Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość podpowiedzcie

moj synek -8 m-cy jadl by tylko piers-zupki i deserki sa bleeee

Polecane posty

Gość podpowiedzcie

jak dlugo moze trwac taki stan?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna karmiaca
moj ma 11 i to samo... szok... kiedy to sie skonczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam to samo,moj syn jadł tylko i wyłacznie mleko z piersi do 11 m-ca zycia.Nawet wody nie pił.Co rusz chodziłam do lekarzy aby mi cos poradzili ale Oni wazac,robiac od czasu do czasu wyniku mojemu dziecku mowili zebym sie nie martwiła,dziecko rozwija sie prawidłowo i nie musze Go dokarmiac.Chodzic zaczał jak miał niespełna 9 i poł m-ca a zeby dostał jak miał niecałe 4 m-ce...Nie moge Ci nic doradzic oprocz tego,ze jezeli jestes niepewna czy dziecko jedzac tylko mleko z piersi dobrze sie rozwija idź do lekarza po porade...Dodam,ze karmiłam dziecko piersia ponad 2 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam jeszce taka smieszna ciekawostke :-) Moje dziecko gdy miało 2 m-ce to odrzuciło lewa piers(smeilismy sie z mezem,ze podzielił sie z tatusiem:-) )i ssało tylko z prawej.Z poczatku odciagałam z lewej piersi pokarm i chciałam podawac w butelce lub łyzeczka ale ponosiłam fiasko,smoka z butelki w gole nie ciagnał,wypluwał,a i złyzeczki takz ewypluwał mimo,ze czuł,ze to moje mleko..I tak przez 11 m-cy karmiłam Go tylko prawa piersia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podpowiedzcie
dodam tylko ze byl czas ze zjadal ladniej a teraz to juz sie zaczyna problemowe robic mleko modyfikowane odpada zupelnie kaszki blee, sinlac blee,zupki gotowane przezemnie jak i te sloiczkowe tez blee tylko cycus cacy herbatki i soczki to juz zupelnie nie wypija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeju dziewczyny
przeciez to zalezy tylko i wylacznie od Was... chcialas karmic 2 lata- karmilas bo TY chcialas a nie bo dzuecko nie pozwalalo przestac... ja nie wyobrazam sobie karmic dziecka do 2 roku zycia... to jakies dziwne jest w ogole.. takie jakies nienaturalne i zakrawa o cos niezdrowego;/... moje tez na poczatku tylko cyca... ale po 6 miesiacach powiedzialam- dosc! poczatki byly trudne ale dla chcacego nic trudnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny. ja mam synka 7 miesięcznego, no prawie, za 8 dni skończy 7m. zupki i deserki zaczęłam podawać po 4mies tak mi kazał nasz pediatra.ile ja pieniędzy,,namarnowałam\" wszystko lądowało na śliniaczku, ale miałam ten komfort psych, że ma jeszcze czas, bo w książkach zalecają po 6 mies. wprowadzać zupy. mogę podać wam sposoby,które zadziałały na mojego syna. obiadek deserek czy soczek musiał być ciepły nie za gorący, ale też nie letni.poprostu akurat oczywiście tu rządził mój syn.jadł tylko łyżeczką, butelki nie tolerował.pasowały mu tylko wybrane smaki, nie przepadał za marchewką.przed planowanym posiłkiem musiała być spora przerwa, ale też nie mógł być zbyt mocno głodny, bo wtedy płakał ze złości, a jak dziecko złe to i piersi nie chce. sama technika jedzenia też nie była łatwa, sporo lądowało na śliniaku. wg mnie ptrzebna jest konsekwencja i cierpliwość, a w końcu się uda. ja wkładałam do ust łyzeczkę i on zssysał jedzenie, bo jak mu wkładałam do buzi to wypychał językiem. starszego syna jak był w wieku Igorka, karmiłam butlą na śpiku, mam nadzieę , ze Wasze dzieciaczki wkrótce też polubią inne danka.trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×