Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Doświadczona przez los

Nowa miłość po rozwodzie - czy może być prawdziwa?

Polecane posty

Zupełnie niespodziewanie poznałam kogoś, kto, jak się okazało, również zwrócił uwagę na mnie. I tak sie zaczęło. Moje małżeństwo juz od wielu lat było pomyłką. Mąz mnie zdradzał i wiódł przy mnie tylko wygodne życie. Byłam z nim dla 10 letniego syna. On też miał żonę. Podobno jej nie kochał. Po pół roku bycia razem oboje sie rozwiedliśmy i snulismy plany na dalsze życie. I nagle wszystko runęło. Okazało się, że mnie zdradzał. To było jak grom z jasnego nieba. I pewnie bym się o tym nie dowidziała, ale ta DRUGA namierzyła mnie w jego gadu-gadu i napisała o wszystkim. Ona o mnie wiedziała. I chyba nie mogła znieść myśli o tym, że ja jestem i nic o niej nie wiem, a ona o mnie tak. Opowiadał jej o naszych planach. Dziwne, prawda? Teraz nie daje mi spokoju. Płacze i błaga o wybaczenie. Co robić????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uciekać jak najdalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obserwator predator
zaprzyjaźnij się z tą drugą , to dobra partia dla Ciebie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wartooooooooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko po co sie ludzisz? przeciez jestes napewno fajna babka i mozesz sie spotykac zkim chcesz, a nie siedziec z klamca..to co zrobil to kompletny brak szacunku, lepiej poszukaj kogos kto naprawde Cie pokocha, a nie tylko sie zabawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet który zdradza
nie ma u mnie szans:( Ale kobiety inne sa chyba bardziej tolerancyjne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myslicie, że nie ma sensu tego dalej ciągnąć? On raczej ma niwielkie doświadczenie w \"tych\" sprawach i z tego co czytałam na tym przesłanym gadulcu zafascynowany był seksem z tą małolatą. Zapewne miał duże nadzieję związane z tym, ale zbyt krótko to trwało. Kochali sie 3razy, zawsze w stanie...i \"na świeżym powietrzu\" jak to nazywają. Trochę to żenujące, ale czasmi we mnie też jest coś takiego, że mam ochotę na miłośc w nietypowych miejscach. Ale świadoma tego co się dzieje wokół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Słuchaj możesz ...
wierzyc w co chcesz , mozesz się łudzić, ja uważam, że szkoda na niego czasu, to smarkacz, a nie dojrzały odpowiedzialny mężczyzna. Wybór twój i twoje życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz rację, tez tak stwierdziłam. Podejmując tak poważne decyzje jak rozwód, planowanie wspólnego życia (budowa domu, dziecko, którego strasznie pragnął) i jednocześnie taki NUMER. On jeszcze nie dorósł. I choć wypadałoby juz się ustabilizować -31 lat- chłopak chyba NIGDY nie dorośnie. Tylko ja jeszcze go kocham...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×