Zwiazek bez zobowiazan..

co myslicie o takim zwiazku w którym dziewczyna spotyka sie z chłopakiem tylko wtedy kiedy ma ochote na sex i tylko robia swoje i koniec...

jedni nazwią to puszczaniem się,drudzy zaspokajaniem potrzeb

ale wydaje mi sie ze puszczeniem mogłoby sie nazwac jak by tych znajomosci było wiele i były one jadno dwu razowe co nie? a tak to sie ma tego stałoego partnera od sexu na czas kiedy sie ejst sam bo wiadomoze ze bez sexu to trudno tak na dłuzsza mete

odpisze ktos?

zależy jak na to spojrzysz ,ale nie wszyscy się mogą zgodzić z twoją opinią,w końcu dziwkarz też może chodzić do jednej kurwy,a czy będzie to moralne

nie polecam....Bóg jeden wie ile któraś ze stron wytrzyma i np nie zakocha się w tej drugiej osobie

no tak ale kiedy sie jest samym? przeciez nie krzywdzimy tym nikogo czasami potrzeba takiej bliskosci

:o:o...Ala nie pakuj się w takie coś lepiej...:o

do "jak najbardziej " watpie zeby tak było u mnie roznica wieku jast dosc duza i watpie zeby której z nas sie w sobie zakochało, jest tylko pociag a nawet jesliby to ze wzgledu na ta roznice taki zwizek by raczej nieprzetrwał i to jeszcze w tym przedziale wiekowym moze jakbysmy oboje byli o 10 lat starsi

"cacha rel " dlaczego?

?

A w jakim wieku jesteście? Domyślam się, że Ty starsza, bo to zazwyczaj kobiety wierzą w ideały , że sex tylko wtedy, kiedy jest Miłość... Trochę szkoda, że nie łączysz tych dwóch spraw... Ja jeszcze mam swoje ideały...

on jest starszy ja mam 19 on 30

prosze o wiecej wypowiedzi :)

i to tyle :( ?

Aha... No to raczej nieciekawie dla Ciebie ;) Całkiem możliwe, że się w Nim zakochasz, kobiety sex przeżywają dużo bardziej emocjonalnie i mając stałego partnera przywiązują się do Niego. Szkoda mi Cię, że będąc tak młodą osobą straciłaś jedną z największych wartości, ale Twoja sprawa. Chcesz to w to właź, sama zobaczysz, że to błąd. Przykro się czyta, że osoby w podobnym wieku do mojego nie uznają już głębszych uczuć, tylko pieprzenie. Pozdrawiam i spadam

on moze i sie nie zakocha ale ty mozliwe, ze tak-kobiety tak mają uwazaj z tym ! aha, i sprawdz czy facet nie wali w rogi dziewczyny albo zony, bo po co Ci zajęty?

tzn. niewydaje mi sie zeby tak było - zeby miał zone i dzieci

Listopadowa czemu straciłam jedna z wazniejszych wartosci? chodzi ci o cnote? to straciłam ze swoim byłym w którym byłam zakochana ale niestety juz niejestesmy razem

Ja jako mężczyzna, którym często targają rządze jestem całkowicie za. Jest tylko jeden warunek musicie sobie ufać i nie mieć po za soba innych partnerów bo można się zarazić jakąś chorobą a o zaufanie w zwiąku bez zobowiązań trochę trudno...

Jeśli ktoś z was zakocha się z nieodwzajemnioną miłością może być rozczarowany

ale to nieswiadczy o braku szacunku do samej siebie?

tzn. w oczach faceta

mmmmyyyy?

A po co sie pakowac w zwiazek bez zobowiazań i potem miec dylematy czy ma sie szacunek do samej siebie czy tez nie?

a poc co ci szacunek tego kolesia??? on i tak nie bedzie cie nigdy szanowal,bo mial cie tylko do lozka. ktos napisal-szkoda,taka mloda jestes,juz stracilas te wartosci ja tez stracilam,tyko ja jestem starsza 27lat i sadze ze faceci moga sie tylko do jednego nadawac,niestety tak mocno sie pozmienialo wszystko u mnie.troche to przykre,bo fajnie byloby moze w cos jeszcze wierzyc,a nie wiem czy ja sie jeszcze nawroce,na normalna droge. uwazaj,dobrze mowia,zakochasz sie,szczegolnie jak bedzie ci dobrze w lozku,a on nie sadze zeby chcial byc z toba,bo w koncu to tylko uklad. bedziesz zawsze sie czula gorsza,ze inne zasluguja na to,zeby miec chlopaka,a ty jestes tylko do lozka wlasnie w poprzednim tygodniu szukalam kogos tylko do lozka,przez net(jestem za granica),calkiem wygodnie,do wyboru do koloru,ponad 100meili przyszlo w ciagu 2 czy 3 dni. ale ja sie chyba wycofuje.jestem w tej fazie ze seks jest mi teraz bardzo potrzebny,ale moze dam jakos rade:( nie chce sie moze tak do konca zepsuc jak chcesz to probuj,ale ciezko z tego dolu bedzie ci sie wydostac

a to chyba faktycznie sie wycofam..

chociarz mam duze powodzenie i juz pisze sobie z kilkoma fajnymi chłooakami nie wiem moze cos z tego bedzie chciałabym bo juz ponad poł roku nikogo nie miałam i nie chcodzi tu o sex tylko o tym ze komus kto jest wazny dla mnie na mnie zalezy.. wiec narazie moze jeszcze kilka razy sie z nim spotam zobacze sama on mówił ze chciałby sie etz ze mna czasem spotkac tak normalnie nie na sex tylko zeby sobie pogadac