znow razem po 5 latach

Bylam z Jarkiem 6 miesiecy gdy nagle rozstalismy sie. wlasciwie nie wiadomo do konca czemu. Mielismy po 18 lat i nie bardzo wiedzielismy co chcemy. Teraz,po 5 latach znow wrocilismy do siebie i jest nam super! nie martwcie sie, jak jmacie byc razem to bedziecie nawet po 10 latach :D

mieliście kontakt?

roznie bylo z tym kontaktem..na pcozatku tak ale to sprawialo ze tylko sie klocilismy...potemz zerwalismy go az na 4 lata a potem znow zaczelismy sie kolegowac,potem przyjaznic no a teraz jestesmy ze soba..i jest nam lepiej niz wtedy :)

a po tych 4 latach milczenia, w jaki sposób nawiązaliście kontakt? myślalaś o nim w tym czasie?

spotkalismy sie na imprezie u naszej znajomej z technikum. i tak samo wyszlo :) myslalam o nim,zwlaszcza na pcozatku bo to on zerwal :( potem bylam z dwoma innymi ale chyba ich nie kochalam tylko ciagle jego... ale mialam do niego wielki zal ze zerwal,poszedl sobie i sie w ogole nie odzywal...

ja tez w to nie wierzylam :) bo to nie zawsze sie sprawdza... czy ja wiem czy mysmy sie wtedy kochali? mysle ze tak naprawde pokochalismy sie dopiero teraz a wtedy to bylo zauroczenie i fascynacja

właśnie, wydaje mi się to nieprawdopodobnym, aby on zadzwonił ale jeśli spotkamy się przypadkiem, kto wie ...

Dziekuje :) mam nadzieje ze u wszystkich Was tez sie pouklada :) zadne z nas nie mialo odwagi zadzwonic no bo byla ta duma i wzajemny zal... ale widac przeznaczenie dziala ;)

Agusia zobaczysz jak bedzie :) nie mozna tracic nadziei ale nie mozna tez nia ciagle zyc. Wazne by postawic na wlasne zycie. im mniej czegos pragniesz i naciskasz tym bardziej sie to spelnia. cieszmy sie chwila :D

Hej wszystkim! :) jaki optymistyczny temat :) to ja juz sie nie martwie ze Jasiek sie nie odzywa od 6 dni :) bedzie co ma byc :)

czesc! nie martw sie,najgorzej jest panikowac :D

pewnie,...:) okres panikarstwa mam juz za soba :P

a myslicie ze po roku moj byly moze wrocic i znowu bedziemy razem? on nie mial nikogo przez ten czas,ja tez nie...

TRUDNO POWIEDZIEC...:(