ludzie do 25 lat- ile macie oszczednosci?

mniej wiecej ile to jest 60 funtów :)

cholera tyle lat studiow:o a praca za groszenawet nie ma z czego odlozyc

to co wcześniej napisałam to jest stan mojego konta, bo pytanie chyba się odnosiło do tego... majątek, a oszczędności to dwie różne sprawy....także wyliczanie rzeczy materialnych typu kemera, odtwarzacz mp3, płaszcz versace etc. nie ma sensu/ chyba....

heheheheh dobra jestem * miałam na myśli kamerę, a nie kemerę :-)

wiadomo ze majatek i oszczednosci to co innego ale ja mialam oszczednosci okolo 3tys i sobie kupilam tv. i to jest jedyna rzecz w moim pokoju na ktora zapracowealam. ale w srode ide do pracy i w czw i w pt i sob to jakies 320zl wleci/moze ;)

1400 zł też ze stypendium naukowego :D

16 tys.

to jak - dostajecie stypendium i nie wydajecie go w ogole, czy co?

ja mam jakies 300 f :D Ale teraz znow lece do Uk i to co zarobie mam zamiar wlożyc w giełde...to chyba sie bardzej oplaca niz wydawanie kasy na duperele

23 lata - 1500zł

az z ciekawosci sobie przelicze, ile bym miala na koncie, gdybym ja tak robila..... wchodzi mi na dzien dzisiejszy 14660 zl, plus jakies odsetki. tylko, ze wtedy musialaby mi mama dawac na to wszystko, co opisalam tutaj: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3459943 swoja droga, nie wiem, co to ma wspolnego z mieszkaniem z rodzicami. gdybym nie mieszkala w akademiku, to odpadlby mi tylko internet w akademiku :O

24 lata i na chwile obecna mam ok,30 tys,na koncie,ale niedlugo moze byc pusto bo ciagle robie zakupy na allegro i nie tylko.uwielbiam wydawac kassse.no i zapierdalam za granica.

a ja zarabiam 5500 brutto i cholera jasna nic nie moge odlozyc.. to jakas paranoja... na chate idzie 1800... auto (benzyna itd) ok 800, jedzenie tez ok 2000... reszta sie rozplywa :O

ja też mam ok 22 lata i na chwile obecną mam jakiś tysiąc złtych do odebrania od mojego szefa i razem 750zł mandatu oraz 16 pkt karnych :D pozatym ciekawe plany na przyszłość ale nie oszukujmy się nie w polsce pozdrawiam

23 lata, dopiero zaczynam oszczedzazc, mam moze 500 zloty, slyszalam ze najlepszy sposob oszczedzania to granie na gieldzie, to sie potwierdzilo czyajac wasze wypowiedzie, kobiety ponoc duzo traca trzymajac pieniadze w skarpecie tudziez na zwyklym nisko oprocentowanym koncie, warto by zainwestowac w fundusz lub zaszalec na gieldzie, tylko jak sie do tego zabrac??? :O

Może warto odświeżyć temat? Ja mam 20 lat i ok 6000zl ulokowane pod rożnymi postaciami.

nasza młodzież.

to mielismy odlozone ponad 200 tys ja od 15roku zycia zarabiam, on mial kredyt studencki wczesniej, gralismy na gieldzie i tyle nam wyszlo

ja mam 22 lata i ok 9 tys na koncie od dziadka. kasy tej nie wydaje bo jest na czarna godzine. na chwile obecna mam na koncie 87 zl i w reku 50 zl. a chce sobie kupic jeansy.....

hej ja mam 8000zł mam 21 lat samnie wiem czy to dużo czy mało

23 lata, 400 zł odłożone, w skarbonce 70, w portfelu 40 zł tak reprezentacyjnie, pozyczone chłopakowi 450 zł, zwrot z podatku dostane 200, na urodziny od babci 100 zł niedługo wpadnie, i za tydzień wypłata 800 zł :(

15 tys funtow

ja mam 19 lat mieszkam sama i wpiepszam tynk w portfelu niecala złotowka i jeeest cool

22 lata i 47zl na koncie :O z innych wartosciowszych rzeczy to laptop, lustrzanka, nowy rower, dobry sprzet grajacy. pracuje za groze a kasa idzie na biezace oplaty-studia, bilety itd. jak oszczedze 100 czy 200 zl to zawsze sie znajdzie sie cos co jest mi potrzebne i musze kupic i kasy nie ma

ja mam 28 i jakies 50 tys. ale pamietam jak mialem 23 lata to mialem 100tys i wszytsko przepuscilem.

no to widzę że nie ma w Pl aż takiej biedy. i dobrze! :)

jakies 300tys i 31 lat byloby 2 razy wiecej ale strasznie duzo wydaje...zarobki jakie 22 tys miesiecznie ...

mam ok 25 tys oszczednosci

a ja mam 28lat i jeszcze niedawno miałam 100tyś ...teraz też mam 100tyś ale długu:( za to wprowadzam się niedługo do swojego 100metrowego mieszkanka:)