czy mozna sie tak zwolnic wejdzcie i pomozcie dzieki

ewentualnie możesz spróbować z paragrafu bez wypowiedzenia, ale to tylko z jakichś tam względów zdrowotnych, albo jak udowodnisz pracodawcy, że złamał wobec Ciebie kodeks pracy.

ten 1 miesiąc musisz przepracować, postaw sie w sytuacji pracodawcy, jakby ci z dnia na dzień odchodzili pracownicy to raczej by ci biznes nie wyszedł;

powiedzmy ze mam okr wypowiedzenia 2 tyg to 2 tyg musze tam pracowac potem moge sie zwolnic?? zaczynam to kumac?? :)

do poza tym - jakby pracodawca nie był zidiociałym krestynem, który proponuje pracownikowi kasę 700zł BRUTTO / miesiąc za pełny etat, to by mu ten pracownik nie uciekł z dnia na dzień - zapewniam Cię!!!

no zaczynasz kumać; jeśli masz w umowie napisane, że masz 2 tyg okres wypowiedzenia, to znaczy że jeśli się chesz zwolnić : 1. składasz u pracodawcy wypowiedzenie umowy - pismo, w którym mówisz że chcesz się zwolnić, czyli rozwiązać umowę; Nie musisz podawać przyczyny, tłumaczyć się, to jest twoje prawo żeby się zwolnić; pracodawca nie ma prawa odmówić 2. pracujesz jeszcze 2 tygodnie - czyli jest to okres wypowiedzeni 3. Mijają 2 tygodnie, wychodzisz z pracy i już tam nie wracasz :)

700 zł brutto za pełny etat to jest chyba niezgodne z prawem, nie wiem jaka jest teraz płaca minimalna ?

do d... z tą dyscyplinarką - za granicą znajdzie pracę i z dyscyplinarką! Pieprzyć kraj w którym gnojom wydaje się że bezkarnie można wykorzystać pracownika jako tanią siłę roboczą.

do poza tym - wiem ile wynosi - niecałe 1000 zł - pytanie, czy ten kretyn to wie, że każe podpisywać jakieś lewe zgody na taką kasę!

a jak mu dadzą dyscyplinarkę, to rozreklamujemy ten zakład odpowiednio - już nikt tam do nich nie pójdzie. Cholera - firma z tradycjami - przez Internet nawet pracowników szukają... bleee

no to chyba on sobie jakieś swoje własne prawo wymyślił, żaden sąd by tego nie uznał; jeżeli macie to wszystko udokumentowana, to można spokojnie pójść z tym do sądu pracy, albo przynajmiej podkablować na niego do urzędu skarbowego, jak jest takim cwaniakiem

nie mamy tej propozycji na piśmie, bo mąż jej oczywiście ie podpisał. Jak by podpisał to by znaczyło, że wyraża zgodę a wtedy d... A na umowie było 1050. Mało, ale przepisowo.

moim zdaniem nawet jakby podpisał, to nic by to nie znaczyło, bo taka umowa, nawet jeśli podpisana, jest bezprawna, czyli nieważna; a jesli ma na umowie tą minimalną pensje, a dostaje mniej, to pewnie też by to sie dało udowodnić przed sądem, jeśli np pracodawca robi przelewy na konto; Rozumiem że twój mąż był zdesperowany, i dlatego zgodził się na takie warunki, ale dalej może przez sądem pracy dochodzić swoich praw

poza tym - nie był zdesperowany - możemy sobie narazie pozwolić, żeby spokojnie szukał czegoś normalnego - nie zgodził się na warunki chciał się zwolnić od razu, ale skończyło się dyscyplinarką. Chyba, bo jezcze nie dostał świadectwa.

a jaki powód jest tej dyscyplinarki? nie poszedł do pracy? ostatnio mielismy w pracy problem zwolnienia dyscyplinarnego i to pracodawca musi dobrze uzasadnic dlaczego dyscyplinarnie zwalnia

do bez pracy - jaki powód dyscyplinarki? Nie zzgodził się na bzdurne warunki zatrudnienia, na humory kierownictwa i na złe traktowanie i na łamanie kodeksu pracy. I znalazł nową pracę. Tyle, że nowy zakład chciał go od zaraz, a nie po upływie okrsu wypowiedzenia w starym. Poszedł na rozmowę z dyrektorem, złożył podanie o zwolnienie na porozumienie stron i poszedł do nowej pracki. Niby wszsystko ok, a po 2 dniach ni stąd ni z owąd przychodzi pismo od tej bandy oszołomów (jak już pracował w nowej pracy, a ze starym zakładem był absolutnie rozliczony), że jednak nie wyrażają zgody i że może się sobie zwalniać ale nie na porozumienie stron, tylko jeszcze te 2 tygodnie musi odbębnić. To nie szło tego powiedzieć od razu?! No i za późno na usprawiedliwianie, bo już niby 2 nieobecności były. Banda idiotów! Jak potem tego niesprostują, to jesteśmy im w stanie udowodnić w sądzie parę "przekrętów" w stosunku do innych pracowników i do mnie... Wtedy będą musieli zmienić, tylko po jaką cholerę tłuc się po sądach i prać zakładowe brudy, nie można normalnie jak ludzie?!

