Chłopak chce zebym udawała orgazm podczas seksu

Jak w temacie. Co o tym sądzicie? o czym to swiadczy? Ja nie chce niczego udawac, nie potrafię... Orgazm mam tylko jak robi mi minetkę czyli łechataczkowy, pochwowego nigdy nie mialam. Lubie seks, lubie ta bliskosć, ale orgazmu podczas stosunku nigdy nie mialam, i nie mam zamiaru udawac ,ze mam. Mój chłopak mówi,ze jak bede jęczec to bedzie to dla niego podniecajace itd.... Co sądzicie na ten temat? Wy byscie zgodziły sie tak udawac?? Mnie to wszystko w jakis sposob boli, predzej sie rozplacze w czasie seksu niz zaczne udawac.....

Jęcz i już.

ja tez niekiedy udaje zeby wiesz...chlopak czul sie bardziej dowartosciowany....oni to lubia

wiem,ze faceci to lubią. Na pornolach kobiety jecza non stop. Dla mnie to by bylo dziwne.. tak udawac... :O

ja udaje zawsze :) a mam lechtaczkowe tlyko tak jak ty a potem faceci sa dumni ze dali mi taki cudowny orgazm .. i zauwazylam ze im glosniej krzycze tym bardziej im sie podoba :)

Dokładnie tak. jak w pornolach.

do eugenia: nigdy nie udawaj. skoro nie masz orgazmu t chlopakiem (to czas sie zastanowic czy to ten) kobieta musi sie nauczyc orgazmu to przychodzi z czasem ale jezeli ten jedyny nie jest tym z kim ci w lozku fantastycznie to chocby nie wiem co nic nie bedzie

hehe stewardesa 25 własnie czytałam twoje wpisy na topicu o orgazamach pochwowych :) . Raz kiedys moge udawac dla zabawy, ale nie wyobrazam sobie tak cały czas, mam nadziej,ze moze kiedys bede miec prawdziwy orgazm w czasie stosunku i niczego nie bede musiała udawac.

a ile moze trwac taka nauka orgazmu?

Czy on powiedział dokładnie rzebyś UDAWAŁA,czy powiedział,że chciałby,żebyś bardziej okazywała co czujesz? Może jesteś wstydliwa i się hamujesz? Jeśli faktycznie chce udawania,to zwyczajnie nie chce mu się starać i nie obchodzą go chyba specjalnie Twoje potrzeby i odczucia...

eej to nei moj wpis ? napewno sie nick zgadza ?>

Czy on powiedział dokładnie rzebyś UDAWAŁA,czy powiedział,że chciałby,żebyś bardziej okazywała co czujesz? Może jesteś wstydliwa i się hamujesz? Jeśli faktycznie chce udawania,to zwyczajnie nie chce mu się starać i nie obchodzą go chyba specjalnie Twoje potrzeby i odczucia...

nie da sie tego okreslic samo przychodzi ale potrzeba wyczucia i calkowitego otwarcia na siebie i faceta:) tylko facet musi byc odpowiedni. a jak facet mowi zeby udawala to niech sam poudaje :)

orgazmu :) Jeśli to serio - to szepnij mu, zeby sprawił , zebyś jęczała..

Ups,sorki za podwójny wpis,coś mi komputer wariuje ;)

jakie wy jestescie dziwne....udawac orgazm zeby facet był dowartosciowany...paranoja jakas....skoro jest ofermą ze nie umie was doprowadzic do orgazmu to powinien o tym wiedziec...a wy udajecie to on mysli ze jest super kochankiem....nie rozumiem jak to nie mozna powiedziec facetowi ze nie dostajecie orgazmów....po co robicie ?zeby zatrzymac faceta? myslicie ze jak mu powiecie to odejdzie?.... nie rozumiem jak mozna nie gadac z facetem o tym.....ale widze ze wy na siłe chcecie zatrzymac tych facetów

che zebym udawała. Stara sie , ale jakos nic nie wychodzi. Faktycznie jestem wstydliwa. Teraz pewnie powiecie,ze on mnie nie kocha itd, i mysli tylko o sobie. w sumie on wychodzi chyba z takiego załozenia, ze skoro sie tak bardzo stara , a nic nie wychodzi, to nie zaszkodzi, jesli on przynajmniej bedzie miał jeszcze wieksza przyjemność.

