Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość faficzka

co dziwnego robią wasi rodzice?

Polecane posty

Gość Dręczona Jadzia
A mnie ciągle wyzywają i kontorluja. Ojciec za byle co potrafi mnie strzleić w twarz, a nawet przypalic apierosem. A matka tylko ppklaskuje i wyzywa od kurew. Chyba podetne sobie zyły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki ktoś
Moja mama to gigantka na całego - książke moge tu o niej napisać . Coś dziwnego --prosze . Upała jak ch.... jedziemy w tramwaju , gdzie człowiek po człowieku chodzi taki ścisk . Motorniczy miał otwarte u siebie 1 drzwi bo nie było czym oddychać . Moja mama pociągneła za hamulec - i stwierdziła ,że przepisy mówią iż drzwi powinny być zamknięte . Taka siara ---mówie wam - oczywiście nie musze wspominać ,że wszyscy pasarzerowie byli zachwyceni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mój ojciec
Zrobił awantyrę na stacji benzynowej ze niby do baku mu weszło 45 litrów a on w instrukcji auta ma napisane tylko 42l - znaczy pojemność zbiornika. No i gdy panienka za lada z usmiechem powiedziała mu że może instrukcja kłamie to on wziął...i dał jej w twarz, a potem uciekł z piskiem opon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cale zycie bez orgazmu pochwow
A mój stary to fanatyczny kibic. I pewnego razu gdy nasi dostali 4 bramkę to krzyknał "kurwa wasza jebana mać", złapał telewizor i pieprznał nim zprzez okno. Potem miał nieprzyjemności bo kttoś doniśł, że o mało ludzi na ulicy nie pozabijał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faficzka
O Matko!! ale macie starych!! czy taka nadmierna agresja to normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiuleczka dupeczka
Mój tatus miesza siusiakiem zupę A dziadek caly czas chodzi wkalesonach. nawet w największ upały Tatuś przyniósł kiedyś do domu kamień i pyta brata "jaki to minerał?". Braciak zamienia sie w znak zapytania, a stary " chcę sprawdzić czego cie w tej szkole nauczyli matole". Albo kazał mu wystrugać trzonek do siekiery. Braciak strugał i strugał parę godzin i wyszlo mu coś na kształt trzonka do młotka. Stary marudził i zrobił z tego mlotek. Myśleliśmy że będzie nareszcie spokój, ale raz stary chciał wbijać gwoździe i jak się zamachnął to to żelazo zlecialo z trzonka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faficzka
siusiakiem zupę???? a Wy potem jecie ta zupę???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moi to wszystko ok
jakos robia, nie mam zadnych ale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiuleczka dupeczka
A co ? Nic co ludzkie nie jest nam obce :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faficzka
bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×