co to moze być??

zaczne od początku. byłam wczoraj na długim spacerze i stopniowo zaczeło mnie bolec prawe kolano, kiedy doszłam do domu,nie mogłam ustać, nie mogłam wogole stanąc na nodze, nie moge jej zupełnie zginac. Boli mnie jakby ta duża kosć na wierzchu kolana, ból jest od wewnętrznej strony, jakby jeszcze troche ponizej tej kość( nie wiem jak dokładnie opisać). chce wiedzieć czy ktoś moze miał podobnie i jak sie to skończyło. Dodam ze nigdzie sie nie uderzyłam, nie mam obrzeku,ale ta kość tak boli ze nie moge isć, ustać ani zginać kolana.

łękotka ? a moze zle stanelas /nadwyręzylas/ i samo przejdzie po jakims czasie

Mnie złapał niedawno podobny ból, ale w nocy kiedy spałam i w obu kolanach. Poszłam z tym do reumatologa i okazało się, że mam problemy z odbudową chrząstki stawowej. Dostałam leki i jest lepiej. Dodam tylko, że mnie też wcześniej od czasu do czasu bolały kolana, np. kiedy długo chodziłam po górach.

ja chyba pójde z tym do chirurga

radziłabym najpierw iść do ortopedy;)

kiedyś byłam z innym problemem dotyczącym kolana u swojej lekarki rodzinnej i dała mi przekaz do chirurga a nie do ortopedy.

Renia co bierzesz na chrząstkę jeśli mogę spytać bo też biorę różne preparaty i jakoś nie czuję różnicy .....