tworczosc radosniacka

Czytam kolejny topik i znow trafiam na odpowiedzi sfrustrowanych polglowkow o ambicjach kabareciarskich.Kilka razy na tym forum byly apele do frustratek i frustratow uwazajacych siebie za dowcipnych o potraktowanie powaznie cudzych pytan,wypowiedzi,problemow.To co dla Ciebie jest sprawa prosta,blaha,nie wymagajaca nawet uwagi,dla kogos drugiego moze byc wielkim problemem,z ktorym nie moze sobie poradzic.Tu wlasnie uwidacznia sie egoizm:to JJJOOOO-popatrz jakim mundry i silny!!!Wszystko mi zwisa i powiewa.Ze co,?ze co?ze ci nie staje?!!!hehehe-ale niedorajda!!!!heheheMI STAJE!!!Ze co?Ze mialas cieta blone dziewicza??!!!!hehehe!!ale z ciebie niedorajda!!!!hehehe!!!ja nie mialam!!!!---To jest wasz tok rozumowania i traktowania innych--czy madry???