Kochałam Ię Z KUMPLEM....DOSłOWNIE KOKS ,WIęC............

w nocy doszło do tego ze kochałam sie ze swoim kumplem,jest duzej postury tzw.koks......wbija w siebie ,z twarzy dosłownie Pudzian,bicepsy i tricepsy nieziemsko robudowane...wielkie,jak moje uda.....a penis....jego penis jest tak mały...ze nie wiedziałam czy we mnie juz wszedł....szok......musiałam udawać orgazm;/ Nigdy więcej!

MALE FIUTKI,ZYCIE!

no tak... duża szafa z małym kluczykiem

szkoda że ćwicząc wszystkie mięśnie zapominają o najważniejszym :))) przecież ten też da się wyćwiczyć

najlepsze jak mowil "DOCHODZISZ"? hehhe,kit tam z jego penisem,buzka i cialko jak Pudzian,takze bylo jedynie dzieki temu fajnie.....

duża klatka mały ptaszek

do wiolaj: penis to nie miesien idioto!!! jak ktos mial duzego zanim zaczol brac to ma nadal,a jak ktos mial niewielkich rozmiarow ptaszka to sterydy tego nie zmienia!wbijcie sobie to do tych tepych lbow!!!co wy myslicie ze koksy kurcza penisa?!?nie wiem jaki jest wasz tok myslenia i nawet nie chce wiedziec.....

to zaden miesien., Jakby byl miesniem faceci by mieli straszne zakwasy:O

no coz...malego fiutka jakos trzeba sobie zrekompensowac...facet przynajmniej w ubraniu chce wygladac okazale...:D

niegapsie - prawda jest taka ze ludzie bardzo malo wiedza o sterydach, tzn Ci ktorzy nigdy nie mieli z tym stycznosci

Catie ja znam wersje \"maly ptaszek duza klatka\" :D

No a co byś chciała?;) Żeby i \"zbudowany\" był i buźkę miał cudną i jeszcze żołnierzyka pokaźnych rozmiarów?;) Czy to nie za dużo jak na jednego mężczyznę? :O

ja tez niewiele na tem temat wiem,ale mysle ze pewne rzeczy sa logiczne i nie trzeba byc znawca tematu zeby pewne rzeczy wydedukowac.... jesli jada po tzw koksach ci ktorzy zazdroszcza to niech tez wezma,a jesli nie zazdroscicie to dlaczego zawsze sie wysmiewacie???

doradzalem juz jednemu studentowi medycyny,to i tobie moge: udaj sie do sklepu z narzedziami,odszukaj dzial z mlotkami,nastepnie polke z mlotkami gumowymi(teraz mala uwaga:jesli nie masz zamiaru pisac podobnych bzdetow w przyszlosci-nie musisz go kupowac).Odszukaj wzrokowo najwiekszy egzemplarz,chwys go,opusc na dol z przodu i z calej sily walnij sie nim w czolo.Celuj w sam srodek-podobno to gwarantuje najlepsze rezultaty...

powyzsze kieruje do autorki i do kilku jeszcze zazdrosnic

Dobrze, ze nie wyjechal Ci z tekstem, ze jestes rozepchnieta...

nie generalizujcie i nie wrzucajcie wszystkich "koksów" do jednego worka! mój mezczyzna tez jest tzw. koksem, duzy, przypakowany i przystojny i co i ma normalnego penisa ! nie malego hehe

własnie - a może To ty masz wiadro? nie ma czym się chwalić i jeszcze udawanie orgazmu ;O

filozoficzne pytanie,do kogos tam troche wyzej:czy mozna powiedziec,ze istnieje jakas wytlumaczalna zaleznosc miedzy kulturysta a "jego" kobietami?Pytam, bo z tekstow ktore tu nieraz czytam wychodzi mi takie dwupoziomowe rownanie ktore wyglada nastepujaco : wielkosc miesni kulturysty jest odwrotnie proporcjonalna do wielkosci mozgu jego kobiety,a wielkosc penisa kulturysty jest odwrotnie proporcjonalna do zasiegu jej rozumku .Wynikaloby z tego ,---zaraz !?...czyz to nie wyglada na nowe odkrycie!!!!????Zamiast proteiny wystarczy miec babe!!!!!!!!Masz babe,cwiczysz,twoje miesnie coraz wieksze!!!!chce nobla!!!!!---no ale twoja baba bedzie coraz glupsza....

Miec babe to jest dobry pomysl.