jakbym miala faceta to zycie byloby prostsze

poszlibysmy dzis na jakas imprezke, jakis wypadzik a tu znow w domu siedze:(

takie jest zycie przegranca :D

Nie miec faceta - problem, miec faceta - jeszcze wiekszy problem ...

zajmijcie sie stanczykiem

już masz http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3462320&start=0

A tak w ogole to sa wieksze problemy niz brak faceta (czytaj: buca patentowanego) ... Nie ma sensu sie uzalac, faceci to palanty ...

bueheehhee

zawsze jak z kims bylam bylo super z tesknota wspominam tamte czasy zaluje ze sie skonczylo, ze postapilam tak a nie inaczej oj glupia jestem:(

no nie powiesz mi chyba ze to byla Twoja wina za kazdymr azem jak sie Twoje zwiazki rozpadaly? prawdopodobnie robilas wszystko dobrze tylko facet CI wmowil ze jest inaczej ..... typowe ....olej tych patalachow ...

ja mam 24 lata inigdy nie mialem dziewczyny .NIe narzekam.

magdateacher----> wiesz jak mam kryzys to zapominam o wadach moch ex, o tym ze mnie krzywdzili, mysle sobie ze moze powinnam dac im jeszcze jedna szanse....

blad, duzy blad ........ starasz sie ich usprawiedliwiac! masz wrazenie ze to Ty jestes ta zla, glupia czy inne rzeczy a tak nie jest!!! powiem ostro i dosadnie: to glupie i zalosne i niemajace sensu! znajdywanie przyczynw sobie choc oczywiste sa gdzie indziej to droga do nikad

chyba juz z tej samotnosci mi odbija boje sie ze juz z nikikm nie bede wszyscy mi mowia ze jestem fajna laska a ja sie boje ze nikt mnie nie zechce

oj, nie jeden CIe chce ale kochana prawdopodobnie zaden nie dorasta CI do piet wiec nie przejmuj sie:)

A zadowalanie sie byle czym to przeciez czyste marnotractwo energii zyciowej

dziekuje Ci za pocieszenie:)

Nie ma za co, mam dzisiaj wene. Wczoraj facet zrobil mnie w bambuko i jestem tak negatywnie do nich nastawiona ze moznaby moj stosunek do nich kroic nozem

wiesz ostatnio to nawet doszlam do wniosku ze tel mi nie potrzebny, nikt nie pisze, nie dzwoni(no chyba ze z pracy) ogolnie mam ciezki okres i znikad pomocy niby gram twardzielke jak zawsze, ale w srodku tak mi zle kolejny raz nie zdalam prawka przez 1 glupi blad czeka mnie ciezka sesja a checi do nauki bral moja najlepsza kumpela mnie olala na rzecz faceta itd

Co CIe nie zabije to Cie wzmocni, najlepiej jest miec duzo problemow na raz, wtedy nagle z nienacka dostaje sie tak zwanego powera i wsyzstko sie udaje; i tak bedzie z Toba. Pamietaj ze uzalanie sie na soba to najprostsze wyjscie z mozliwych. Ja juz przeszlam w zyciu z miliard upadkow i pare wzlotow ale zycie idzie dalej. jutro moze byc tylko lepiej skoro dzisiaj jest tak ciulowo:P

jasne ze dam rade;) tylko wiesz jest we mnie te lek ze bede sama forever :( i wkurzam sie bo kiedy inni baluja ja siedze w domu i sie ucze albo odpoczywam po pracy:O

jasne ze dam rade;) tylko wiesz jest we mnie te lek ze bede sama forever :( i wkurzam sie bo kiedy inni baluja ja siedze w domu i sie ucze albo odpoczywam po pracy:O

wiesz ile jest ludzi na swiecie ktorzy maja ten sam problem co TY? no ale wiem ze Twoj to Twoj a nie kogos tam:) w kazdym razie nie mozna sie nad tym wiecznie zastanawiac, trzeba zyc, pracowac, wychodzic, bawic sie