Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tirititi

zakładam pierścionek albo obraczke na palec..

Polecane posty

Gość tirititi

i wyobrazam sobie, ze jestem zaręczona albo juz po slubie z moim facetem ukochanym.wiem, jestem zalosna:O tak bardzo bym chciala:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piszta ludzie
to nic grunt aby dobrze się poczuć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcale nie jestes
moze powinnas zmienic faceta? moze to nie ten?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tirititi
jestem zalosna, wiem to.to chyba ten, ale jescze za wczesnie dla niego na slub.w tym problem:( a zalosna jestem, wiem o tym:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pauula
Ja też tak robię :) Normalka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chamidło
ja tez o tym marzyłam i nawet przekręcałam pierścionki by kazdy widział ze to obrączka. No ale jeszcze troszke i juz założe obrączkę, taka bogata i grubą.Z daleka bedzie widac ze jestem męzatką. No a z zaręczynowym to tez było niezle, marzyłam i mam. No ale nie nosze na palcu serdecznym bo spada. No i na środkowym jest a na serdecznym bedzie obrączka. i dobrze. Tylko ze teraz jak nie mam jeszcze obrączki to niemoge nosic na serdecznym zaręczynowego bo spada, i strasznie ubolewam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowokatorka
ja nosiłam obrączkę przed ślubem..... a po jakoś mi się znudziło.....i nie nosze.... co więcej nie ma to kompletnie związku z siłą uczuć do mojego lubego..... która ciągle pozostaje taka sama, a może nawet zwiaksza się z czasem.... nie wiem czemu tak jest, że przed slubem noszenie obrączki mi się podobało, a po slubie już nie..... chyba to jakaś przekorność wobec panującego w tym kraju moheru :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chamidło
fajnie miec obraczkę. ja jednak nie odwazyłabym sie jej włozyc przed ślubem. Nopo slubie to juz ona odstrasza kandydatów do naszej ręki. jak widza orączke to wiadomo- zajęta. A jak obrączki nie ma to kazdy facio zaczepia, zagaduje, proponuje kawke itp.A jak jest obrączka to popatrzy i nie przyjdzie mu wtedy do głowy by ja zaprosić na kawe bo juz wie- męzatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tirititi
ja czesto zakladam swoj piersiconek z jednym oczkiem z bialego zlota na serdeczny palec prawej reki np jak jestem w autobusie czy w innym miescie, gdzie mnie nikt nie zna i udaje ze to zareczynowy..zal mi siebie :O a obraczke czesto zakladam sobie w domu, bo mam obraczki po dziadkach, piekne zlote i czesto ja zakladam i marze:( oczywiscie moj facet nie ma o tym zielonego pojecia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chamidło
ja w domu nie nosze. No ale takie pierścionki przekręcone tez w busiku nosiłam pamiętam, nno ale jak juz mam zaręczynowy to jest Ok tylko spada mi z sereecznego i czekam na slub.jeszcze troszke i bede nosic obrączkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazdy ma prawo
chamidlo jaka ty na tym topiku mila jestes a na innym w beszczelny sposob wyzywasz ludzi!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty wredna małpo
prawdziwe chamidlo az dziw bierze ze ma meza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chamidło
:D jak zwykle wyzywki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty wredna małpo
jest takie powiedzenie nie rob drugiemu co tobie nie miłe moze wysuniesz ajkies wnioski ztego chcoiaz watpie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chamidło
yhyyyy i amen powiedz jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowokatorka
coś w tym zaczepianiu jest.... mnie bardzo często faceci zaczepiali, taki typ ze mnie, zawsze ząbki susze, łatwo nawiązuje kontakt.... i chyba pasowało mi, z tą obrączką mniej mnie zaczepiali, bo mam zazdrosnego faceta.... a po slubie, taka się poważniejsza chyba zrobiłam, no i bardziej potrafie samym zachowaniem utrzymać dystans..... i jakoś ta obrączka po prostu zbędna mi się wydała.... nie lubię być "szufladkowana" a wkońcu mój stan cywilny, to moja prywatna sprawa, nie każdy musi wiedzieć, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chamidło
