Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Margeuritte

popelnilam straszliwy blad

Polecane posty

Gość Margeuritte

zachowalam sie tak ze moj facet odebral to jako obelga ze nie ufam mu ani w to ze mnei obroni ze nie czuje sie przy nim bezpicznie. Teras sie juz nie gniewa ale mu przykro dalej mi tez, ne wiem jak to odkrecic. Cos mi na leb strzelilo on poszedl do kibla a do mnie podszedl jakis dress, bylam juz po 3 piwach wiec troszke mi sie juz w glowiekolowalo. on sie zpaytal czy moze zagadac, a potem czy nie chcialabym sie rpzysiasc odmowilam mu i bylam na tyle oschla ze on powinien od razu pojac ze nie mam na to ochoty, powiedzialam mu ze nie bowlasnie wychodizmy on jeszcze stal i cos gadal a potem sie glupio spytal czy ma sobie isc, balam sie pwiedziec ze tak ale powiedzialam balam sie ze potem nei wiem napadna nas i zleja mi faceta za to ze bylam nie urpzejma albo ze odmowilam. Moj facet wyszedl z lazienki i powiedzialam mu zebsymy szybko wyszli z pubu a jak mnie chcial uspokoic na ulicy nei chcialam , chcialam tylko jak najdalej byc od tego miejsca... Glupia jestem potem sie na mnei obrazil za to i poklocilismy sie ..przez glupiego dressa a mi nie wiem co sie stalo , dawno mnie juz zaden prostak nie podrywal bo mam 25 lat przerazilo mnie to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i to nie jeden
co linijka to kilka już odpuszczam fonty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×