do moniusiii->dyscyplinarke mogli by dac jakby mial wiecej dni nieobenosci a zeby maz byl czysty to L4 za te dwa dni nieobecnosci zaniesc. Błedem bylo to to ze maz nie dostał na pismie rozwiazania umowy za porozumieniem stron z przyspieszonym terminem rozwiazania ale faktycznie firma to po chamsku postapiła

to mam pytanie - ile czasu po nieusprawiedliwionej nieobecności jest na dostarczenie tego L-4? Ale tak maksymalnie. PLISS powie mi ktoś?

wim, że to ma być jak najszybciej, ale czasu się niestety nie cofnie, nie widzieliśmy, że oni się tak zachowają... :O

w ciagu 7 dni od wystawienia L4 pracownik powinien dostarczyc

nie znam dokładniej waszej sytuacji ale moze jeszcze nie minielo te 7 dni?

Jezu ludzie, nie robcie dziewczynie wody z mozgu. Jak sie nie znacie to nie piszcie. Przede wszystkim, zalezy jaka dostaniesz umowe. Jesli bedzie to umowa o prace, na okres probny to okres wypowiedzenia zalezy od tego na jak dlugi okres ta umowa zostala zawarta. Wg kodeksu Art. 32. § 1. Każda ze stron może rozwiązać za wypowiedzeniem umowę o pracę zawartą na: 1) okres próbny, 2) skreślony, 3) czas nie określony. § 2. Rozwiązanie umowy o pracę następuje z upływem okresu wypowiedzenia. Art. 33. Przy zawieraniu umowy o pracę na czas określony, dłuższy niż 6 miesięcy, strony mogą przewidzieć dopuszczalność wcześniejszego rozwiązania tej umowy za dwutygodniowym wypowiedzeniem. Art. 331. Okres wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas określony w okolicznościach, o których mowa w art. 25 § 1 zdanie drugie, wynosi 3 dni robocze. Art. 34. Okres wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na okres próbny wynosi: 1) 3 dni robocze, jeżeli okres próbny nie przekracza 2 tygodni, 2) 1 tydzień, jeżeli okres próbny jest dłuższy niż 2 tygodnie, 3) 2 tygodnie, jeżeli okres próbny wynosi 3 miesiące. Art. 35. skreślony. Art. 36. § 1. Okres wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas nie określony jest uzależniony od okresu zatrudnienia u danego pracodawcy i wynosi: 1) 2 tygodnie, jeżeli pracownik był zatrudniony krócej niż 6 miesięcy, 2) 1 miesiąc, jeżeli pracownik był zatrudniony co najmniej 6 miesięcy, 3) 3 miesiące, jeżeli pracownik był zatrudniony co najmniej 3 lata. § 11. Do okresu zatrudnienia, o którym mowa w § 1, wlicza się pracownikowi okres zatrudnienia u poprzedniego pracodawcy, jeżeli zmiana pracodawcy nastąpiła na zasadach określonych w art. 231, a także w innych przypadkach, gdy z mocy odrębnych przepisów nowy pracodawca jest następcą prawnym w stosunkach pracy nawiązanych przez pracodawcę poprzednio zatrudniającego tego pracownika. § 2-4. skreślone. § 5. Jeżeli pracownik jest zatrudniony na stanowisku związanym z odpowiedzialnością materialną za powierzone mienie, strony mogą ustalić w umowie o pracę, że w przypadku, o którym mowa w § 1 pkt 1, okres wypowiedzenia wynosi 1 miesiąc, a w przypadku, o którym mowa w § 1 pkt 2 - 3 miesiące. § 6. Strony mogą po dokonaniu wypowiedzenia umowy o pracę przez jedną z nich ustalić wcześniejszy termin rozwiązania umowy; ustalenie takie nie zmienia trybu rozwiązania umowy o pracę. Pamietaj ze wypowiedzenie biegnie od piatku i konczy sie w sobote dwa tygodnie pozniej. Nawet jesli zlozysz wypowiedzenie np w srode to ono zaczyna swoj bieg w piatek