Pilne prosze o opinie o moich meblach

I tak naprawdę uważam ,że zarabianie na takich gratach jest nie w porządku . Jeżeli ktoś to kupi to tylko ktos bardzo biedny . A co w nich niby jest takiego mocnego? Dajcie spokój moi rodzice maja takie graty syf totalny w dodatku ten połysk tego niczym nie idzie doczyśćić . Jakbym miała takie meble w pokoju nikogo bym nie zaprosiła :)

proponuje porozdzielac szafy tzn nie ustawiac ich jako mebloscianke tylko osobno, tu troche przyciac, tam dodac, polozyc bejce( jesli to drewno) jak nie to farba pomalowac i bedzie super.bo na razie sa obrzydliwe

O nic nie chodzi. Mi po prostu byłoby głupio chcieć pieniądze za takie meble. Ale masz rację, za bardzo się wczułam. Życzę Ci, aby komuś się spodobały.

szukam czy na allegro są takie meble , moze pomożecie? :):D

Za to w ikei można dostać wyposażenie labortorium te są paskudne w stylu peerelu a w ikei jest ohyda współczesna

Nie ma szukalam :) Sa tysiac razy łądniejsza]e za grosze.

jestem przerażona tym co piszecie,moi rodzice mają podobne meble i nawet nie wygladają tak źle. Chociaz te na zdjęciu nie są zbty piekne,ale to może wina zdjęcia

Troche szacunku! Pewnie rodzice stali po nie w kolejce miesiac :D A tak powaznie: zawsze mozesz sprobowac sprzedac. Moze akurat trafi sie jakis pasjonat ;) Te meble przezyja Ciebie, Twoje dzieci i pewnie wnuki tez :P

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/242b33537043d103.html nowa fotka

dzięki, pewnie ze przezyją, ale coż, jak nie chce ich, bo nie pasują mi do wnętrza:) chciałabym je sprzedać, ale nie wiem za bardzo jak mam sprawe ugryźć. moze poszukam komisów internetowych

nie są az tak tragiczne;)no ale można by je było przemalowac np:)

pierwszy i podstawowy błąd kiepska jakość zdjęć zrób je przy dziennym świetle bo przy sztucznym wyglądają koszmarnie Cóż swoje lata mają i ten co by je chciał kupić na pewno nie zrobi tego w ciemno tylko będzie chciał je obejrzeć w realu daj ogłoszenie w lokalnej gazecie pewnie znajdzie się jakaś biedniejsza rodzina które kupi je za jakieś grosze

starocie sprzed ponad 20 lat

one sa z roku 1981

Raczej nie masz szans na sprzedanie ich. Ciesz się, jak ktos weźmie za darmo.

A ile bys za nie chciala?

300 zeta

Moim skromnym zdaniem to za tyle nikt od ciebie ich nie wezmie.

qśwa a za ile? moze 50 zł:O bez przesady

Ha, ha, ha...

nieco zrozumienia, po co te złośliwosci

Nie chce mi się rozumieć ludzi, którzy chcą upchnąć szmelc i jeszcze na tym zarobić. Mówię Ci oddaj te meble jakiejś biednej rodzinie, a otrzymasz za to wdzięczność. A to więcej warte niż 300 zł.

renia, nie wtrącaj sie juz, zachowaj swoje mądrosci dla siebie, nie kumasz ze ja tez potrzebuję pieniędzy?

stare to mebelki:) tez takie w domu mialam,ale znieslismy do piwnicy :) chociaz w 1 pokoju, tzn w salonie mojej babci podobne mebe stoją:) i pasuja:)

witaj właścicielko mebli ;:) myślę ze z meblami nie bedzie tak źle, fajny by wyglądały przemalowane na czarno, można też parę rzeczy przerobić, wtedy będą wyglądały jak nowe, tylko musisz też niestety zainwestować w inny kolor ścian, jeżeli uważasz zaś ze chcesz ten róż to myślę ze czarne meble będą pasować bo czerń jest uniwersalna, tylko niestety parę przeróbek mebli jest potrzebnych, ale nie ma tak źle- kształt mebli jest uniwersalny

Po prostu zdjęcie jest złe. A meble, jeżeli nie są zniszczone (brudne, poobijane) należy z wyczuciem i fantazją ustawić. Nie robić z nich ściany! a rozczłonkować. Może zróżnicować wysokość, zagospodarować: ksiązki, bibeloty (puste wyglądają smutno), kwiaty. Dzisiejsze meble, te \"modne\" wcale nie są takie oszałamiające, a już na pewno o wiele bardziej tandetne i gorzej wykonane. Stare meble nadają pokojowi indywidualny styl - nareszcie nie jest jak u wszystkich.

hej, dziekuje za miłe słowa:) to miód dla mojego ducha:) niestety, bardzo chciałabym je sprzedac a nie przerabiac, bo uwielbiam jasne drewno, a te mi zupełnie nie pasują,. kolor ścian jest nowy, chce zupełnie zmienic wystrój pokoju, nowy dywan, meble... tylko stare chcę opchnąć. i licze ze znajdzie sie jakas duszyczka która je przygarnie ze symboliczną sumkę:D

Przecież sama prosiłaś o opinię!! Więc piszę ( czy wtrącam się - jak wolisz). A jak potrzebujesz pieniędzy to weź się za jakąś dodatkową robotę albo sprzedaj coś, co będzie warte ceny, którą sobie za to krzykniesz.

Renia -ok, wyraziłas opinię, dziękuję , a teraz zmykaj, bo nie chce powiedziec brzydziej