Jakie macie wózki, dzielcie się doświadczeniami.

Nie ma coś ostatnio tematów o wózkach, a na pewno pojawiło się na rynku sporo nowych modeli. Proszę więc, piszcie jakie macie doświadczenia, pomoże to świeżo upieczonym rodzicom w wyborze wehikułu :-)

Ja mam Mutsy i tylko ten polecam. Pełen zestaw kosztował coś koło 3 tysięcy ale lepiej wydać wiecej i mieć jedną porządną rzecz niż jakiś badziew za tysiaka żeby się miał zepsuć za miesiąc.

dyzurny temat ... eh tyle razy odpowiadałam ,że mi się nie chcę ...;)

mialam deltima voyagera - sprawdził się - odporny wózek, teraz nie wiem co z nim zrobić bo mała wyrosła:)

to do poprzedniczki. A ja planuję kupić trójkołowca 3 w 1 Quinny lub Chicco miała któraś z zWas taki? i nie wiem czy trójkołowce są wygodne moja mama jest przeciwko takiemu, bo jej sie kojarzy z wózkiem dla niepełnosprawnych...

miało być

jane nomad 3w1 jak dla mnie rewelacja

Czy naprawdę uważacie że za tysiaka to jest jakiś badziew? Przecież taki wózek służy najwyżej rok, bo potem i tak trzeba kupic lekką spacerówkę. A przez rok raczej każda firma daje gwarancję więc chyba się tak od razu nie rozleci??

Temat może dyżurny, ale świeżych wątków ostatnio nie było więc może jakieś nowe osoby się wypowiedzą. Nowe modele ma np Deltim (Puma i Leo), ktoś coś wie na ich temat?

a co z mutsym - głównie mam na myśli gondolkę. Słyszałam, ze nie jest za duża. Mojego malucha urodzę pod koniec października, z obserwacji rodzinki - będzie pewnie ważyl nie mniej niż 3500-3800 i w gondolce bedę go woziła pewnie przez jakieś pól roku. Zmieści sie taki maluch owiniety w zimowe ciuszki, kocyki, czy spiworki?

... że Mutsy mają małą gondolę, oglądałam w sklepie i rzeczywiście - wózki polskich producentów są o parę centymetrów obszerniejsze. Pomijając już fakt że za tą cenę nic specjalnego w tym wózku nie widzę. Normalny czterokołowiec ani nie jest lekki ani zgrabny, a trójkołowy niespecjalny z wyglądu.

Ja mam Tako Natalia, a mam tez koleżanki które mają wózki tej firmy i dla mnie rewelacja. Każdy model świetny w użytkowaniu, trwały, super się prowadzi, no i nie wspomnę już o super wyglądzie.

Ja zdecydowałam się na taki http://familyshop.com.pl/towar.php?id_tow=307 i we wtorek ma przyjść. Mutsy dla mnie odpada bo poprostu mi się nie podoba. Tak samo trójkołowe...raczej więkrzość opini na temat trzech kółek jest negatywnych. Dużo osób poleca natomiast peg perego.Ale to wszystko zależy co potrzebujesz.Lekki bo mieszkasz wysoko czy może być z pompowanymi kołami bo mieszkasz w domku lub masz winde.Lekki i mały po złożeniu bo masz np mały bagażnik.....Lub jeżdzisz kombi i możesz sobie pozwolić na duży wózek

Super ten wózeczek! Ja właśnie o czymś takim myślałam, zgrabnie wygląda. Podobny jest właśnie Delti Puma tylko o połowę tańszy, ale to nowy model z tego roku i nic o nim nie wiem :-/ Ale ten jest świetny, i wygląd ma super.

Mutsy to jeden z lepszych wozkow na rynku.Sa bardzo praktyczne i maja nowatorski wyglad.Wiadomo nie kazdego stac na Mutsy

Tu nawet nie o cenę chodzi. Mutsy ma taki dziwny kształt, który nie każdemu się podoba. Dla mnie Mutsy i Quinny są tak samo brzydkie, ale to moje zdanie. Ja też mam Bebe Confort, który planuję potem sprzedać. Wydaje mi się, że to typowo miejski wózek, na polne drogi, drogi leśne, średnio by się nadawał.

