Całowałam się bez miłości a on to przeżył... Mnie za to bardzo bolał jego ból...

Całowałam sie z chłopakiem, którego nie kocham... Tak naprawdę nawet mi sie on nie podoba... Nie puszczam się na serio z byle kim, by ktos sobie nie pomyślał. Spotykamy sie jako ptzyjaciele już od dawna i nagle wyszło jak wyszło.. On nastepnego dnia przyszedł z kwiatkiem i dwonił do mnie bym wyszła, ale ja nie wyszłam do niego. Wiem, że postapiłam źle. Przez 2 dni płakałam i nie spałam... Wiem, że go skrzywdziłam... Teraz zastanawiam sie czy jendak nie byc z nim, ale nie wiem czy on nadal chce i cyz mu nie przeszło bo z nim to tak dziwnie jest... Bo kiedyś jakieś 3 miesiące temu spotkał dziewczyne i po 2 dniach już ją kochał i wogóle była dziwna sprawa... Więc pytam co wy byście Dziewczyny zrobiły?? Miałyście może juz jakieś doświadczenie w takich sprawach i mi pomożecie...

takie halo z powodu pocałunku? ... fajnie ma koleś.

będziesz z chłopakiem z powowdu wyrzutów sumienia. Chyba po prostu zrobiło Ci się go żal!Taka miłość nie jest nic warta...nawet jej nie ma...

A ile masz lat jesli mozna spytac?I ile ma ten chlopak?

hehehehe ja sie całowałam nie raz czy to z kolegami przeróznymi bo tak wyszło.. i jakos potem nie miałam wyrzutów sumienia wrecz przeciwnie z niektórymi nawet potem nie porusząłam tej kwesti jak by sie nic nie stało :D

jak po dwoch dniach kochal dziewczyne to pewnie rownie szybko sie w tobie odkocha jesli juz to zrobil ja sie całowałam bez miłości ale zmadzrałam i jestem zakochana bez pamieci jak widac po nicku i ze swoim chlopakiem nie calowalam sie tak szybko musial sobie pozekac ale ja go kocham...... pozdro;)