Dziewice są najlepsze bo najtrudniejsze do zdobycia

My faceci lubimy trudne wyzwania. A dziewicę zdobyć najtrudniej. Taka co już sex uprawiała idzie do łóżka z nowym facetem wcześniej niż przed 3 miesiącami i nie trzeba jej specjalnie namawiać, bo ona zna już smak sexu i to lubi. A z dziewicą trzeba się natrudzić. Ale my jesteśmy ambitni i lubimy czuć, że zdobyliśmy kobietę, że ona nam się oddała, a nie poszła do z nami do łóżka, bo po prostu miała ochotę na sex :)

Kobieta oddaje się z miłości tylko temu pierwszemu. Z następnymi idzie do łóżka dlatego, że ma po prostu ochotę na sex

twoim temacikiem.........

Nic dziwnego chłopiec mówiący w imieniu mężczyzn.

twój temat na uczuciowym sie zablokowal

Też mi się tak zdawało, ale po 2,5 roku związku z dziewicą seksu się nie doczekałem. Teraz jestem z kobietą, z którą w końcu mam satysfakcjonujący mnie seks. Dziewic nie polecam ;)

Chcesz wyzwania to ruszaj do Dody podobno jest już wolna. To fakt nie jest dziewicą ale to jest dopiero wyzwanie co kozaczku?

z tobą do łóżka bo mają ochotę na seks to od razu bierz się za gwałcenie - nie krępuj się a do tych facecików co im sie wydaje że dziewica im się oddaje z miłości nie bądźcie śmiesznymi frajerami ja pierwszy raz poszłam z facetem do łóżka w wieku 22 lat miałam ochotę na seks - to wszystko on nie wiedział że jestem dziewicą (za nic nie dałabym jakiemuś idiocie podobnemu do ciebie satysfakcji że mnie rozdziewiczył) błonę straciłam dużo wcześniej z wibratorem zrobiłam to z nim raz - potem powiedziałam że nie mam ochoty się z nim spotykać załatwiłam to dyplomatycznie - nie powiedziałam mu prawdy czyli że był ostatnią łamagą w łóżku znalazłam sobie lepszego kochanka i jest ok

Uwielbiam kiedy po wielu namowach pan Włodek, który jest analną dziewicą, rozpycha mi jelito grube swoim zagniataczem.

no nie mów pierdolisz

Do hgiueuighuihoij Ja też mam kilku kumpli, którzy potrafią mnie zerżnąć jak należy i też są to same analne dziewice

co was pogielo z tymi dziewicami. Wystarczy ze laska nie zdejmie rajstop i juz jest dziewica, jak nie zdejmie majtek jest podwojna dziewica,dubeltowa czyli orleanska.

Jestes dziwka uprawiajaca sex dla sexu, bez milosci

dziwka drogi synku daje tym co zapłacą -czyli każdemu, bo każdy może uciułać 200 zł ja uprawiam seks z tymi z którymi chcę - czyli nie z tobą frędzlu więc ciułaj 200 zł i idź na kurwy

Jestem dziewicą. Mam 20 lat.

jak lubisz wyzwania to zamiast dziewicy zdobądż Mount Everest-to jest dopiero wyzwanie:)

i idz pod zenski klasztor

Kurwa to kobieta uprawiająca sex bez miłości. Porządna kobieta tego nie robi

kurwa to kobieta uprawiająca seks dla: a) kasy B)statusu społecznego c)bo chłopak odejdzie - czyli klasyczny dowód miłości d)jakichkolwiek innych korzyści pozaseksualnych ja to zrobiłam i robię dla przyjemności (za pierwszym razem niestety wątpliwej) co - zabolało, że taka biedna sierotka-dziewica mogła wydymać takiego "zdobywcę"? spadaj tamponie!

ps. nie mam ambicji bycia porządną (wg twojej definicji) mam w życiu inne zajęcia niż hodowanie wianka dla pana i władcy który przyjdzie i uczyni mi zaszczyt pojmując mnie za żonę mam inne ambicje niż bycie czyjąś własnością nic tak bardzo mnie nie obrzydza jak zaborczy facet a teksty "szukam dziewicy na żonę a nie używanej" świadczą o zaborczości - z dwóch powodów: 1) albo facet to totalny zakompleksiony frędzel, który potrzebuje sierotki przed którą będzie mógł zgrywać bohatera 2) albo taki który traktuje żonę jak własność, element gospodarswa domowego - ona ma być czysta dla niego, cipka tylko jego, musi być karna i posłuszna bo jak nie to dostaje wpierdol, a pan i władca może się kurwić po agencjach - bo jemu wolno dziękuję, postoję

heheh. o ile to nie prowokacja to moze cie zaskocze. pierwszy raz kochalam sie z milosci, kochalam te osobe ponad wszystko, myslalam o niej "ostatni, na zawsze, jedyny". kochalam sie po 8 miesiach. niestety rozstalismy sie i bardzo to przezywalam, czulam sie momentami gorsza, bo juz uprawialam seks. to bylo jak mialam 19 lat. po roku od rozstania poznalam kogos i hehe. kochalam sie z nim dopiero po prawie dwoch latach ;) i w ogole choc mialam juz te 20 pare lat, a kolezanki grzmocily sie jak demony w akademikach, ja dopiero po 9 mc zdecydowalam sie na "glebsze" zblizenia. nie mowiac juz, ze za pierwszym razem na milosc oralna zdecydowalam sie po 4 miesiacach, a z obecnym partnerem po roku. ;))))))))))) i wspolczuje ci dziewcicy, ktora tylko za "pierwszym razem" bedzie trudna.

ale szanowanie sie kobiety. a kobieta uprawiajaca seks bez milosci po prostu puszcza sie

możesz to nazywać puszczaniem się (bo chyba wciąż rozmawiam z jedną osobą??) ja tego tak nie nazywam puszczanie się jest puszczaniem ZA COŚ - patrz poprzednie posty ja się "puszczam" dla przyjemności - i nie ze stadami facetów jak sobie pewnie wyobrażasz:P między ludźmi są różne relacje - nie tylko miłość ja się nie czepiam kogoś kto nie wyobraża sobie seksu bez miłośći -sama długi czas też tak myślałam ale potrzeby robią swoje - nie widzę nic złego w sprawianiu sobie przyjemności przy zachowaniu bepzieczeństwa (ciąża, choroby weneryczne) i nie krzywdząc nikogo - nikogo nie zdradzam i mój partner też nie - chyba że kłamie, ale to już nie moja broszka a że tobie się nie podobam - no cóż, nie jestem na świecie po to zebyś mógł mnie podziwiać

Tak to jest jak gimnazjalista weźmie sie za temty, którch nie pojmuje...