Mutsy też mi się nie podoba, bo oglądałam w sklepie. Quinny już bardziej ale też ma małą gondolkę, a moje dziecko zapowiada się duże i w dodatku w gondolce będzie jeździc zimą. Te BebeComfort z wyglądu bardzo fajne, muszę obejrzeć w realu.

ostatnio widzialam jak sie jedna panna meczyla z wtaszczeniem wozka trojkolowego po schodach po tzw. zjazdach na wozki, za chiny nie umiala tym trojkolowcem wjechac- jak dla mnie trojkolowce sa beznadziejne pod tym wzgledem, mi sie podoba Nomad Jane ale maz powiedzial ze za drogi i chyba kupimy Graco Quattro deluxe z fotelikiem i baza

własnie nie każdego stac na Mutsy- ale ja wolę kupić uzywany wózek (gondola) mutsy na allegro np. za 1000zł pozniej go sprzedać i kupic sobie wypasiona spacerówkę! A wiadomo nawet że gondolę uzywamy tylko ok. pół roku. Pozatym nie podobają mi się osobiście wózki wielofunkcyjne- spacerówka potem dziwnie wygląda na tych wielkich pompowanych kołach. Mikrus też wygląda przyzwoicie, ale jako spacerówka odpada.

mi sie w ogole nie podobaja wozki z olbrzymimi dmuchanymi kolami

ale czy ważniejszy jest wygląd, czy komfort dzidzi? Słyszałam że na małych plastikowych kółkach strasznie dzieckiem trzęsie a i wózek szybciej się rozklekota (konkretnie takie opinie czytałam o Graco i Chicco). Pani w sklepie polecała mi Graco ale tylko jako spacerówkę bo noworodek ma bardzo wrażliwy kręgosłup i takie nosidełko plus twarde koła mu nie służą.

Właśnie ze względu na koła wózek Bebe Confort raczej nie nadaje się na leśne drogi. Duże koła- trudne do pokonania trasy, mniejsze koła- chodnik, park.

Duże koła mogą się nie podobać-------> sprostowanie- Graco nie ma plastikowych kolek tylko gumowe, i ma amortyzacje na wszystkie kola, wiec moim zdaniem OK, slyszalam rozne opinie, moja znajoma ma Graco Quattro deluxe od urodzenia syna i wozi tylko w nim i jest zadowolona, czy napewno mowimy o Graco Quattro deluxe?

Tak na pewno o tym wózku mówimy. Też się na niego napaliłam i niestety przeważyło to że jest zbyt ciasne nosidełko (szczególnie jak będzie używane zimą) i amortyzacja dobra dla starszego dziecka albo na równym asfalcie, natomiast na wertepach kompletnie się nie sprawdza. Ja na pewno kupię Graco jako spacerówkę bo generalnie te wózki mi się podobają, ale teraz koniecznie gondolka na miękkich oponkach.

Kurcze... ten Graco też mi się podoba, ale co z tą amortyzacją? Skoro BebeConfort się nie sprawdzają na polnych drogach to co dopiero Graco??? Sama już nie wiem, bo wolałabym małe zgrabne kólka ale i dobrą amortyzację. Czy to wykonalne w ogóle???

Zobaczcie jaki fajny wózek znalazłam: http://www.e-maluchy.pl/product_info.php/products_id/2165 On chyba się nadaje na leśne drogi.

wniosek z tego taki ze trzeba sobie kupic 2 wozki, bez sensu:( Czyli co tania gondola, a pozniej jakas wyjebista spacerowka? I jeszcze osobno fotelik......juz mam dosc:o

Yola13: tak z tego wynika :-( Najlepiej mieć kupę kasy i co pół roku kupować wózek odpowiadający aktualnym wymaganiom :-)

Ten PegPerego wygląda super i na pewno nadaje się na leśne drogi, tylko szkoda że taka cena... za samą gondolę :-/

ja tez szukalam wozka marzen no i ostatecznie stwierdzilam ze nie ma czegos takiego, ciagle mi czegos brakowalo. w zwiazku z tym ze bedziemy mieli wczesniaka to gondola jest konieczna i zdecydowalismy sie na JEDO BARTATINA CLASSIC bo ma duza gondole no i dobra amortyzacje. poza tym cena 1000zl jest dla nas jak za zestaw gondola-spacerowka-fotelik baaaardzo przystepna. mam leciutka fajna spacerowke po corce wiec akurat to ze spacerowka bartatiny jest \'srednia\' tak bardzo mi nie przeszkadza. z doswiadczenia powiem ze lepiej jest kupic tanszy wozek gleboki (zwlaszcza jesli dziecko rodzi sie np jesienia wtedy to dla mnie juz mus) a pozniej porzadna lekka spacerowke sprawdzajaca sie w kazdych warunkach.