Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ikebana

Zapraszam na dalsze interpetacje.

Polecane posty

Moja specjalność: interpretowanie zachowań, odnajdywanie ukrytych znaczeń, szukanie drugiej strony medalu oraz tak zwane poszukiwania drugiego dna.... :) Zapraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kraj23
o kurcze ok to pomoz . mam pacjentke ktora ma schizofrenie i trudno mi sie z nia dogadac... co chwile mowi o czyms innym . jakie zajecia poprowadzic z nia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie znam sie na schizofrenii, tyle co czytałam to choroba której objawem osiowym jest lek i totalne wyobcowanie... Ale nie mialam z nikim takim do czynienia, trzeba z tym do specjalisty....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zywot ziemski jest marny na tyle na ile mu na to pozwolimy.. Osobiście twierdze ze nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kraj23
szkoda .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeeeee
czy stąd też uciekniesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfde
z nudów podszywam się na forum, co mam z sobą zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakkaka
mi tam nie odpowiedzials :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kraj23
strzel sobie baranka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeeeee
to dobrze :). a moge zostac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakkaka
zakochalam sie w lekarzu, nie mam juz z nim kontaktu, lecz on jest w moim sercu, nie byl moim lekarzem, ale mialam z nim kontakt... jest cudny, ale pewnie zakochany co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna....saadsasd
a więc napisz mi prosze co sądzisz o zachowaniu faceta który mówi kocham i tym podobne rzeczy a później wycofuje się nie maja odwagi na szczerą rozmowe w cztery oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakkaka... Hm, chetnie odpowiedziałabym, ale chyba mi inteligencji nie starcza by zrozumiec twój wpis... Moze jasniej...? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakkaka
ciagle zle sie zakochuje, zauraczam i zostaje sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka jedna. to zalezy w jakich okolicznościach pada słowo : kocham.... Bo jeżeli w momencie orgazmu np, to nie mam dobrego zdania.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakkaka, Nie ma złego zakochania.. Kazde zakochanie jest piekne i dobre, tylko nie każde ma szanse miec swój ciag dalszy... Takie zakochania jak twoje, które nie znjaduja finału, należy zatapiac w sobie jak w bursztynie, i chowac na pamiątke.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna....saadsasd
nie podczas orgazmu :) po 2 miesiacach znajomosci bylo super aż do pewnego dnia kiedy powiedzial ze ma dziecko z inną , ale z nią nie jest , a teraz przeprasza i mowi ze wie ze sobie na to nie zasluzylam po prostu rozkochal mnie w sobie i taki numer wyciął co mam o nim myśleć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakkaka
tylko, ze ja cierpie przez nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do taka jedna Hm nadal zbyt mało danych... Przestraszył sie czegoś... Bo skoro nie jest z tamta laska, to co mu przeszkadza byc z toba..? Pytałas go o to..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do taka jedna Hm nadal zbyt mało danych... Przestraszył sie czegoś... Bo skoro nie jest z tamta laska, to co mu przeszkadza byc z toba..? Pytałas go o to..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakkaka, rozumiem. Ale cierpienie jest taka czescią życia jak szczęscie.. Musisz to zrozumiec i uszanowac je... Ono przydarza sie po COS, zapewne po to by pewnego dnia było pieknie,....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna....saadsasd
tzn jak uslyszalam co mi powiedzial to zareagowałam dość ostro no sorry taka prawda po prawie 3 miesiacach bycia razem? to chyba nieuczciwe z jego strony wiec wkurzylam sie na maksa ale teraz nie jest problemem to dziecko, ale fakt że tyle czasu to przede mną ukrywał no i na początku chcial sie spotkac i porozmawiac ja tez na pierwsze spotkanie nie stawil sie bo nie mogl (nic nowego) eh nawet nie chce juz mi sie o tym pisac wyslalam mu sms-a takiego nawet milego (zeby to zalagodzic) a on zadnego odzewu SZOK!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka jedna cóz, chlopakowi nie zazdroszczę... Ma pogmatwane zycie, i nie dziwie sie ze nie chce nim obarczać innych.. To mimo wszystko uczciwe, popatrz tak na to... z tamta laska z racji dziecka pozostanie jakos tam związany do końca zycia... Odrzuciłas go, a on pewnie potrzebował zrozumienia i akceptacji.... Musi sie cholernie nieciekawie teraz czuc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeeeee
taka jedna....saadsasd - a jak zareagowalabys, jak facet na 1szej randce powiedzialby "o, czesc, fajnie, ze przyszlas, wiesz, mam dziecko z inna"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna....saadsasd
ja mu to nawet powiedzialam ze co innego jesli powiedzialby mi o tym po 2 tyg znajomosci ,nie musial odrazu tego faktu ujawniać, ale on poczekal az zaczne sie angazować i dopiero wtedy taki cios ikebano >>> to ty go bronisz? mi też jego troche żal, ale za jego głupote no i nie ma co sie oszukiwac uczucie szybko nie wygasa... ale uważam, że to nie ja powinnam starac sie naprawić tą chora sytuację (bo to nie ja zawinilam) ale on widocznie nnie zalezy mu , smutne, ale prawdziwe nawet nie raczy odpisac na sms-a z ofertą pomocy z mojej strony więc chyba temat zakończony a najbardziej boli mnie to,że nie ma odwagi ze mną porozmawiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeeeee
wiesz, moze dla niego bylo duza trudnoscia powiedzenie tego w ogole, a po twojej reakcji przekonal sie, ze slusznie - i sie wycofal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna....saadsasd
tzn nawet tego nie wiem do konca po prostu przestal sie odzywac po moich prosbach i namowach wyjawil to co ukrywal (wstyd mu bylo i jest) on chyba odgórnie uznał,że ja nie bede chciala z nim być (juz troche mnie poznal i poznal moje poglady na pewne tematy) no, ale skąd moze to wiedzieć jak nawet nie chce porozmawiać ikebano jak myslisz? pownnam domagac sie tego spotkania? czy dac sobie z nim spokoj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×