czy nowo poznany facet powiedzial......

Wam kiedys ,ze powinniscie sie zmienic?tzn.chodzi np.o wyglad,perfumy,nawyki ? mnie scielo z nog ,bo uwazam sie za osobe schludna ,czysta a on ma do mnie jakies aluzje... zerwalam kontakt z nim...skoro ma do mnie jakies pretensje niech znajdzie inna? mialam racje,ze tak postapilam????????

odebrać sobie z tego powodu życie, albo przynajmniej spróbować.

pytam powaznie...za takie "rady"dziekuje...

powiedzial koles zebym sie nie malowala na ciemno

?

ale ten facet jest juz "grubo"po 30,znamy sie krotko,poczatki byly piekne,a on nagle zaczal mnie pouczac....mam wrazenie ze on ma problem z soba..

Debil jakiś. Jakby mi na początku związku facet powiedział, że mam sie zmienić to już bym wiedziała, że mogę go sobie od razu darować.

tamara a co on Ci konkretnie takiego powiedział?

Jak mu sie nie podobalas to w ogole po co sie z Toba spotykal? Dobrze zrobilas, ze z nim zerwalas, pewnie to jakis despota, ktory wszystkich chce ustawiac po swojemu. Dobry zwiazek mozna stworzyc tylko z kims, przy kim mozna byc soba, kto Cie kocha taka, jaka jestes, i przy kim nie musisz sie kontrolowac. :)

zakompleksiony dupek.. zmieniać się dla faceta? oj nie nie.. dla siebie TAK, chcesz to zrób to dla siebie. jak szuka takiej co inaczej pachnie, wygląda to niech zmieni bo potem on Ciebie zmieni.. oszczędź sobie tego bólu

dobrze zrobilas, brak kultury z jego strony , takich rzeczy nie mowi sie kobiecie a zwlaszcza na poczatku znajomosci.

...mysle ze naklanianie kogos do zmiany \"pod siebie\" jest bez sensu allbo sie kocha takiego/taka jak jest albo won... no chyba ze ktos ewidentnie tkwi w bledzie i trzeba go z bledu wyprowadzic... o ile sie da :)