Na ile przed ślubem trzeba załatwić wszystkie formalności?

Planujemy ślub na czerwiec. Ksiądz powiedział nam, że mamy do niego przyjść najpóźniej na 6 tyg. przed ślubem. Problem jest w tym, że pracujemy w za granicą a ślub będzie w Polsce i mój narzeczony nie dostał urlopu i nie może przyjechać. Czy mogę sama załatwić formalności w USC i w kościele. Spotkaliście się z taką sytuacją? Czy można to jakoś załatwić?

na 3 miesiące

heheheh grubsza sprawa. Z tego co wiem, to żeby załatwić sprawy w USC to przyszły małżonek musi mieć swpojego przedstawiciela w Polsce ale to też trzeba załatwić. Więc lepiej przyjechać. A co do formalności nie wiem jak z kościelnym ale z cywilnym wszystko formalności powinny być wypełnione najpóżniej miesiąc i jeden dzień przed ślubem.

nie załatwisz nic sama bo narzeczony musi w USC podpisac dokumenty i w kosciele też

zdarzysz. a jesli jeszcze urodziliscie sie w innych miastach anizeli sie pobieracie to jeszcze wiecej zalatwiania

nauki przedmałążenskie trwają jakis czas w USC na 3 miesiace przed slubem pozniej pratokół zapowiedzi dwie niedziele wiec na czerwiec chba za rok bo już nie wspomne o szukaniu kosioła sali orkiestry itd

Jeśli chodzi o cywilny, to standardowo na ślub czeka się 1 miesiąc i 1 dzień. Ale można to przyspieszyć, pisząc odpowiednie podanie, w którym piszecie dlaczego chcecie przyśpieszyć slub. Z tego co słyszałam to przeważnie chodzi o ciażę lub wyjazd za granicę. Ja skorzystała z tego przywileju, a powodem był właśnie wyjazd... Ksiądz prosił o zgłoszenie sie na spisanie protokołu przdslubnego na trzy miesiące przed ślubem. W jednym i drugim przypadku musicie być oboje.

ja mam tez taka sama sytuacje niestety.Moj ksiadz za nic na swiecie nie chce naginac tych wszystkich praw i terminow, choc wiem ze to wszystko zalezy od dobrej woli ksiedza.W parafi obok mojej para przyjechala tydz.przed slubem i dostali bez problemu slub. a jak sie Twoj bardzo upiera to jak masz gdzies polskiego ksiedza choc niekoniecznie to mozesz jemu zlecic spisanie protokolu i przyjezdzasz do Polski na sam slub.ja tak bede robic chyba :)zycze wytrwalosci przyda sie

W USC w Iwaniskach wszystko da się załatwić. Z księdzem też

my też nie mieszkamy w Polsce.ślub w sierpniu a my usc załatwialiśmy w marcu-przylecieliśmy tylko na 5 dni.załatwiliśmy obrączki,urząd,i wiele innych spraw.ciężko mi powiedzieć-my usc i obrączki mamy za sobą,suknia się szyje.zaliczka wpłacona.brakuje alkoholu,garnituru(ale to narzeczony kupi na miejscu)no i..to by było na tyle załatwiania.

Kasienka->ale dokumenty z USC sa wazne tylko 3 miesiace wiec jesli zalatwiliscie wszystko teraz lub w kwietniu to raczej niestety bedziecie musieli jeszcze raz zalatwiac papiery...czyli soro slub w sierpniu to papiery w czerwcu...

to dziwne, że w usc nie powiedzieli, że w sierpniu papiery będą nieważne... Dla urzędu to czysty interes, bo drugi raz zapłacicie, ale to jakoś tak nieładnie...

no tak tylko urzad nie ma obowaizku informowania ludzi i pytania ich kiedy maja slub...to dobra wola urzednikow:) natomiast rzeczywiscie mozna bylo zapytac tez ile papiery sa wazne

widać ja zawsze trafiam na życzliwych urzędników, bo po pierwsze pani spytała kiedy ślub, a po drugie chyba ze trzy razy powtórzyła, że papiery są ważne trzy miesiące. Poza tym na dole tego dokumentu też chyba jest to napisane...

a no jest rzeczywiscie......moze pani uznala ze skoro mlodzi przychodza po papiery to wiedza co i jak?