ile moze kosztowac remont mieszkania 35 m?

2 pokoje, mala kuchnia i lazienka.chce wyremontowac tak- cyklinowanie podlogi( plus zaplata za ta czynnosc robotnikowi) gladzie na sciany( tylko material bo zrobie to sama z nazeczonym) pomalowanie scian, kafelki w lazience( kafelki z tych tanszych tak 15-20 zl za metr) nowa wanna, zlew kibelek, nowa kuchnia tzn szafki itp, kuchenka moze tez nowa.to chyba tyle.myslicie ze zmiescimy sie w 8-10 tys?

Nie wiem,czy wszystko bedziecie robic sami? Nawet jesli czesc,to dobrze,bo robocizna droga :( Ale i tak,musicie sporo sie nachodzic za tanszymi materialami,bo niby planujecie niedrogo,ale jak to sie wszystko pozbiera,to tez \"troche\" wyjdzie....

potem poszukajcie gdzie co ile kosztuje to ze mieszkanko jest male wcale nie znaczy ze wyniesie mniej :( wszystko zalezy co wybierzecie

30 000 minimum chcesz urzadzic cale mieszkanie pomysl ze, jak robisz lazienkę to nie tylko kafelki i kibelek ale tez rurki i inne sprawy z hydrauliką meble to spory wydatek chyba ze kupisz byle co na targu i po 2 latach ci się rozlecą. Ja jak remontowalam mieszkanie to na samą łazienkę poszło 8 tys. Zyczę wiec powodzenia.

chcialam napisac 20 000 , ale zeby nei dobijac autorki obnizylam.. nie warto kupowac tandety.. skapy placi dwa razy..

meble mamy ladne, nie kupujemy nowych.moze tylko zrobimy jakies polki ale tez sami.ogolnie ja jak mieszkalam u rodzicow, to sama malowalam sciany, robilam gladz w pokoju, rurki itp w kibelku, fugi, prad.wiec nie bede placic komus za cos, co umiem zrobic sama.20-30 tys mowicie? hmm, a moja znajoma miesiac temu skonczyla remont mieszkania( to wszystko co ja pisalam plus nowe okna ) ktore ma 58 m i nic reka sama nie ruszyla, tylko wszyko jej robotnicy zrobili, za meterialy i robocizne dala 20 tys.wiec nie wiem jakim cudem prawie o polowe mniejsze mieszkanie ma wyjsc tyle samo, jak jeszcze prawie wszystko zrobimy sami.acha, dodam, ze mieszkanie znajomej jest bardzo ladne, nie jakas tania tandeta:O

Musiala ta znajoma Cie niezle wkrecic,albo kupowala nie wiem towar z przeceny.... Ja robilam remont rok temu,nie kupowalam jakichs extra drogich rzeczy,ale i nie byle co(jak wspomnial/a \"kto to wie\") i na mieszkanie 48m2 poszlo mi 60 tys zl! Znów sie odniose do slów \"kto to wie\"-to,czego nie widac tez kosztuje i to niemalo.

moge Ci powiedziec ile za cyklinowanie, bo miesiac temu mialam cyklinowane swoje mieszkanko (tez czeka na remont). Samo cyklinowanie 30 m kosztowalo mnie 1200 zl+ 600 rozne lakiery i bejce, ale to juz byly moje dziwne zachcianki, chociaz lakier i tak trzeba dac. Acha lakierowane bylo wlasnorecznie, bo z lakierowaniem facet chcial 2200 :-)

chyba se jaja robicie:D lazienka za 8 tys? wanna juz calkiem ladna kosztuje 500 zl, kibel 100 zl, zlew 100 zl.kran i prysznic za okolo 50 kupisz.plytki sa juz od 12 zl, caliem niezle, mozna kupic jakies jednolite za 12 zl, dokupic pare jakis ciekawych z tych drogich zrobic jakis pasek gdzieniegdzie, jakis wzorek i super wyglada za 500 zl -700 zl spokojnie kupisz plytki do calej lazienki.naprawde, jak sie ma troche fantazji i zdolnosci i jakies pomysly to mozna wszystko zrobic za grosze.ale oczywiscie mozna se kupic plytki za 200 zl za metr i wanne za 4 tys i narzekac jakie wszystko drogie:O

ehhhhh.. Niby tak,ale jest jeszcze to,czego nie widac...A co tez kosztuje... Rurki,laczniki,zaworki,srubki,zaprawy,kleje,fugi.Kibelek ja tez mam taki za 150 zl,ale juz stelaz podtynkowy kosztowal 500 zl najtanszy.Deske musialam kupic osobno. Swiatlo-kable,kontakty,wlaczniki. To samo z pokojami,np panele-niedrogie,ale do tego pianka pod nie,listwy. Ja dawalam na sciany plyty,do tego dochodza tasmy,profile,gladz,itp...

tylko piwnica :D i tego sie nie remontuje tylko ziemniaki trzyma

Ha może i ta znajoma tylko 20 tyś wydała ale zastanów się co robiła a co Ty masz zamiar zrobić. Remont to nie jest to co tylko widać, ale też to co ukryte. już przy wierceniu moga Ci pójść wietrła i kolejny wydatek. Trzeba zbadać jaką macie elektrykę i hydraulikę, bo być może trzeba będzie kuć ściany i nowe wszystko kłaść. w spółdzielni raczę się dowiedzieć, kiedy zmieniane były rury, czy planują wymianę ogrzewania, bądź wodomierzy, bo jeśli tak, to lepiej zrobić samemu wszystko do wylotów, by ścian nie kuli i niszczyli kafelek. niestety te "drobnostki" są najdroższe. trzeba doliczyć gniazdka, pstryczki, ewentualne wylewki e.c.t. meble, szfki i farby nie trudno wycenić bo to widać. radzę dodać na te duperele ok 3-4 tyś.

20 tys za wszystko???!!! za caly remont??!!!! TO POGRATULUJ JEJ UMIEJETNOSCI W KLAMANIU!!!! i fajnego gustu:-) nie pytaj ludzi ile wyniesie cie twoj remont bo material materialowi nie rowny!!!! Poza tym jesli kafelki za 15-20 zl beda dla ciebie ladne to sie nie dziwie ze remont kolezanki za 20 tys ci sie podoba!!:D

w wakacje robilismy z mezem remont w sumie to on robil:P 3 pokoje+lazienka i kibel sam cyklinowal podlogi 1 raz i naprawde to nie jest trudne tylko on to robil bo ja nie mialam sily utrzymac cykliniarki i jak mi ja dal to do przodu mnie wywialo:) koszt 60zl za dobe + papier ok 150zl +600 te bejce itd. na pomalowanie 3 pokoji i na sztuke cos ok 2000 z tym ze farby z silikonem z mieszalni na lazienke i kibelek 5000 wymiana wszystkich rurek nowa wanna baterie itd +ok 1000zl na jakiesz przelaczniki gniazdka i inne pierdoly nieszkanie z kuchnia ma 60m ale kuchnia jest mala przedpokoj 2000zli plytki i sztuka i ok 1500 fugi kleje . w lazience kibelku i na przedpokoju na podlodze sa plytki za 80zl za m a na scianach za 30 chyba ale my bralismy prosto od producenta i bylo napewno ze 30% taniej jezeli umiecie wszystko zrobic sami zmiescie sie w tych pieniadzach tym bardziej ze tak jak i my nie musicie kupywac mebli. dla kazdego jest drogo jak musi zaplacic za robocizne a to przewaznie jest taka sama kwota jak za material