no niby tak , nie kazdy ma wiedziec. No ale patrz , każda męzatka mając obrączke daje znak- jestem męzatka, a jak zdejmuje to mozna myslec ze to panna, bądz rozwódka, wdowa.ze nie męzatka. N bo raczej rzadko ktra męzatka nie nosi obrączki....sporadyczne sa przypadki.ja mam sliczna elegancką i napewno bede zawsze ją nosić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowokatorka
ale co z tego, że ktoś pomyśli, ze np. jestem panną, albo rozwódką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chamidło
no ze ktos pomysli - ojej jaka stara i bez obrączki, pewnie stara panna:) U mnie kolezanki patrza sobie na ręce i która ma obrączke to ta jest lepsza. W busie tez patrza laski na ręce- widze, bo i ja sama patrze. A niech wiedza ze mam męza i ze nie jestesm stara panna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chamidło
moze to staroświeckie, ale prawda jest taka ze te stare panny sa wartościowo za gorsze uwazane,mimo iz często tak nie jest.Jednak skoro gruba i brzydka znalazła męza to dwne ze ładna szczupła nadal sama, pewnie felerna ze jej nikt nie chciał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chamidlo ale ty
glupia i pusta jestes tak mi cie szkoda idiotkoi pomyslec ze na innym topiku dziewczyne od pustakow wyzwalas jak glupota to ja bijesz 100 razy na glowe:P:P:P:P:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bfggfg
Ja miałam odwrotnie, nie nosiłam jednego swojego pierścionka, prezentu od chrzestnej, bo ze względu na oczko ludziom kojarzył się z zaręczynowym i pytali czy to zaręczynowy (choć nosiłam na lewej dłoni). Czasem tylko jak byłam mała wygłupiałam się przymierzając do obrączki lub przekręcając pierścionek. Teraz noszę zaręczynowy i mam gdzieś czy ktoś go widzi ale samej dobrze mi z nim na palcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowokatorka
na razie mi to chyba nie grozi, mam ciągle mi każą dowód pokazywać jak alkohol kupuję... cholercia, taki typ urody, autobusem jeżdżę sporadycznie, firmę prowadzę z mężem, więc wszyscy wiedzą w niej, że jesteśmy małżeństwem.... a obrączka mi nie do wszystkiego pasuje, poza tym nie lubię w pierścionkach stukać w klawiaturę, a na tym w dużej części polega moja praca.... ....nie wiem, może później znowu zacznę nosić, przecież jej nie zgubiłam, tylko schowałam do kuferka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chamidło
o wreszcie jakis pajac się pojawił bo coś pusto było bez wyzwisk.No pokaz na co jeszcze cię stac.powyzywaj jeszcze troszkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chamidło
wyjmij z kuferka i noś.to ozdoba pozatym:) przecez do grobu jej nie wezmiesz. jest to nosze:)) ja uwielbiam pierścionki i mam ich troszkę, a troszke pobybiłam.Teraz sobie na zmiane zmieniam pierścionki i uwielbiam stukac w nich w klawiaturę. A czemu obrączka ci nie pasuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgkgnkgnf
Obrączkę noszę już kilka lat. Dalej tak mam że czesto ją sobie poprawiam czy specjalnie przesuwam ręką np po policzku żeby każdy ją widział. Moja jest bardzo delikatna bo ja mam dłonie drobne. Robię to zwłaszcza jak jakis facet za bardzo zagląda mi w moje "niebieskie oczy". Robię to tez dlatego że bardzo młodo wygladam i często mnei za sikse 10 lat młodzsą biorą albo córke własnego męża... Choc wiem że to głupie, nawet bardzo... To tak jakby mówic jestem fajna kobietka bo mam męża - mi się to tez żałosne wydaje - ja sama sobie też... Po prostu kompleksy, kompleksy, kompleksy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgkgnkgnf
to tak jakby udowadniac coś wszystkim na siłę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pierdziele ale puste laski, hahhahahahahhhhaha, że niby obrączkami sie chwalicie, nie, nie, nie klęska, hahahahhaa :O🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chamidło
trzeba udowadniac:) jestesmy zonami, ktos nas chciał i nie jestesmy starymi pannami. Dowartościowanie się . Głupie nie głupie. No ale połowa kobiet jak widze tak robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chamidło
japonka ty tak jak ja nie lubimy grubasek a teraz bedziesz przeciwko mnie bo lubie pokazywac obrączkę? no prosze - na edyn topiku spółka a na innym wojna .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×