Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jak to właściwie jest

Czy duży temperament u kobiety przeważnie idzie w parze z większą łatwością?

Polecane posty

Gość Jak to właściwie jest

Czy kobiety o dużym temperamencie zawsze przeważnie wykazują te cechy: wczesna utrata dziewictwa oddzielanie seksu od miłości i nie potrzebowanie jej do współżycia z kimś bardziej częste zmiany partnerów oddawanie się przygodom seksualnym szybsze wchodzenie facetom do łóżka, nawet na pierwszych spotkaniach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość większa łatwość
przeważnie idzie w parze z określonym charakterem, a duzy temperament nie ma tu nic do rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwa i zakochana
jestem kobietą i mam duży temperament... u mnie wygląda to tak: nie, dziewictwo straciłam w wieku 22 lat tak, zdażył się seks bez miłości,ale nie ma to jak seks z miłości nie mam częstych zmian partnerów przygody seksualne...zdarzyły się dwie... szybkie wchodzenie facetom do łóżka raczej tak... na pierwszej randce raz się zdarzyło i od ponad roku jesteśmy razem ;) dalszych zmian nie przewiduję :) najwyższy czas się ustatkować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęśliwa i zakochana
ups ...pierwsze zdarzył przez rz miało być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrom
Zależy co uznaje się pod określeniem "łatwa kobieta". Natomiast reszta - większy temperament = wcześniejsza inicjacja seksualna, dążenie do stosunków w relatywnie krótkim czasie od poznania z mężczyzną, statystycznie większa liczba partnerów seksualnych w ciągu życia (średnio) jest prawdą. Ale to logiczne bo jeżeli ktoś uwielbia czekoladę i może ją sobie zorganizować to codziennie będzie ją jadł - podobnie z seksem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łatwa kobieta to taka co się
puszcza. czyli szybko wchodzi w łóżko oraz współżyje bez miłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrom
--------->łatwa kobieta to taka co się "...współżyje bez miłości" Jeżeli "musi" a nie ma stałego partnera no to sobie w jakiś sposób radzi. W purytańskiej Angli panie mdlały z braku współżycia oraz zapadały na różne choroby psychiczne. Chyba to pierwsze rozwiązanie lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie udaje cnotki niewydymki
Łatwa kobieta to taka ktora pojdzie do łozka z kazdym facetem ktory na to ma ochote.Ja ide z tym na kogo ja mam ochote,to ja wybieram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie udaje cnotki niewydymki
nie jestem latwa obciagam dopiero na drugiej randce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie udaje cnotki niewydymki
:-) ja lubie i na pierwszej randce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie udaje cnotki niewydymki
lol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie udaje cnotki niewydymki
Wrom,mylisz sie wiele kobiet idzie do łozka z facetem aby tylko prszychylnie na nie popatrzył i został ich menem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja się nie zgadzam z tym
że większy temp = wcześniejszemu rozpoczęsiu współżycia. Aby ocenić temp. należy rozpocząć współżycie. Przed rozpoczęciem współżycia on jest uśpiony dlatego nie może determinować nazewnictwa większy czy mniejszy temp., bo ma się nad nim kontrolę, nie wie się o nim, a nie że jest mega duży i pcha do łóżka. Bo nie pcha (czy. wyżej) Ja rozpoczęłam współżycie ok 24 r ż, i jestem nimfomanką. Co do reszty to może i się zgadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lejlak
Wrom mało znasz kobiety i chyba mało ich miałes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrom
----------->a ja się nie zgadzam z tym "że większy temp = wcześniejszemu rozpoczęsiu współżycia" Zdanie prawdziwe ale powinno być słowo " towarzyszy zwykle" (wcześniejszemu rozpoczęciu współzycia). I nie wiem czy większe potrzeby są aż tak ukryte, człowiek przecież instynktownie odczuwa co lubi nawet jeżeli nigdy tego nie próbował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koerniczkaaa
a ja myślę że te laski co późno zaczynają się rżnąć są z reguły później w życiu bardziej temperamente :D.zbo jak się dłużej czeka to sie taka chcica zbiera, że szok i że później wióry w łóżku lecą :classic_cool:. Ja zaczęłam się kochać jak miałam 16 lat i na pewno nie wynikało to z temp, jak nawet nie wiedziałam przed zaczęciam jakiego go mam. teraz jeste raczej chłodna, seks na m-c mi styka w zuoełności. A moja przyjaciółka miała 27 lat, to teraz z mężem się kocha po 2,3 razy dzienne. Ale oni akurat się dobrze dobrali :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koerniczkaaa
a jak się leczy nimfomanie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja się nie zgadzam z tym
Ja biorę hormony na obniżenie libido.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Wrom
Ja nie mam ochoty wiązać się z kobietą, która nie jest cnotliwa i zdarzył się jej już seks bez związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfhh
Nie. Jestem dobrym przykladem. Mam bardzo duzy temperament seksualny, wiedzialam o tym od zawsze. Jednak dziewictwo stracilam z milosci, bardzo pozno (blisko trzydziestki) i jestem wierna jednemu. Choc... w lozku wyladowalismy bardzo szybko (na czwartym spotkaniu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepsze sa kobiety
o niezbyt duzym temperamncie, co sexu az tak tak bardzo nie lubia. bo sa porzadne, cnotliwe i nie prowadza zbyt bogatego i burzliwego zycia seksualnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×