boshhhhh zgadzam sie z Toba calokowicie:)widocznie sa dupki na swiecie a i sa fantastyczni faceci ja takiego mam:)

nie udawaj !! niech robi wszystko zeby cie poprowadzic glupek jakis naprawde po 1 jak bedziesz udawac nigdy nie ebdziesz miala bo on bedzie myslal ze amsz i nei bedzie sie starac. polecam pozycje na jezdzca i ocieraj sie lechtaczka o niego powoli szybciej ja kiedys tez mialam tylko orgaz tak jak ty ale powidzialam sobie stop i chce miec orgaz 30mmin sie meczylam na nim i doszlam!!! kazdy nastepny raz bedzie krotszy:)

...ona...... dzieki za rady :)

Czyli traktuje Cię jak prostytutkę,tyle że nie płaci...? Poza tym,nie musisz mieć pochwowego,możesz chyba w trakcie użyć własnych palców,a i on może przy pewnych pozycjach tak Tobie pomóc ;)

do eugienia widac to chyba twoj pierwszy facet i chyba nie odpowiedni. nie namawiam na zmiane na innego po to tylko zeby miec orgazm tylko sie zastanowic.co jest wazne

eugenia---kopnij w dupe tego swojego faceta....to jakis obrzydliwy samolub jest....powinien robic wszystko zeby ciebie zadowolic i to powinno byc dla niego najwazniejsze...widze ze dla niego twoje prgazmy nie sa wazne...licza sie tylko jego''nie zaszkodzi zeby on miał wieksza przyjemnosc''acha,a twoja to sie nie liczy bo po co...?

nie traktuje mnie jak prostytutkę, do niczego mnie nie zmusza. czasem wspomina,ze fajnie by było jakbym poudawała gdy sie kochamy, bo to by bylo bardzo podniecajce dla niego. Ogólnie to bardzo czesto rozmwaimy na ten taemat,ze nigdy w zcasie stosunku nie mialam orgazmu, i chyba jest to dla niego wiekszy problem niz dla mnie. Sam najczesciej zaczyna ten temat, on naprawde sie stara. A pisze tu na forum daltego, bo dla mnie to dziwne tak udwac, i chciałam poznac zdanie innych osób na ten temat

Prostytutka to nie ktoś,kogo się zmusza,a ktoś,kto daje przyjemność i nie są przy tym istotne jego potrzeby...

jakie dziewczyny sa głupie....chłopak je olewa,ma gdzies a one i tak sa zadowolone ze z nimi jest...boja sie rozmawiac na niektore tematy bo''nie chca urazic faceta''...to wy na prawde jestescie takie ze bierzecie obojetnie jakiego aby był chłopak? a najgorsze jest to ze na siłe trzymacie takiego smiecia...wog,le nie rozumiem jak mozna bac sie porozmawiac z chłopakiem np.na temat seksu....widocznie wolicie byc niedowartosciowane,(ale wazne ze macie chłopaka)

Dla niego są istotne moje potrzeby. Zawsze moge na nim polegac. Tylko w tej kwestii mnie zaskoczył. Musze z nim jeszcxze raz o tym pogadac.

Pamiętaj o swoich palcach ;) I powiedz mu,że ze swoich też może korzystać :D A ta jego prozba o udawanie jest serio niesmaczna...

E-psik dobrze to ujęłaś " niesmaczna" prosba :). Dziewczyny dzieki za opinie.

tez nie zawsze mam, nigdy nie udaje. Zaczniesz udawac i tak zostanie. Dziewczyny kiedy wy zrozumiecie ze nalezy myslec rowniez o sobie? nie tylko po to by Jemu dac przyjemnosc, niech popracuje nad Toba, dluga gra wstepna, pieszczoty bedziesz jeczec i bez orgazmu mi to sie czesto zdarza tak mi dobrze/ Nigdy nie oklamalam i nie oklamie. A to faceta motywuje gdy nie mam, bardziej sie stara.