czy potraficie wytrzymać bez masturbacji?

Młode geny masz po prostu...Jestem kobietą, nie ukrywam tego, że się masturbuję...mam 26 lat a dają mi czasami 20...czasami mniej...więc ...sam widzisz Twoja teoria się nie sprawdza...

być może, nie mówie, że nie poprostu tego nie robi i tyle, napewno w tym jest trochę prawdy. Kiedyś byłem zakochany, kobieta którą kochałem bardzo mnie zraniła, postanowiłem iż nigdy już nie zaufam żadnej kobiecie i tak trwam w tym do tej pory. Kobiety nie są godne zaufania.

Ale co ma...kobieta...odnośnie samozadowolenia?? ok zraniła się..ale pomyśl...jaką ona ma teraz satysfakcję...jak to czyta..Myśli sobie " nie ma mnie, nie ma żadnych przyjemności.

nie wiem co ma, ale mnie to kompletnie nie interesuje co kto myśli, nie będe tego nigdy robił i tyle.

Ale ogólnie, nie namawiam do masturbacji..jest złe...uzależnia....sama zresztą jestem w tym nowa...Powodzenia w postanowienu:)

ile razy dziennie

ja mam 24 lata i nigdy się nie masturbowałem :P

Ja mam 66 lat i uwielbiam sie kochac ze spuszczaniem do pipki a gdy zona nie chce to dpuszczam sie sam za pomoca sztucznej pippki. Czuje sie ppo tym jak w niebie.

Ja onanizuje się 20 razy dziennie

mogę ale po co. Nie zawsze widzę się z chłopakiem a napięcie trzeba jakoś rozładować.

Nie potrafie wytrzymac wiecej jak 2-3 dni. To najwieksza przyjemnosc w zyciu.

Jak nie mam kobiety, to onanizuje sie 3-5 razy dziennie.

Nie mam jeszcze chłopaka to wiadomo że muszę. Ale staram się jak najmniej. Czasem tylko raz w tygodniu.

Napięcie s.ręcie 

sami sobie to wmawiacie, dwa dni chłopa nie widzi i już ma napięcie 

co za d.upy wołowe tu siedzą

tu nawet nie chodzi o napiecie, ja po prostu bardzo to lubie

Spotykam się dość systematycznie z moim chłopakiem i nie mam problemów. Ale zdarza się że nie możemy być razem nawet dwa, trzy tygodnie. Wtedy napięcie mam nie do wytrzymania i muszę rozładować je sama.

Moja najdłuższa próba to miesiąc i przeszedłem przez ten okres istne tortury. Wybuchy złości, zawroty głowy, trudności z koncentracją itd. Myślę, że przez to mam przedwczesny wytrysk i zaburzenia erekcji. Nie mogę tego odstawić. Mam stałą dziewczynę i sex praktycznie przy każdej okazji. A ja nadal się mastrubuje....Mam 24 lata. Macie jakieś pomysły ?