Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jukaxxq

żonaty, a przyjaźń?

Polecane posty

Gość jukaxxq

Moje spotkania z żonatym facetem trwają juz dwa lata. Z początku myślalam że to przelotna znajomość ...facet był mi obojętny. Z czasem dostrzegłam w nim kogoś fascynującego...bronię sie przed głębszymi uczuciami lecz czasami to jest silniejsze.Traktuję go jak przyjaciela ..z tym że czasami jest to trudne. Czy jest moźliwa ta przyjaż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jama juz sobie na to pytanie
ODPOWIEDZIALAS>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sama juz sobie na to pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annkaaa
taka przyjaźń nie ma racji bytu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe czy jego zona cieszy sie z tej przyjazni.. daj sobie spokoj poki mozesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcialabym wiedziec
az w koncu cos poczujesz, on to wykorzysta....zdradzi zone, albo oboje cos poczujecie, pamietaj jednak nie wiaz przyszlosci z takim facetem. Nie ma przyjazni miedzy kobieta a mezczyzna, ktorzy sa heteroseksualni!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ---------
a moj zonaty przyjaciel pocalowal mnie wczoraj... powiedzial, zamknij oczy, zrobilam to a on mnie pocalowal tak szybko prosto w usta i szybko odskoczyl smiejac sie i wolajac: m..... jestes szalona. w dodatku ciagle mnie przytula i daje mi cos do zrozumienia... ja sie bronie przed uczuciem, ale nie wiem jak dlugo jeszcze mi sie uda... niestety pracujemy ze soba a pracy zmienic nie moge poki co. a wygladaja na takich szczesliwych ze swoja zona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważam, że taka przyjaźń jest często..hm..poprostu przykra dla żony takiego faceta. Pomyśl, jak Ty byś się czuła gdyby Twój mąż miał przyjaciółki...mądre...do tego jeszcze ładne...z którymi by się widywał bez Ciebie ? Może jego żona jest atrakcyjna i inteligentna, ale...wiem, że nawet silna i pewna siebie kobieta może czuć się poprostu źle z czymś takim. Zastanów się nad tym i nie krzywdź jej. Daj sobie spokój z taką przyjaźnią, jeśli już coś do niego więcej czujesz. Znajdź sobie faceta, jeśli go nie masz, może to Cię wyleczy z tej przyjaźni z żonatym :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcialabym wiedziec
zerwij z nim kontakt by uniknac zrujnowania sobie zycia :O by uniknac przykrosci, cierpienia...spojrz tu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jukaxxq
nie jest łatwo tak nagle dać sobie spokój!! ta osoba stała sie dla mnie kimś wyjatkowym. Nasze wspolne rozmowy, żarty a także wsparcie w trudnych chwilach to coś z czego ciężko jest zrezygnować.On kocha żonę, dzieci a ja sama już nie wiem czy nie jego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcialabym wiedziec
tak tez sobie pomyslalam.....zakochalas sie w nim.... Wiem, ze to nie jest latwo przeczytaj tamten temat zobacz jak dziewczyna strasznie cierpi, a tamten jej ukochany zonaty nie ma dzieci...sytuacja z pozoru latwiejsz. Uwazaj, chyba nie chcesz przegrac zycia i rozbijac rodziny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"nie jest łatwo tak nagle dać sobie spokój!! ta osoba stała sie dla mnie kimś wyjatkowym. Nasze wspolne rozmowy, żarty a także wsparcie w trudnych chwilach...