Niech mi to ktoś wytłumaczy !!!!!!!!!!!!

Smutni mi... W kazdej gazecie , w internecie i kazdym filmie widze szczesliwe pary, tylko ja nie potrafie sobie znalesc partnera!!! Byłam w kilku związkach ale kazdy z nich kończył sie bardzo szybko. A ja przeciez tak sie starałam, zawsze wspierałam , pomagałam , nie narzekałam,ale co za t dostałam - jestem sama. Nie jestem jakąs brzydulą i zawsze uwazana byłam za inteligentna, ale w sprawach damsko -mędkich jestem po prostu beznadziejna :( Prosze pomóżcie mi , albo tylko pocieszcie zbolałą duszyczke , która wciąz poszukuje tego jednago jedynego.......

W koncu i ciebie dosiegnie strzala amora:))

prurzne starania ja i tak mam cie przy sobie niepotrzebnie wiatr przegania smutne mysli w mjej głowie pod tym samym przecież sloncem bedzie pachnieć nam powietrze ja z księżycem porozmawiam on dobranoc ci wyszepcze nic mi wcale nie zabrałaś wszędzie zawsze jest za blisko znaczysz sobą mój widnokrąg a wiec znaczysz dla mnie wszystko i niewarzne co prze de mną lecz co w srodku terac noszę czasem tylko głód owieje więc o twój ogien cie poproszę gdy cie zobaczę świat sie rozpłacze i chwyce za rece dede chcial wiecej radosnej nadzieji niech wiatr mi przywieje moja milości ja juz sie nie zmienie ...............................................

no widzisz to tylko w gazetach i w internecie tak jest.Nawet w brazylijskich serialach.Realnie cięzko jest kogoś normalnego znaleźć,a jak znajdziesz to i tak ta cala chemia szybko wietrzeje.....

czasem nawet spleśnieje jak kiełbasa krakowska

otóż to kiełbaso podszywska!!!!!!!!