Nieproporcjonalna figura - jak sie ubierać

Mam straszna tendencję do tycia w udach i pupie, no i stało sie - dól rozmiar 40 (góra 36) Jakie spodnie powinnam kupić, żeby wyglądać normalnie, optycznie zmniejszyć te proporcje? Dodam, że gdyby nie to, że dostałam pracę (biurową) wstrzymałabym sie z zakupem spodni ponieważ zaczęłam ćwiczyć ale jak mus to mus.. Aaa i jeszze jedno - jestem niską osobą co - jak mi się wydaje potęguję tę nieproporcjonalność :( Co nosić a czego unikać?

Wystrzegaj się biodrówek - niewiele osób wygląda korzystnie w takich spodniach. Optycznie powiększą tyłek każdemu. Polecam proste, czarne spodnie z "lejącego" materiału, najlepiej rozszerzane. Rurki, mimo iż modne, optycznie powiększają uda. Buty najlepiej na koturnie - nie muszą być wysokie, ale też nie płaskie - kilka centymetrów zawsze się przyda niższej osobie. Buty na koturnie są wygodne, a to ważne, jeżeli musisz mieć je na nogach przez większość dnia.

Karo własnie kupiłam sobie spodnie - lejące właśnie z takimi patkami (?) z tyłu zamiast kieszonek proste troszkę szwedowte wręcz. Niestety ciężko było mi znaleźć z rozszerzanymi nogawkami fajne eleganckie spodnie. W obcasach nie lubie chodzić dlatego kupuje takie na małym obcasie 3-5cm na wyjatkowe okazje 8cm, koturny odpadają ponieważ często jeżdże samochodem a to utrudnia. Biodrówki odpadaja - wiem to raz, że tyłek nie za fajnie wygląda a dwa wylewa sie sadełko :( A rybaczki są dla mnie? Dłogość taka za kolanko :)

Rybaczki sprawią ,że będziesz niższa niż jesteś w rzeczywistosci - tak mi się wydaje. Ja mam 165cm a w rybaczkach czuję sie za niska, skracają optycznie figurę , ale może to subiektywna ocena .

Patki - bardzo dobrze, optycznie pomniejszają. Co do rybaczek - teraz jest tyle długości, że trudno coś doradzić. Ja np. w niektórych wyglądam jakby mnie ktoś wbił w ziemię, natomiast inne potrafią optycznie wydłużyć. Wszystko zależy od kroju.

http://stores.ebay.de/Diavolo-Lederjeans