blizna po cc-czy coś z nią robilyście?

jestem rok po cc, miesiąc po urodzeniu dzidzi smarowalam Contratubexem, ale mnie pieklo, wiec zaniechalam dalszych prob. Teraz ladnie sie zagoilo, ale jest widoczna-po prostu rózowa szrama...

blizny goja sie roznie. raz szybciej raz wolniej. ja jestem 3 miesiace po cc i w polowie moja blizna jest juz niemal niewidoczna. a swoja droga zadowolona jestes z cc? miewalas bole brzucha? doszlas juz do siebie?

a i niczym jej nie smaruje. niektore dziewczyny wypowiadaly sie na forum ze sa 3 lata po cc i szrama jest nadal widoczna...

bardzo szybko doslam do siebie, po 2 tygodniach juz nic nie czulam. mialam dosc wysoko polozone lozysko, wiec ta blizna jest ok 7 cm ponad wzgorkiem:(:( :( nprwde u ciebie blizna jet prwie niewidoczna?

ja w tym roku 8 lat po cc, przez pierwsze 3-4 lata była różowa i widoczna , teraz prawie niewidoczna , malutka , nawet nie wiem kiedy tak ładnie to wszystko wyjasniało

ja jestem 6 lat po cesarce.. blizna zagoiła się ładnie. Pozostała niewielka szramka ok.. 13 cm pod pepkiem. Po porodzie myłam moją bliznę szarym mydłem. Teraz jestem w ciąży, i powiem Wam, że też chciałabym rodzić przez cc.

a czy stosujecie jakies kremy?

czesc Ferka:) ja swoja traktowalam mega smiercaca mascia Cepan - zajezdza cebula nieziemsko! w sumie zapach mnie meczyl niesamowicie wiec zastosowalam jedynie pol tubki - czy widze jakies zmiany - hmm zadnych... ale podobno przy regularnym stosowaniu czyni cuda:) tez mam widoczna ta blizne, jest nisko ale widac jak i tak. szczegolnie po bokach, srodek jest cienutki.

dzieki kasiu, do zobaczenia na radach i wskazowkach u agniechy:)