Jak dać mu do zrozumienia...?

Hej, Jak dać mojemu najbliższemu przyjacielowie, że jest moim przyjacielem i niechcę z nim się wiązać jako partnerka? jak zaznaczyć te granice, które są miedzy przyjażnią, a już partnerstwem? NIe chcę go urazić słowami, bo jest bardzo na nie wrażliwy. Natomaiast niechce też zatracić naszej więzi, która jest bardzo intensywna choć krótka. Zaczyna powoli sytuacja robić się niebezpieczna krotko mówiąc. Były już sytuacje kiedy wyraźnie wyczułam, że chce on coś i oczukuje więcej, prowokuje mnie dośc często do tego bym wykazała inicjatywę czysto partnerską nijako przyjacielską. Jak to powiedziec mu, że jest moim najlepszym przyjacielem? zaczynam wątpić, że przyjaźn między kobietą a mężczyzną istnieje. :(

przyjazn miedzy kobieta a mezczyzna nie istnieje...jest tylko milosc i sex:P

To już koniec :O A może ktoś z was jest na stopie przyjacielskiej z facetem i jednak jest to możliwe??? :(

skoro on jest Twoim przyjacielem to napewno nie chcesz go ranic,a z tego co piszesz on ma do Ciebie bardziej cieplejsze uczucia niz tylko przyjacielskie...porozmawiaj z nim szczerze...przyjazn moze i jest ale jesli zadna ze stron nie jest zakochana...

Jak mówisz przyjaźn może i jest, ale gdy żadne nie jest zakochane, a skoro on jest to już przyjaźń się skończyła. Albo jej niebyło wogóle. :O

Nie ma czegoś takiego jak przyjaźń kobiety i mężczyzny i to co piszesz jest tylko tego potwierdzeniem :) Zawsze któraś ze stron zaangażuje się bardziej i jest problem.

O_N_27- doświadczyłeś tego?