Big problem-rozstępy!!!

Mam pytanko. Zrobiły mi się rozstępy na łydkach. Fakt szczuplutka nie jestem ;( Czy jakbym zaczęła intensywnie ćwiczyć mięśnie łydek to ukryję troszkę te okropne rozstępy? tzn. wtedy skóra się ujędrni i się uelastycznie czyli się naciągnie. Możliwe że ćwiczenia zmiejszą je?

up up

up up

Pozbyc sie rozstepow przez cwiczenia? Co Ty...

watpie mi sie zrobiły bo mi łydki schudły i nic nie pomaga mam rowy na łydkach nie mowiac o innych czesciach ciała

Nie wiem czy to cos pomoże, podobno, można zapobiegać, żeby nie powstawały nowe, ale starych sie pozbyc nie da...no chyba ze jakimis sposobami chirurgicznymi. Nie przejmuj się, ja jestem szczupła i tez mam rozstępy...natomiast po każdym prysznicu czy kąpieli wmasowuje bardzo długo jakis balsam lub krem, innymi słowy funduje sobie automasaż...spróbuj:]

nie chodzi mi o pozbyć się ich!! Poprzez maxymalne uelastycznienie i ujędrnienia skóry one się jakby naciągną i może będą miej widoczne ?

Słyszałam też o perle Inków na rozstępy. Może ten krem by je jakoś spłycił albo może je jakoś troszkę zlikwiduje powierzchownie. Wiem wiem one nigdy nie znikną. Słyszałam dużo o tym kremie

Jak sie skora naciagnie to powstana nowe. Ja jestem bardzo szczupla, jakis czas temu wazylam 46 kg i zaczelam trenowac. Powiekszyly mi sie miesnie i w taki sposob utylam i powstaly rozstepy. Masakra;/

ja też jestem szczupła i mam rozstępy u mnie to genetycznie przeszło po tacie, moja mama nie ma najmniejszego rozstępiku i strasznie jej zazdroszcze! ja też wsmarowuje kremy, masuje i przede wszystkim staram sie trzymać stałą wagę. To właśnie przez gwałtowne tycie i chudnięcie powstają one szybk i są bardzo widoczne. Zabiegi kosmetyczno-lecznicze są drogie, ale przecież rozstępy to nic innego niż blizny, więc strasznie ciężko się tego cholerstwa pozbyć, można najwyżej spłycić, sprawić że są mniej widoczne :-(

A stosowałyście Perłę Inków? Chciałabym to wypróbować!!!

:-( Ech też mam rozstępy, mimo że jestem szczupła i nigdy nie było u mnie gwałtownych wahań wagi. Myślę że mam to po mamie, podobno są uwarunkowane genetycznie. Ale zniosłabym je prawie wszędzie, ale nie NA łYDKACH!!! Jestem tym załamana, od paru lat nie noszę krótkich spódnic, a jak już to z rajstopami, przez to nie znoszę lata :-( Do autorki: niestety nie pomogą tu ćwiczenia, a nadmierne mogą zaszkodzić! skóra się rozciągnie i powstaną nowe! kiedyś jak powiedziałam o tym problemie p. dermatolog to zapytała czy uprawiam intensywnie sport bo to się przyczynia do ich powstawania. Jest na kafe b. rozwinięty topic ":rozstępy", nie czytałam go. Ale myślę, że jedyna skuteczna metoda na pozbycie sie tych paskudztwa to interwencja chirurgiczna, są różnie metody-ścieranie itp. Tylko b. drogie :-(

już nie powiem jak zawsze uwielbiałam plaże, morze, a teraz wstydzę się rozebrać. Przed chłopakiem też :-(

keiraq, po pewnym czasie same zrobia sie mniej widoczne, ale zupelnie je mozna usunac tylko operacyjnie

nie zawsze powodem powstawania rozstępów sa wahania wagi. przyczyn może byc dużo, przecież wiele czynników może mieć wpływ na zła kondycje naszego roganizmu a tym samym i skóry...czytałam, że żywność, np która w siebie pakujemy(oczywiście ta niezdrowa)

na pocieszenie powiem wam ze rozstepy mam od jakichs dwoch lat.. a te na udach ktore pojawily sie na poczatku prawie calkowicie zniknely.. oczywiscie jak sie czlowiek przyjzy to widac ale nie tak jak na poczatku :) wiec dziewczyny! nie martwcie się.. one same znikną :D

rozstępy - codziennie o nich myśle ostatnio zastanawiałam się gdzie ich nie mam :/ najgorsze jest to że nie dosyć że na brzuchu .łydkach, piersiach to na ramionach pewnie żadna z was nie ma a ja tak i plaża to nic ja nawet już nie chodzę w bluzkach bez rękawów prawie codzinnie patrząc na siebie chce mi się płakać :( ;(

polecam Fissan. Mnie pomógł!!!!

fissan? co to?