\" Nie no jasne, nie jest to łatwe. I wiadomo było, że to się tak \"skończy\" dla Ciebie. Nie rozumiem jak to się dzieje...tyle jest topików na ten temat, tyle artykułów w prasie, w internecie...a kobiety wciąż postępują tak samo. Ludzie, czy nie lepiej trzymać się z dala od żonatego ? Najzwyczajniej nie zaprzyjaźniać się zbytnio. A jak nam się żonaty kolega z pracy itp. podoba, to już jest sygnał, żeby sobie dać na wstrzymanie prawda ? Dla mnie jest. Przeżyłam swoje, to wiem co piszę. Daj sobie spokój dziewczyno, bo zniszczysz życie sobie i tej żonie oraz jej rodzinie :O Całe życie, rozumiesz ??? Ono jest krótkie...a kochać można wiele razy. Między bajki możesz włożyć miłość \"jedyną\" itp. Zakochasz się jeszcze, o ile dasz sobie spokój z tym facetem. Ja też miło wspominam dreszczyk zakochania i rozmowy z super fajnym żonatym. Na szczęście mój bardzo młodziutki wiek uchronił mnie przed debilnym podwalaniem się do niego :) Miło to wspominam i mam już dwa związki z mężczyznami za sobą więc ? ;) Kocham i jestem kochana. Życie to poważna sprawa, nie spapraj tego sobie i innym :( Acha...Nawet przy nim...dopadnie Cię rutyna...jak zawsze, uwierz. To może lepiej znajdź innego, wolnego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie przesadzaj
Kobiety lecą na żonatych bo najlepsi są już zajęci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie tak dawno taki temat tu zalozylem. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3410706 Tez jestem w taka przyjazn uwilkany (tylkostoje po drugiej stronie bo jestem tym zonatym) i mam takie samo rozterki. Czysta przyjazn na dluzsza mete miedzy dwojga hetero to fikcja :/ Zastanawiam sie czy mozna kochac dwie kobiety naraz. Eh czeku ten swiat jest tak stworzony..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowsza
mozna kochac dwie kobiety naraz, w naszej kulturze akurat nie jest to czesta praktyka ... w kazdej przyjazni damsko meskiej jest element erotyczny, nawet, jesli oni nigdy sie nawet nie pocaluja, lub nie pragna siebie fizyznie. czy przyjazn zamieni sie w romans/milosc, to juz wylacznie kwestia tego, czy oboje "przyjaciol" natkna sie na taka chwile, ze oboje zapragna tego czegos, co poza przyjazn wykracza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jukaxxq
Do Hallheaven ! Czytając to dostrzegam podobieństwo mojej sytuacji. Rownież jestem z innej miejscowości co mój przyjaciel, spotykamy się rzadko, w zasadzie tylko gdy on ma zlecenia w moim mieście. Wiem że dla niego jestem kimś podobnym do jego żony,kimś wspaniałym, mamy mnóstwo tematów, zwierzeń, razem się wspieramy.Chociaż wiemy że to nierealne, jednak często dochodzi do wniosku że mógłby mieć dwie żony. Rosądnie było by, skończyć z tym ,zerwać kontakt zanim wyjdzie coś wiecej. Oczywiście probowałam! Pół roku sie męczyłam, wykreślałam z telefonu, pamięci ...jednak ponownie spotkałam go przpadkiem i wszystko jak bumerang Nie oczekuję od niego czegoś więcej, a tym samym nie wyobrażam sobie iż mogłabym zniszczyć czyjeś małożeństwo. Czasami jednak serce ma swoje racje , których rozum nie zna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sobie tak
nie jestes osamotniona z tym problemem. takich "związków" jest mnóstwo, topiki wciąż powstają. A jednak mało kto tu ci doda otuchy i wysłucha. Tu na forum spotkasz raczej krytyke i słowa "uważaj"... mam podobny problem do twojego i tego ktosia z linka powyżej, tylko że to ja jestem zajęta a on nie. Rozterki i rozmyslania są piekne, marzenia cudowne, wspólne chwile jeszcze piękniejsze. Tak, rozterki tez sa cudowne i sprawiają, że "fruwają motylki" kiedy się o tym wszystkim rozmyśla i marzy. Jedynym problemem jest to, że nie mamy z kim o tym porozmawiać, tak żeby ktoś chociaz wysłuchał.. i myśle że dlatgo powstają te topiki. Samą mnie korciło nie raz żeby chociaz tu, tak wirtualnie pogadać, ale się nie da. Trzymajcie się oboje ciepło! I oby to przynosiło wam tyle radości ile to życie jest warte!!! serdecznie pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raulkaa7
zapamiętajcie- NIE ma damskao- męskiej przyjaźni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaki przyjaciel
???????? :o czy Ty wogóle wiesz, co oznacza słowo przyjaźń? nie ma przyjaźni damsko- męskiej- Ty jesteś tego przykładem!!!!!!!!!! :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trinite
zgadzam się z szuruburu, w 100% :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×