JAK SIE ZNOW PRZYZWYCZAIC DO SYSTEMATYCZNEJ NAUKI PO DLUGIEJ PRZERWIE????

powie ktos??

kiedys uczylam sie bardzo duzo mialam bardzo dobre oceny, wyjechalam zaq granice, gdzie mieszkam w dalszym ciagu i praca stala sie jedyna ambicja calkowicie wybilam sie z rytmu a znow musze zaczac sie uczyc

najgorzej ze jest to po norwesku i dosc ciezko przychodzi...

Trzeba się zmusić ! ! ! Nie będzie łatwo, ale później już łatwiej. Ja znam człowieka, który w wieku 31 lat zdawał mature, poszedł na zaoczne prawo, później zrobił doktorat z ekonomi. teraz ma rozpoczetą aplikacje. (ps: miedzyczasie zaczął pracę w baku. Został dyrektorem jednej z filii) .

mam 23 lata i ledwo co koncze licencjat za rok tyle ze po norwesku ekonomie i handel zagraniczny ale marze studiowac turystyke albo byc tlumaczem czasem mam wrazenie, ze moglam zostac w kraju, konczylabym teraz Ekonometrie i Informatyke ktora studiowalam rok zanim wyjechalam do Norwegii

co myslicie o tym?? zastanawiam sie tez, czy po skonczonym licencjacie wracac do kraju czy kontynuowc nauke w sumie nie odlozylam zadnych pieniedzy jeszcze

Przecież jesteś ekonomistką. Zadaj sobie pytanie co czy: - wrócić teraz gdy wzrost PKB wynosi 6%, rozwija się gospodarka i potrzeba kadry menadźersiej, więc teraz łatwiej o kariere. - zostać tam i żyć w lepszym standardzie. Jeśli to pierwsze to mając licencjat z zagranicznej uczelni masz szanse. Sobie musisz też odpowiedzieć czy teraz czy po mgr - jeśli to drugie, to sama wiesz że lepiej zdążyć przed dekoniunkturą w cyklu koniunkturalnym. Ale to ty juz sama będziesz lepiej wiedzieć, jeśli śledzisz tą tematykę (ja nie wiem kiedy to nastąpi). Z co do zostania w Norwegii lub szans w Polsce: Musisz sobie odpowiedzieć na ile wolisz być "płotką w morzu" tam a na ile "szczupakiem w stawie" tutaj. Potrzeby materialne to nie wszystko. Ale i tak kwestie szczegółowe z tych spraw ty znasz i tylko ty możesz sobie doradzić :-)

ekonomista to ze mnie zaden szczerze mowiac, nie ucze sie tego zbyt, zaliczam , bo zaliczam