dlaczego musiałem sie rodzić

fdser, raczej sobie wmawiasz. Znam osobę, która tak twierdziła, a teraz wpakowała się w toksyczny związek i ślepo w nim tkwi. To już lepiej nie mieć dziewczyny.

cicho być już nie mam !

zycie jest do bani

ze sie urodzilam:(

wiele z nas zaluje czasmi ze zyje itp ale qrde niemozna sie tym dolowac tylko jechac do przodu jazda jazda jazda jazda....!!!!!

Przepraszam, jaka jazda?:O

hmmm?

a ja wygrałem życie ---> chyba nie jest aż tak źle :) w sumie najważniejsze jest, że wygraleś życie. No i chyba aż taki głupi, niski i brzydki nie jesteś, zapewne przesadzasz :) Pozdrawiam. Ja walczę, walczę, bo warto walczyć o życie, nie wie tego ten, kto nie spojrzał śmierci w oczy...I odkąd stawiam czoła chorobie to już nie myślę "po co się urodziłam", wogóle takie pytania nie istenieją...