Dyskoteka w pojedynke-czy to normalne??

Kobieta mi oswiadczyla,ze idzie na dyskoteke potanczyc z kolezanka-czy to jest normalne,ze idzie beze mnie?? jestesmy pol roku ze soba.W takim razie na co jej zwiazek ze mna?

A, to związek jest po to, żeby razem chodzić na dyskoteki? Nie wiedziałam, dzięki za uświadomienie

w związku trzeba razem chodzić nawet do wucetu

To na co jest zwiazek-moze mnie uswiadomisz?

lat nie będziesz w stanie tego zrozumieć :(

uważam,że to nie jest normalne. Co innego spotkanie z kolezanką na zwykłe ploteczki- - o to chyba facet nie byłby zazdrosny.??

a ile masz lat skoro nie wiesz na czym polega zwiazek??? daje Ci max 18... :D

Koleś, czas dorosnąć...:O Btw ile masz latek?:)

Za tydzień Ty się wybierz sam - zobaczysz co powie :)

puszczać go z kumplami na piwo, bo jeszcze w pubie kogoś poderwą. On nie powinen puszczać jej z koleżankami potańczyć bo go zdradzi jak można być takim paranoikiem. Jak ktoś będzie chciał wywinąć numer to wywinie i nic się na to nie poradzi.

Panny, strasznie mundre jesteście, tylko skąd te mnożące się topiki na kafeterii lamentujące "on poszedł na imprezę beze mnie" :P

dziecinada... :O

Stara Panna z wasikiem-czas sie ogolic :)

A skąd wiesz że ja mam wąsika?:D Buehehe

A lat mam 15. Więc pewnie starszy od ciebie jestem

onXXXXXX-->> rozczaruje Cie malenki... mam 26 ... :D

kiedys zrozumiesz, ze zwiazek wcale nie polega na tym aby byc razem 24h na dobe... Zrozumiesz, ze wypad z kumpela na piwko , czy Twoj z kumplami to wskazana wrecz rzecz... Jesli Twoja dziewczyna ma rowniez 15 lat.. troszke sie dziwie.. W sumie w tym mlodzienczym wieku chce sie przebywac razem.. lapac za raczki , spacerowac tu i tam itd... ;)

Mam 33 lata a nie 15 jakiś pacjent sie podszywa. Idąc twoim tokiem to i sexu też nie powinno się w związku uprawiać tylko z 1 dna osobą;odmiana z innym(ą) jest wskazana haha.

15

przykro mi, zle zrozumiales.. ale co sie dziwic... :O Moim zdaniem to normalne... Tez dosc czesto wychodze z kumpelami na piwo.. idziemy wtedy do knajpy , gdzie rowniez sie tanczy... (mozesz nawet nazwac to dyskoteka) Moj facet idzie z kumplami na piwo.. To normalne.. Mamy po 26 lat... i ZAUFANIE do siebie... Przykro mi , ze Ty go nie masz do swojej dziewczyny , bo to chyba w tym problem tkwi...

33 lata??? :D:D:D nie wierzę:D:D:D Uśmiałam się jak czytałam Twoją wypowiedź- móżdżek masz 15-latka

Pfffffffff! Ha ha! Wybaczcie wy "doświadczone", ale strasznie pier*olicie! Tyle.

a Ty- 33-latku nigdy nie wychodzisz z kumpami na piwo, mecz itd????? :O :O :O Jesli nie .. to wspolczuje szczerze monotoni.. :O :O :O

Wiecie co, ufałem bardzo mojej byłej dziewczynie. Zdarzały się sytuację, że wychodziła z koleżanką do klubu, ja się na to godziłem, bo nie miałem podstaw żeby jej nie ufać. Parę razy się też zdarzało, że ona szła na jakąś dyskotekę niby w gronie ludzi z grupy ze studiów, gdzie podobno wstępu nie miał nikt z zewnątrz. No i trochę mnie to wkurzało, ale też jej pozwalałem. Aż w końcu okazało się, że na tego typu imprezie poznała pewnego faceta i po 2,5 roku zostawiła mnie dla niego. Fakt, mieliśmy problemy w związku, no ale ten koleś tylko \"pomógł\" jej podjąć ostateczną decyzję. Nie walczyła wcale o nas, odeszła i tyle. Dlatego nigdy już nie zaufam kobiecie i każdego przestrzegam, żeby jednak na imprezy samej kobiety nie puszczać. Różnie może być.

Wyjcie na piwo do knajpy a na dyskoteke to 2 rozne sprawy.W knajpie sie raczej nie tanczy z kims i nie podrywa, a dyskoteki wiadomo po co sa.

ja tam lubię :) ale żeby zmuszać kogoś do robienia tego co ja chce. bleeeeee

on_bez_nicka-->> ona nie walczyla, a Ty???? Moze to Ty powinienes wtedy cos zrobic... Sam napisales, ze mieliscie problemy w zwiazku..

facet dokonuje projekcji własnych zachowań na dziewczynę.

onXXXXXX-->> rozumiem , ze tylko i wylacznie na dyskotekach sie podrywa... :D :D :D facet , jesli naprawde masz te swoje 33 lata nie badz smieszny... :D

...ale akurat dyskoteki to jest jeden wielki podryw i 'prowokacja do podrywu'.