjezdzal na imprezy do kumpli w innym miescie... a jak ja poszlam na dyskoteke z kolezankami i nie powidzialam mu ze ode, tylko ze nie moge sie z nim akurat spotkac bo sie z kolezankami umowilam to juz wielka afera... no i wlansie sie wtedy poklucilismy.. i koniec:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po krotce.. mozna wychodzic ale. trzeba mowic ukochanej bo jednak ktos sie martwi itp czy wrocil, czy sie nic nie stało. musi byc czas na siebie i na innych:) to jest do wypracowania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalms - Tak to prawda odpowiednie zgranie. ale ile jest tak naprawdę \"zgranych par\" - czyli idealnych chciało by sie powiedzieć, ja znam chyba jedną ... (ale to chyba) - w większości związki są często oparte na kompromisach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Perła z Lamusa czyli byłaś za tym aby dawać dużo wolności ... czyżby za dużo ? Możesz temat rozwinąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwaaak
trzeba być czasem oddzielnie aby docenić tą drugą osobę aby zatęskinić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muu
wiem że nie da się wszystkiego robić razem.kazdy potrzebuje marginesu prywatności i trzeba tylko okreslić gdzie jest granica z czym nie ukrywam mam problem ,bo jeśli chodzi o mnie to naciągam tą granice na maxa he he ale jeśli chodzi o mojego męża to troszkę bym ja przyciągnęła ...gdybym mogła oczywiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest tak.jeśli kogoś naprawdę kochasz, to dajesz mu wolność. jeśli on kocha, sam przyjdzie do ciebie. w miłości i w związku nie można zwięzić ukochanej osoby. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×