Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bi.........

Co myslec o takim zachowaniu?

Polecane posty

Gość bi.........

Mam kumpla. Z kolei on ma przyjaciolke kiedys dziewczyne. Ta dziewczyna jest ciezko chora i chce zeby moj kumpel znalazl sobie kogos , zeby nie tkwil przy niej bo marnuje sobie zycie. Kumpel jest przy niej ale szuka kogos dla siebie a ja traktuje tylko jak przyjaciolke. Czy on powinien sie na to zgadzac jesli jest mu bardzo bliska czy powinien byc z nia mimo wszystko? Co o tym sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bi.........
ale oni byli razem a kiedy zachorowala prosila go zeby ja zostawil bo tylko bedzie sie meczyl z nia i on na to przystal . czy jesli darzy ja uczuciem powinien byc z nia mimo tej choroby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale przecież
widać, ze jej nie kocha, bo szuka kogoś innego, zdrowego. jakby ją kochał, to w ogóle nie było by dyskusji, byłby z nią mimo wszystko. przecież jej jest teraz potrzebne wsparcie kogoś kochającego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale przecież
jak się kogoś kocha to jest się z nim na dobre i złe, a nie odchodzi gdy ta druga osoba ma problemy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bi.........
no wlasnie tez tak mysle i dziwne mi to jest ze tak sie zachowal. On jest dorosly facet 30 lat na karku. Z tego co mowi to jest mu jej zal , twierdzi ze nie zasluzyla sobie na to by tak cierpiec i twierdzi ze ja wspiera a mimo to widze ze szuka na boku . Nic z tego nie rozumiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bi.........
ona jest mlodziutka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
frajer?? zostawił kobietę kiedy ona najbardziej potrzebuje pomocy ( ale frajer ;/ ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bi.........
chodzi o to , ze ona leczy sie tutaj w polsce a on pracuje w niemczech wiec nie bedzie przy niej siedzial skoro ma prace stala w niemczech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość auaaaaa
no ok, ale na co ta dziewczyna choruje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bi.........
nie wiem dokladnie cos z watroba wiem ze to powazne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość auaaaaa
ale czy to choroba nieuleczalna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bi.........
nie bardzo ale nie dam sobie glowy uciac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bi.........
myslisz ze postepuje nie fair ? co swiadczy o takim chlopaku czy jesli ta dziewczyna jest chora nieuleczalnie to on ma prawo ulozyc sobie zycie z kims innym czy powinien byc przy niej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość auaaaaa
wiesz, zupełnie inaczej patrzy się na to ze strony obserwatora a inaczej ze strony tej dziewczyny... na jej miejscu też bym nie chciała, aby facet ze mną był, ale gdybym to ja była z facetem, który jest chory, nawet bardzo poważnie, to za nic w świecie bym go nie opuściła... jeśli człowiek kocha, to choroba nie jest przeszkodą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myslę, że w tym pożal się Boże związku, to ona była stroną kochającą. Tylko i wyłącznie ona. I wciąż jest. Altruistka w dodatku. Myślę, że będzie bardzo przez niego cierpieć kiedyś, jak on sobie już tą zdrową znajdzie. Uważam, że uczciwe byłoby zerwanie tej znajomości teraz. Przez niego. Niech szuka tego, co mu w życiu pasuje. Tylko po drodze niech niech nie krzywdzi innych. Bo już to zrobił. Nie chciałabym, żeby ktoś był przy mnie z litości, a za moimi plecami spotykał się ze zdrową dupa. Sorry, że tak ostro. Ale ja ostatnio jakaś taka bezkompromisowa się zrobiłam. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość auaaaaa
Takatamsobie, masz 100% rację!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bi.........
macie racje tez mam takie odczucia i faktycznie gdybym byla na jej miejscu mowilabym , zeby mnie zostawil i dzieki temu moglabym sie tez przekonac jak bardzo mu zalezy .Z jednej strony jesli prosila go o to by ja zostawil to chcial nazwijmy to spelnic jej prosbe z drugiej strony moze mu nie zalezec az tak mocno skoro potrafil odejsc. Niby twierdzi , ze jej nie zostawil w sensie wsparcia ale napewno nie jest z nia jako chlopak i dziewczyna bo wiem , ze chcialby miec kogos i szuka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×